Sumienie – wewnętrzne odczucie pozwalające rozróżniać dobro i zło.

  • Cóż może powiększyć szczęście człowieka, który cieszy się zdrowiem, nie posiada długów i ma czyste sumienie?
  • Dla cnoty nie ma żadnego większego teatru nad sumienie.
  • Gdyby sumienie świadczyło o tym, że zasady moralne są wrodzone, to mogłyby być wrodzone zasady sobie przeciwne, skoro jedni z nakazu sumienia dążą do tego, czego inni z tegoż nakazu unikają.
    • Autor: John Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, tom I, tłum. Bolesław J. Gawecki, PWN, Warszawa 1955, s. 65.
  • Kto ma złe sumienie, ten nie może być zdrów.
  • Kto na tym świecie jest powstrzymywany przez sumienie,
    kto budzi się z wyrzutami
    niczym drobny ogier do bata?
    Ci powściągnięci przez sumienie
    którzy idą przez życie
    zawsze uważni –
    są nieliczni.
    Po osiągnięciu kresu
    cierpienia i niedoli
    przemierzają nierówności
    równomiernie;
    kroczą melodyjnie poprzez fałsz.
  • Największym dobrem jest czyste i spokojne sumienie.
    • Źródło: Katechizm św. Piusa X, część III, omówienie X przykazania.
  • Nawet głos sumienia ma chrypkę.
  • O Francjo słodka w jakiż mrok
    kryje się człowiek w trwodze przed sumieniem
    ponad miastami płyną obłoki
    gwiazdy spadają – i nic się nie zmienia
  • Sumienie jednostki to stróż, który broni reguł ustanowionych przez społeczeństwo dla własnego przetrwania.
  • Sumienie jest zegarem, który chodzi zawsze dobrze. Tylko my czasami chodzimy źle.
  • Sumienie nie działa jak bezbłędna maszyna. Jest to sprawność, cnota, którą trzeba z największą starannością pielęgnować, jak najcenniejszą, subtelną roślinę.
    • Autor: Stefan Świeżawski, Nazywanie dobra i zła, „Arka” nr 43, styczeń-luty, 1993, s. 5.
  • Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi.
  • Sumienie to cichy głos, który przestrzega cię, by nie zostawiać odcisków palców.
  • Sumienie nie składa się z zasad, nie jest doktryną ani ideologią, jest raczej polem wrażliwości, wewnętrzną instancją, której obecność znamy, gdyż ujawnia się w doświadczeniu, coś nakazuje albo czegoś zakazuje.
    • Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 76–77.
  • To straszne pozbawić człowieka prawa do sumienia. Jeśli człowiek znajduje w sobie siłę, żeby uczynić to, co dyktuje mu sumienie, czuje niebywały przypływ szczęścia.
  • Tyle tylko wart przyjaciel w życiu, że się człowiek czasem z sumieniem własnym głośno i jawnie rozmówi.
  • Wolno ryzykować przypuszczenie, że słuchanie sumienia jest w sumie bezpieczniejsze i że ono mniej nas może oszukiwać aniżeli zasady moralne, które przecież niemal zawsze potrafimy na naszą korzyść przekręcić.
    • Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 81–82.
  • Wyrzuty sumienia są nieodpartym dowodem naszej wolności woli.
    • Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 79.
  • Wyznawcy muszą się czuć winni. Zanim uwierzą w Boga, muszą wierzyć w grzech. Wstyd, tak jak kontemplowanie zła, jest skutecznym mechanizmem kontroli. Oto zagrażający świat, oto jego strażnicy. Im większe poczucie winy, tym większa potrzeba zbawienia, tym gorliwsza wiara.
  • Z dziurawymi sumieniami, goście marzą o atrakcjach.

Zobacz też: