Unia Europejska

gospodarczo-polityczny związek 27 państw europejskich

Unia Europejska – gospodarczo-polityczny związek dwudziestu siedmiu państw europejskich.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

 
Flaga Unii Europejskiej
 
Unia Europejska
  • Ależ ja jestem za wejściem do strefy wolnego handlu! Tylko że Unia Europejska nie jest taką strefą, a strefą szalejącej biurokracji, która steruje każdym hektolitrem wina i każdą toną wołowiny.
  • Biurokracja w Brukseli to 32 tys. urzędników. Jak na biurokrację, która służy całemu kontynentowi, ta liczba mnie nie szokuje. W Grecji państwo utrzymuje 760 tys. urzędników, w Hiszpanii 3 mln. W Wielkiej Brytanii sam urząd celny zatrudnia 82 tys. ludzi.
    • Autor: Radosław Sikorski
    • Źródło: rozmowa Bartosza Wielińskiego i Klausa Brilla, Unia będzie unikalna, „Gazeta Wyborcza”, 18 października 2012.
  • Chcę radykalnej zmiany funkcjonowania Unii. Moim zdaniem europejskie narody odzyskują obecnie suwerenność i wolność. W ramach tego odzyskiwania wolności i suwerenności mamy sojuszników w szeregu państw europejskich. Liga Północna we Włoszech, FPÖ w Austrii, PVV w Holandii. I bez względu na to, co by się nie mówiło, także UKIP w Wielkiej Brytanii. Oraz wszyscy ci w otoczeniu Theresy May, którzy myślą tak samo jak my. Nawet jeśli sojusze nie są formalne, to mamy szereg wspólnych idei. Na przykład z Polską, która słusznie oskarża Unię o nieuprawnioną ingerencję polityczną w jej wewnętrzne sprawy.
  • Cóż – Wspólnota Europejska wymusza dzielenie się także kobietami… ale jako Polaka dla mnie to bolesne, bardzo przykre. Szkoda ich i szkoda nas…
  • Czy być w centrum Europy, czy być na jej peryferiach – to jest dylemat politycznych analfabetów. Prawdziwym dylematem dla Polski jest, jak być w centrum Europy, jak być realnym, głównym graczem na scenie europejskiej, a nie jak z powodu kryzysu znaleźć się na marginesie, na peryferiach, albo poza Unią Europejską.
  • Czy ktokolwiek na świecie chciałby zarobić pałką w głowę w imię umowy handlowej ze Stanami Zjednoczonymi? W ostatnich dniach my, Amerykanie, możemy sobie zadawać to pytanie, gdy patrzymy na młodych Ukraińców bitych w Kijowie za protest przeciwko decyzji rządu o niezawieraniu umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
    • Autor: Timothy Snyder, Rewolucja zdrowego rozsądku, przeł. Michał Sutowski, „Gazeta Wyborcza”, 14–15 grudnia 2013.
  • Dążymy do Polski, która będzie pełnoprawnym państwem członkowskim Wspólnot Europejskich. (…) Jako członek Północnoatlantyckiej Rady Współpracy Polska będzie zacieśniać więź z Sojuszem Północnoatlantyckim. W obecnej sytuacji bowiem uważamy ten sojusz za filar bezpieczeństwa europejskiego, a obecność wojsk USA w Europie – za czynnik stabilizacji. Dlatego rząd będzie dążył do wszechstronnego rozwoju powiązań z NATO.
  • Dla mnie zjednoczona Europa to maleńki przystanek na drodze do zjednoczonego świata.
    • Autor: Jacek Kuroń, Nadzieja i rozczarowanie. Pisma polityczne 1989–2004, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2010.
  • Dopóki nie zaczęły się kłopoty z euro, Europa Zachodnia przechodziła kryzys mniej boleśnie niż USA. Dysponowała bowiem lepiej rozwiniętym systemem automatycznych wydatków socjalnych – choćby takich, jak ubezpieczenie od skutków bezrobocia – które przeciwdziałały niestabilności związanej z cyklami gospodarczymi. Dlatego ożywienie gospodarcze bez odbudowania miejsc pracy, jak dzieje się to teraz w Stanach Zjednoczonych, jest dla przywódców w państwach rozwijających się mało atrakcyjnym modelem.
    • Autor: Francis Fukuyama, Nie stać nas na kapitalizm, „Foreign Affairs”, tłum. „Forum”, 26 kwietnia 2011.
  • Europa jako całość – jak i każde państwo członkowskie w pojedynkę – powinna przyjąć szeroki program inwestycji, by zapoczątkować trzecią rewolucję przemysłową. Jednocześnie trzeba stworzyć silne fundamenty, aby ten ambitny projekt nie rozpadł się na kawałki i nie spalił na panewce.
    • Autor: Jeremy Rifkin, rozmowa Stevena Geyera i Franka Wenzela, Trzecia rewolucja przemysłowa, „Frankfurter Rundschau”, tłum. „Forum”, 24 października 2011.
  • Europa jest Europą wolnych, niezależnych, suwerennych nacji, które zdecydowały się podzielić swoją suwerennością, mając na uwadze własne interesy oraz wspólne dobro, osiągając wspólnie więcej niż bylibyśmy w stanie osiągnąć indywidualnie. Unia Europejska pozostanie unikalnym połączeniem tego, co międzyrządowe i tego, co ponadnarodowe. Taka Europa może, dzięki swojej sile ekonomicznej i politycznej, być supermocarstwem – supermocarstwem, ale nie superpaństwem.
    • Autor: Tony Blair, przemówienie wygłoszone w siedzibie warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, Warszawa, 6 października 2000.
  • Europę paraliżuje narodowa iluzja, którą karmi się jej intelektualne elity. Ich przedstawiciele załamują ręce nad bezduszną europejską biurokracją albo upadkiem demokracji, przyjmując zarazem całkowicie nierealistyczne założenie, że powrót do narodowej idylli wciąż jest możliwy. Wiara w państwo narodowe pozostaje ślepa na bieg historii; pada ofiarą upartej i niepokojącej naiwności, która postrzega jako wieczne lub naturalne to, co dwa czy trzy stulecia temu uznawano za absurdalne.
    • Autor: Ulrich Beck, Przed nami wielkie może, „Forum”, 20 kwietnia 2008, przedruk z: „Guardian News and Media”, 13 kwietnia 2009.
    • Zobacz też: państwo narodowe
  • Europa potrzebuje Polski. Kościół w Europie potrzebuje świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy. Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!
    • Autor: Jan Paweł II
    • Opis: przemówienie do uczestników narodowej pielgrzymki do Rzymu, Watykan, 19 maja 2003.
    • Źródło: Od Unii do Unii, w: Wielkie mowy historii, t. 4, wyd. Polityka Spółdzielnia Pracy, Warszawa 2006.
  • Europa to zbiór wartości. Nie wystarczy wzywać do jedności i protestować przeciwko wielu prędkościom. Jest dużo ważniejsze, żebyśmy wszyscy szanowali wspólne zasady, takie jak prawa człowieka i swobody obywatelskie, wolność słowa i zgromadzeń, równowagę władz oraz rządy prawa. To jest prawdziwy fundament naszej jedności.
  • Gdyby nie miliardy wpompowane w ten kraj przez Unię Europejską, to Polska Leszka Balcerowicza i prezesa Bogusława Kotta (…) zdechłaby pod ciosami populistycznej rewolty takiej jak ta, którą dzisiaj grozi wam Kaczyński (…) albo jeszcze dzikszej. III RP nie miała bowiem żadnej siły, aby sama przeżyć. Nie akumulowała żadnych środków na infrastrukturę. Choć koncesje na autostrady rozsprzedano już w początkach lat 90. (…), to żadnych autostrad nikt tu nie budował. Dopiero jak nasi autostradowi oligarchowie dostali unijne miliardy, to za jakąś część tych pieniędzy autostrady jednak w Polsce zaczęli budować. Ze skromnych środków dawanych im wcześniej na ten cel przez balcerowiczowską III RP na same autostrady nie starczało już nic.
  • Gdyby UE dziś nie istniała, trzeba by ją wymyślić. Na początku XXI wieku nie stanowi ona bowiem żadnego zagrożenia dla narodowej suwerenności. Mało tego, to Unia pozwala jej zaistnieć. W zglobalizowanym społeczeństwie zdane na siebie państwa narodowe okazują się bezsilne i niezdolne do korzystania ze swojej suwerenności wobec zagrożeń, którym muszą stawiać czoło. Dlatego jedyną nadzieją na pokój i wolność jest dla narodów oraz obywateli wspólna suwerenność unijna.
    • Autor: Ulrich Beck, Przed nami wielkie może, „Forum”, 20 kwietnia 2008, przedruk z: „Guardian News and Media”, 13 kwietnia 2009
  • Gdybym miał opisać Unię Europejską obrazowo, podałbym przykład republiki arystokratycznej – formalnie wszyscy są równi, ale w praktyce głos decydujący w wielu przypadkach należy do silniejszych. Nie mam wątpliwości, że stan poważnej nierówności statusów krajów unijnych jest niedobry dla przyszłości Wspólnoty.
    • Autor: Lech Kaczyński
    • Źródło: Maciej Chojnowski, Marek Krukowski, Warto być Polakiem. Prezydent Lech Kaczyński, wyd. Spin AR, Warszawa 2014, ISBN 9788360508725.s. 60.
  • Głównym argumentem Platformy Obywatelskiej za Anschlußem Polski do UE była możliwość wyjazdu młodych ludzi do roboty w krajach Europy Zachodniej. Gdybyśmy teraz, kiedy prawie dwa miliony młodych ludzi już wyjechało, przypomnieli o tym PO, to Donald Tusk może przestałby się bałwanić, a w każdym razie nie mógłby z tego powodu lamentować, ani krytykować PiS-u, który zresztą dmuchał wtedy w tę samą dudkę…
  • Innym ubocznym skutkiem europejskiej integracji jest GSM, standard cyfrowej telefonii komórkowej, który zdominował świat. Zarówno historia WWW, jak i dzieje GSM pokazują, jak trudno przewidzieć przełomowe wynalazki. (…) GSM to rzadki z kolei przykład pozytywnego wkładu biurokracji w postęp techniczny – ustanowienie standardu obowiązującego na dużym rynku stworzyło warunki dla szybkiego rozwoju zarówno technologii, jak i usług telefonii komórkowych (w USA, na skutek braku standaryzacji usług komórkowych telefonia mobilna rozwijała się wolniej).
  • Jadą nasi politycy do Brukseli, do stołu taki siada, a pod stołem szuka teczki, gdzie łapówka jest. Polacy pierwsi stawili czoło Hitlerowi, obalili komunizm. Przyjęcie Polski do UE na niekorzystnych zasadach to początek końca Unii.
  • Jednak istnieje pewien środek. Środek, który (...) mógłby (...) w ciągu kilku lat przeistoczyć wizerunek Europy, lub przynajmniej jej znaczną część, na obraz dzisiejszej, wolnej i szczęśliwej Szwajcarii. Na czym miałby polegać ten suwerenny środek? Na przywróceniu europejskiej konstrukcji, przynajmniej na tyle, na ile potrafimy, i nadaniu jej formy struktury, pozwalającej na bezpieczne życie w wolności i w pokoju. Musimy stworzyć coś na podobieństwo Stanów Zjednoczonych Europy. Tylko tym sposobem setki milionów zapracowanych osób będą mogły odzyskać prostą radość i nadzieję, które nadają życiu wartość.
  • Jednolity rynek zniósł bariery handlowe i dał dużym firmom z zachodu Unii dostęp do konsumentów z Europy Środkowo-Wschodniej. Przedsiębiorstwa te wygrywają przetargi publiczne, a miliardy euro transferują pod postacią dywidend do macierzystych krajów. To średnio 3–4 proc. PKB krajów centralnej Europy transferowane do bogatych krajów Zachodu. Rośnie także łączna wartość kontraktów, które otrzymują w projektach wykorzystujących środki UE.
  • Jednym z ważnych elementów europejskiej integracji, obok utworzenia w 1951 r. Wspólnoty Węgla i Stali, było powołanie do życia CERN, Laboratorium Fizyki Cząstek. Fakt istotny dla samej nauki, jeszcze bardziej dla całej współczesnej cywilizacji – wszak w CERN Timothy Berners-Lee opracował WWW. (…) World Wide Web powstała w odpowiedzi na potrzeby komunikacyjne liczących setki osób zespołów badawczych pracujących and eksperymentami w CERN.
  • Jestem zwolennikiem Europy ojczyzn, Europy zjednoczonej, koordynowanej politycznie i stanowiącej jeden obszar gospodarczy. Przy czym regiony zacofane muszą uzyskać szanse na efektywną pomoc ze strony silniejszych państw.
  • Karta praw podstawowych to jest próba zwięzłego ujęcia ideałów, które leżą u podstaw Unii Europejskiej. To jest próba odpowiedzi na krytykę tych, często różnych przeciwników czy sceptyków Unii Europejskiej, którzy widzą w niej bezduszny mechanizm – wspólnotę, której jedyną racją bytu jest wspólny rynek. Otóż nie. Karta praw podstawowych odpowiada na pytanie: kim w istocie jesteśmy, jakie są nasze aspiracje i gdzie chcemy zmierzać.
  • Klub, który służy tylko narzucaniu retorycznego nonsensu zwanego Wspólną Walutą, konkurowaniu czy udawanemu konkurowaniu z Ameryką, płaceniu bajecznych i niezasłużonych pensji (bez podatku) członkom swego nieudolnego i bezużytecznego Parlamentu. I denerwowaniu mnie populistycznymi idiotyzmami. (…) Klub, który mówi tylko po angielsku i francusku, nigdy po włosku, hiszpańsku, flamandzku, fińsku czy norwesku i tak dalej, i gdzie nadal komenderuje stuletnia trójka Anglia-Francja-Niemcy.
  • Kryzysowy charakter UE to jej nieodłączny element. Definiuje się ona nie przez wspólną tożsamość lecz poprzez odmienność. (…) Projekt europejski to nic innego jak reakcja obronna na strach przed okropieństwami wojny.
    • Autor: André Glucksmann, rozmowa Romaina Leicka, Kontynent zgryzoty, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 27 sierpnia 2012.
  • Myślę, że europejski sposób życia polega przede wszystkim na tym, że ryzyko, jakie podejmujesz w życiu zawodowym, jest do pewnego stopnia redukowane przez gwarancje, np. wsparcie państwa w przypadku utraty pracy. To stwarza przestrzeń, w której jesteś bezpieczny.
    • Autor: Tony Judt, wywiad Kristiny Božič, „London Review of Books”, tłum. „Forum”, 19 kwietnia 2010.
  • Myślę, że kluczowe instytucje Unii, z Komisją Europejską na czele, wymagają fundamentalnej krytyki. To samo dotyczy trybu rozszerzenia. To jasne, że było ono nieuniknione i nie było nawet mowy o tym, by pozostawić kraje Europy Wschodniej poza Unią. Nie byliśmy jednak, w moim przekonaniu, wystarczająco hojni i dalekowzroczni. Gdybyśmy opracowali plan rozwoju ekologicznego Europy z odpowiednim rozmachem, stworzyłoby to ogromny rynek pracy i dało impuls technologiczny  –  nie tylko w obszarze nowych źródeł energii, ale także na przykład transportu.
  • Na Kremlu integrację europejską traktuje się jako największe zagrożenie. Wobec Unii zrujnowana rosyjska gospodarka jest karłem i dlatego pokawałkowanie Europy dałoby Rosji ostatnią szansę, by samej uniknąć rozpadu. Korzysta ona z ostatków politycznego kapitału, jakim jest geografia – ogrom kraju wciąż robi wrażenie – i szantażu nuklearnego.
  • Nam również, tak samo jak Słowakom, Polakom, Węgrom czy Estończykom, grozi, że staniemy się biedną prowincją europejskiego superpaństwa. (…) Mam już dość integracji.
  • Narzekając często (i słusznie) na europejską biurokrację warto jednak pamiętać, (…) że w czołówce najbardziej innowacyjnych krajów świata znajdują się takie państwa, jak Szwecja, Finlandia, Dania, które skutecznie podejmują konkurencję ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią.
  • Naszym celem jest Unia będąca organizacją tworzącą podstawy stałej, ścisłej i zinstytucjonalizowanej współpracy państw europejskich, opartej o zasady solidarności. Będę podejmował wysiłki, by przekonać naszych partnerów, że jest to najwłaściwszy i najbardziej odpowiadający dzisiejszym realiom kształ Unii Europejskiej.
    • Autor: Lech Kaczyński
    • Źródło: Maciej Chojnowski, Marek Krukowski, Warto być Polakiem. Prezydent Lech Kaczyński, wyd. Spin AR, Warszawa 2014, ISBN 9788360508725, s. 32.
  • Nawet za Hitlera czy Stalina, góral mógł sobie robić oscypki, jakie chciał, a dzisiaj stoi nad nim urzędnik unijny.
  • Nie ma i nie będzie łatwych rozwiązań. Jest za to wiele rozsądnych propozycji, o które musimy teraz wspólnie zawalczyć. Dzisiejszy wybór Greków jest wyborem epokowym i śmiałym. Głęboko wierzę, że w tym referendum wybraliśmy właściwą drogę. To nie jest i nie było nigdy pytanie o to, czy Grecja ma zostać w Unii i w strefie euro. To nie był plebiscyt za Europą ani przeciwko. Dziś Grecy zabrali głos i jasno powiedzieli, jakiej Europy pragną – nie jest to Europa cięć, oszczędności i bailoutów, jest to Europa solidarności i demokracji.
  • Nie negując istnienia przeszkód, które należy pokonać, idea zjednoczonej Europy stanowi w naszym stuleciu ostatnią nadzieję starych narodów nieposiadających nieogarnionych przestrzeni Eurazji i Ameryki.
    • Autor: Raymond Aron
    • Opis: w 1947.
    • Źródło: Tony Judt, Brzemię odpowiedzialności. Blum, Camus, Aron i francuski wiek dwudziesty, tłum. Michał Filipczuk, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2013.
  • Niemożliwa jest budowa Europy oparta jedynie na deregulacji (…) Rok 1992 (planowane podpisanie traktatu z Maastricht) to dużo więcej niż stworzenie wewnętrznego rynku znoszącego bariery w swobodnym przepływie towarów, usług i inwestycji (…) Rynek Unii Europejskiej powinien być zaprojektowany tak, by przynieść korzyści absolutnie każdemu obywatelowi Wspólnoty. Dlatego niezbędne jest poprawienie warunków życia i pracy robotników oraz zapewnienie lepszej ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracy (…) Europa was potrzebuje.
  • O radości, iskro bogów!
    Elizejskich pól dziewico!
    Wchodzim do twych świętych progów
    Z pełną ogniów twych źrenicą.
    Co czas rozprzągł i zwyczaje,
    Czarodziejstwo twoje sprzęga;
    Braćmi cały świat się staje,
    Kędy błogi lot twój sięga.
    Uściśnijmy się, miliony!
    Pocałunek całej ziemi!
    Musi nad gwiazdami temi
    Ojciec mieszkać upragniony.
  • Osobiście wyrzuciłbym kilka państw ze strefy Euro. Niewykluczone, że byłoby to lepsze, przykładowo dla Grecji, i miałoby pozytywny wpływ na ich inflację. W wieku piętnastu lat leciałem na bardzo tanie wakacje do krajów takich jak Turcja czy Grecja. Za dwutygodniowy odpoczynek płaciłem 250 marek. Teraz płacę 2500 Euro. Dlaczego wycieczki tak podrożały? Wydaje mi się, że jeśli Grecy powrócą do swojej waluty, znów będzie można podróżować tam za mniejsze pieniądze. Mało tego, pomoże im to odbudować państwo, a inflacja pójdzie w górę.
  • Pamiętajmy, że UE zjednoczyła się przeciwko trzem niszczycielskim siłom: hitleryzmowi, który przyniósł Holocaust, rasizm i skrajny nacjonalizm; sowieckiemu komunizmowi wespół z zimną wojną oraz kolonializmowi, z którym niektóre państwa Wspólnoty Europejskiej z bólem musiały się pożegnać. To właśnie te trzy „kontrpowody” przyczyniły się do wykształcenia wspólnego rozumienia demokracji, które stanowi cywilizacyjną podstawę Europy.
    • Autor: André Glucksmann, rozmowa Romaina Leicka, Kontynent zgryzoty, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 27 sierpnia 2012
  • Podziwiamy Chiny w dziedzinie gospodarczej, ale kontynentem społecznego dobrobytu jest Europa, tu pracownicy mają najwięcej praw. W Europie panuje największa równość mężczyzn i kobiet, najbardziej przestrzega się praw człowieka, Europa najwięcej wydaje na pomoc rozwojową w innych krajach, w Europie najszersze są swobody jednostki, najmniejsze nierówności i najszersza solidarność społeczna. Czego trzeba, żeby ten model społeczny utrzymać? Pobudzać talenty i wiedzę.
  • Polscy ekonomiści w 2017 r. obliczyli, że wkład UE poprzez politykę spójności w gospodarki Polski, Węgier, Czech i Słowacji (V4) zwrócił się Wspólnocie w latach 2007–15 aż w 80 proc. Można pomyśleć, że to niezrozumiały paradoks. Ale to logika europejskiego rozwoju. To nie Północ dotuje Wschód i Południe, tylko na tym zarabia, a mówiąc precyzyjnie, zarabiają na tym wszyscy.
  • Polska nie jest skazana na rozpłynięcie się w UE, a wcześniej podporządkowanie się dyktatowi osi Paryż-Berlin. Słowem, naszym przeznaczeniem nie jest walka „Za waszą potęgę i naszą niewolę”, gdyż stawiając na sojusz z USA, możemy spróbować stoczyć bój „Za waszą potęgę i naszą wolność”. Byłby to przejaw oczywistego realizmu wobec dominującej u nas od ponad dwustu lat tradycji politycznego samobójstwa.
    • Autor: Lech Mażewski, Za waszą potęgę i naszą wolność, Gdańsk 2004, s.8.
  • Proces europeizacji – za sprawą swoich sukcesów! – dotarł do granicy krytycznej, kiedy to wyczerpały się polityczne rezerwy energii narodowo-państwowej semantyki i wizji Europy. Za sprawą scalenia europejskiego rynku wewnętrznego i rozszerzenia na wschód fundamentalnie zmieniły się wewnętrzne warunki polityki europejskiej, a globalizacja i nowe konflikty w polityce światowej przyczyniły się zarazem do zasadniczego przesunięcia zewnętrznych koordynat europejskiej integracji. W tej sytuacji nie uczyniono jednak nic w kwestii takich reform instytucjonalnych jak stworzenie europejskiego ustroju. Chodzi jednak o wiele więcej: o pomyślenie Europy od nowa.
  • Premierze Donaldzie Tusku! Promuj Europejską Wspólnotę Energii Odnawialnej, a nie Europejską Wspólnotę Węgla, Stali i Atomu!
  • Przez umieszczenie podstawowej produkcji pod wspólnym zarządem i instytucję nowej Wysokiej Władzy (Haute Autorité), której decyzję zwiążą Francję, Niemcy i kraje, które do niej przystąpią, ta propozycja stanie się pierwszą konkretną podstawą Federacji Europejskiej, niezbędnej dla zachowania pokoju.
  • Przyszłość UE to dobra współpraca suwerennych państw, zajmujących w różnych sprawach różne stanowiska, ale umiejących się porozumieć dla wspólnego dobra.
    • Autor: Lech Kaczyński
    • Źródło: Maciej Chojnowski, Marek Krukowski, Warto być Polakiem. Prezydent Lech Kaczyński, wyd. Spin AR, Warszawa 2014, ISBN 9788360508725, s. 32.
  • Szefowie rządów mogą odwrócić projekt europejski w jego przeciwieństwo. Z ponadnarodowej, opartej na prawie wspólnoty (UE) może stać się systemem sprawowania władzy przez postdemokratyczną biurokrację.
    • Autor: Jürgen Habermas, Zur Verfassung Europas, Frankfurt 2011, tłum.E. Kalinowska.
  • Tej czy innej partii politycznej naprawdę opłaciłoby się dzisiaj zakasać rękawy, by agitować na rynkach i placach na rzecz europejskiej jedności.
    Rezygnacja z „wielkich” projektów do niczego nie prowadzi. Wspólnota międzynarodowa nie ucieknie przed zmianami klimatycznymi, ryzykiem techniki jądrowej, potrzebą regulacji kapitalizmu napędzanego przez rynki finansowe oraz koniecznością forsowania praw człowieka. Wobec skali tych problemów cele, które stawiamy sobie w Europie, wydają się być niemal w zasięgu ręki.
  • Trzeba ludziom uświadomić, że „Europa na wyciągnięcie dłoni”, jak nazywam tę doświadczaną codziennie wolność, zostanie zagrożona, jeśli strefa euro ulegnie rozpadowi. (…) Większości Europejczyków, wiedzie się jeszcze zbyt dobrze. Mówiąc brutalniej: nie jest jeszcze dostatecznie źle. Największym problemem Europy jest bowiem to, że jej sukces uznajemy za zupełnie oczywisty.
    • Autor: Timothy Garton Ash, rozmowa Christopha Schwennicke i Gerharda Sporla, Zbyt dużo do stracenia, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 5 grudnia 2011
  • Trzeba zlikwidować wzajemne przenikanie się „dużej” Unii Europejskiej z unią walutową, która ma mniejszy zasięg. To niedopuszczalne, aby wszystkie 27 państw unijnych ustawicznie ingerowało i współdecydowało o sprawach 17 członków strefy euro. W obu kręgach nie operuje się tym samym językiem. (…) Opowiadam się za tym, aby mała rada eurolandu spotykała się w Strasburgu, a nie w Brukseli. Już miejsce szczytu powinno podkreślać różnice między nimi. (…) Instytucje jednej grupy państw są zbyt ociężałe dla drugiej grupy, a tym samym bezwładne. W strefie euro są kraje płatnicy i kraje petenci. Ci, którzy wpłacają pieniądze, powinni nadzorować zabiegających o pomoc.
    • Autor: Valery Giscard d'Estaing, rozmowa Romaina Leicka i Georga Mascolo, Parszywa „17”, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 17 września 2012
  • Tym razem nikt już nie urządzał uroczystych akademii, jak to miało miejsce w nocy z 30 kwietnia na 1 maja 2004 roku, kiedy to Polska została do „Wspólnot Europejskich” przyłączona – ale bo też obecnie jest rozkaz, by udawać, że Unia Europejska nie jest żadnym państwem. Wprawdzie ma prezydenta i ministerkę spraw zagranicznych, (…) wprawdzie ma własną walutę w postaci euro, własną policję w postaci europolu, prokuraturę w postaci eurojustu, parlament, rząd w postaci Komisji Europejskiej, własne sądy w postaci Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, własną flagę w postaci błękitnej materii z wieńcem 12 złotych, pięcioramiennych gwiazd (…), własny hymn w postaci Ody do radości, (…) – ale państwem nie jest, uchowaj Boże, a w każdym razie – nie na tym etapie. Taki jest rozkaz, więc wszyscy udają, że nic się nie stało.
    • Opis: wypowiedź dotycząca wejścia w życie traktatu lizbońskiego 1 grudnia 2009.
    • Autor: Stanisław Michalkiewicz, Nowy etap – nowy bimber, 6 grudnia 2009
  • UE jest skazana na niepowodzenie, gdyż jest czymś szalonym, utopijnym projektem, pomnikiem pychy lewicowych intelektualistów.
  • Unia Europejska – eksperyment socjalistyczny, który przynajmniej od lat 90. nakierowany jest na stworzenie wspólnej przestrzeni politycznej, gospodarczej i – co najgorsze – ideowej z Rosją. Jest tak, jak pisze Władimir Bukowski: w perspektywie ma powstać neosocjalistyczne mocarstwo rozciągające się między Lizboną a Władywostokiem. Unia w takim kształcie byłaby tak naprawdę realizacją planów Włodzimierza Lenina. Inne są tylko metody: kuszą, obiecując mannę z nieba.
  • Unia Europejska nie będzie mieć charakteru demokratycznego, jak długo partie polityczne będą bojaźliwie unikać formułowania alternatyw dla decyzji o zasadniczym dla niej znaczeniu.
  • Unii Europejskiej udało się przynieść trwały pokój kontynentowi, który od setek lat toczył niemal bez przerwy straszne wojny. Teraz, w roku 2017, wielu spośród 500 mln mieszkańców Europy zaczęło wątpić w Unię, bo paru terrorystów zabiło kilkuset ludzi. (…) Mucha nie może zniszczyć sklepu z porcelaną, nie potrafi nawet rozkołysać szklanki. Co więc robi? Szuka sobie słonia, wlatuje mu do ucha i doprowadza go do szaleństwa, aż zacznie toczyć pianę z wściekłości i rozbije całą porcelanę.
    • Autor: Yuval Noah Harari
    • Źródło: rozmowa Guido Mingelsa, Homo Deus, „Der Spiegel”, tłum. „Forum” nr 8, 14–27 kwietnia 2017.
    • Zobacz też: terroryzm
  • Unia Europejska znalazła się na zakręcie historii. Brexit, a także negocjacje Wieloletnich Ram Finansowych to okazja, aby nie zjeżdżać na pobocze historii, lecz aby budować Unię, która nie tylko weźmie udział w wyścigu o lepszą i bardziej sprawiedliwą przyszłość, ale również będzie miała szansę ten wyścig wygrać. Chcemy Europy jako globalnego gracza.
  • Unia jest – i musi pozostać – silnym związkiem, ale wyłącznie państw narodowych.
    • Autor: Lech Kaczyński
    • Źródło: Maciej Chojnowski, Marek Krukowski, Warto być Polakiem. Prezydent Lech Kaczyński, wyd. Spin AR, Warszawa 2014, ISBN 9788360508725, s. 32.
  • W Brukseli politycy potrafią podejmować naprawdę europejskie decyzje, z myślą o wspólnym dobru. Ale gdy wracają do siebie, z obywatelami rozmawiają wyłącznie w kategoriach interesów narodowych.
    • Autor: Radosław Sikorski
    • Źródło: rozmowa Bartosza Wielińskiego i Klausa Brilla, Unia będzie unikalna, „Gazeta Wyborcza”, 18 października 2012.
  • W dalszym horyzoncie czasowym jako obywatel Europy mam nadzieję na europejską konfederację. Nie byłaby taka jak USA – Europejczycy mają swoją tradycję i historię. Ale naturalnie mielibyśmy wtedy europejskie ministerstwo finansów, o pewnym zakresie kompetencji. (…) Mówimy o procesie historycznym, który rozpoczął się 60 lat temu. Przyszłość Europy ma głębokie korzenie historyczne. Nigdzie indziej nie są one bardziej odczuwalne niż w Akwizgranie, u tronu Karola Wielkiego.
    • Autor: Jean-Claude Trichet, rozmowa Helgi Einecke i Hansa-Jürgena Jakobsa, „Süddeutsche Zeitung”, tłum. „Forum”, 8 sierpnia 2011.
  • W dzisiejszym świecie wybieramy pomiędzy kapitalizmami. Jest kapitalizm azjatycki, bez związków zawodowych i bez prawa pracy, z pracą dzieci, z mafijną jedynie „regulacją rynku”. Mamy tam fabryki, a czasem obozy, które są – delikatnie mówiąc – bardziej Fordowskie od taśm Forda. Jest kapitalizm amerykański, na którym Obama próbuje zaszczepić jakieś strzępy europejskich regulacji i europejskich powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych. I mamy kapitalizm Unii Europejskiej  – właściwie jedyną (nie mówię „ostatnią”, bo przecież jestem z urodzenia optymistą) oazą, w której tlą się choćby jakieś resztki socjaldemokratycznego projektu  –  jakiegokolwiek ludzkiego projektu, który nie byłby jedynie „drugą naturą” wolnorynkowej globalizacji.
  • W Europie ojczyzn, muszą się zachować struktury państwowe, które wyrażają odrębności narodowe. Tylko państwa narodowe pozwolą zachować kształt europejskiej kultury i europejską tożsamość, która jest tożsamością wielonarodową.
  • W Europie konkurujemy dziś głównie tanią pracą. Jesteśmy jednak częścią Unii, strefy wolnego przepływu kapitału, ale i siły roboczej. Może zatem domniemywać, że nasze płace będą rosnąć, bo wspólny rynek wyrównuje standardy.
  • W nowym rozdaniu personalnym w UE na następne pięć lat zabrakło przedstawiciela Europy Środkowo-Wschodniej. Nie ma nikogo z tzw. nowych państw członkowskich, które dołączyły do wspólnoty w XXI wieku. Wszyscy nowi liderzy pochodzą z krajów euro. To znak, że zachód Europy już nie ogląda się na kraje na wschodzie. Cierpliwość na tłumaczenie zasad trójpodziału władzy i wspólnej odpowiedzialności za los UE się skończyła.
  • W UE nie ma członków nieistotnych, nawet jeżeli reprezentują oni państwa, które są państwami niewielkimi.
    • Autor: Lech Kaczyński
    • Źródło: Maciej Chojnowski, Marek Krukowski, Warto być Polakiem. Prezydent Lech Kaczyński, wyd. Spin AR, Warszawa 2014, ISBN 9788360508725, s. 32.
  • W Unii łatwiej powołać nową instytucję, niż zlikwidować czy choćby zreformować którąś z istniejących. Stąd iście barokowa struktura organów o często pokrywających się kompetencjach. Za ten bałagan odpowiadają jednak w pierwszej kolejności eurosceptycy, którzy przy każdej okazji walczą o maksimum uprawnień dla rządów krajów członkowskich oraz torpedują prace nad wspólną konstytucją. I tak głównym argumentem eurosceptyków przeciw Europie jest to, że Europę paraliżują eurosceptycy.
  • W Unii Europejskiej w ogóle nie rozumieją, co się dzieje na Białorusi. Po prostu nie rozumieją! Polityka Unii Europejskiej w stosunku do Białorusi tworzy się nie w Unii – ona tworzy się tutaj, przez tę część politycznej opozycji, która dawno już zajęła pewną polityczną niszę i przekształciła politykę w biznes. Ogólnie, ta część opozycji nie jest zainteresowana (na przekór wielkim słowom, efektownemu hałasowi i politycznym deklaracjom), żeby sytuacja na Białorusi zmieniała się w kierunku demokracji (…) ponieważ wygodnie i komfortowo jest jej istnieć.
    • А ў Эўрасаюзе ўвогуле не разумеюць, што адбываецца ў Беларусі. Проста не разумеюць! Палітыка Эўрасаюзу ў дачыненьні да Беларусі фармуецца не ў Эўрасаюзе – яна фармуецца тут, той часткай палітычнай апазыцыі, якая даўно ўжо заняла пэўную палітычную нішу і ператварыла палітыку ў бізнэс. У цэлым, гэтая частка апазыцыі не зацікаўленая (наперакор гучным словам, шумавым эфэктам, палітычным заявам), каб сытуацыя ў Беларусі мянялася ў напрамку дэмакратызацыі (…) таму што ёй выгодна і камфортна існаваць. (białorus.)
    • Autor: Wolha Abramawa
    • Źródło: pod red. Waleryja Bułhakaua: Biełaruś: ni Europa, ni Rasieja. Mierkawańni biełaruskich elit, Wydawnictwo Arche, Warszawa 2006, ISBN 8389406772, s. 213. (białorus.)
  • Zagrożeniem dla Europy jest brak przekonania, że może ona być projektem, który mobilizuje narody. Do tego potrzeba świadomości europejskiej. Mówi się, że Unia Europejska nie ma autorytetu. A co to jest autorytet? To prawomocność i efektywność. Jeśli stracimy prawomocność i efektywność, nie będzie też autorytetu. A jednak Unia Europejska to najpiękniejsza przygoda naszego kontynentu. To pierwsza potęga ekonomiczna świata. Przestrzeń polityczna, model socjalny i kulturalny, który jest wzorem dla innych.
    • Autor: François Hollande
    • Źródło: wywiad Europa to nie okienko kasowe, „Duży Format”, 18 października 2012.
  • Zwyczajowo mówi się, że to niewyobrażalne, aby Wielka Brytania wystąpiła z Unii Europejskiej. Ale unikanie tego typu rozważań to nędzna namiastka własnych sądów.
  • Żyjemy w czasach zmian, zdolność gospodarczego rozwoju przesuwa się wyraźnie do Azji i krajów wschodzących. Dziesiątki milionów ludzi wyszło z nędzy w Chinach, Indiach i Brazylii. To powiększa klasę średnią, wyrównuje podział bogactwa i szanse rozwojowe. I bardzo dobrze. Ale Europa, chociaż odczuwa skutki tych zmian, wciąż jest regionem o najwyższych dochodach na głowę mieszkańca, pierwszą potęgą handlową.

Zobacz też

edytuj