Film

utwór audiowizualny

Film – utwór audiowizualny, dowolnej długości, złożony z serii następujących po sobie obrazów wywołujących wrażenie ruchu, wyrażający określone treści, utrwalony na jakimkolwiek nośniku umożliwiającym wielokrotne odtwarzanie.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

  • Czym w istocie jest (…) film? To mozaika ułożona z czasu.
  • Dla mnie fundamentem aktorstwa jest teatr. Żeby grać na scenie, trzeba posiadać odpowiedni warsztat. Szkoła bardzo w tym pomaga. Inaczej jest w kinie. Tam często ludzie bez szkoły, jeśli mają talent, stają się gwiazdami.
  • – Fajny film wczoraj widziałem.
    – Momenty były?
    – No masz!
  • Film – to teatr w puszce od konserw.
    • Autor: Marcel Pagnol
    • Źródło: „Miesięcznik literacki”, t. 7, wyd. 1–6, Warszawskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa”, Warszawa 1972, s. 73.
  • Film dostarcza swego rodzaju fałszywej wieczności.
  • Film jest zły wtedy, jeśli ktokolwiek z publiczności chociaż na chwilę może odwrócić oczy od ekranu.
  • Film nie jest sztuką uczonych, lecz analfabetów.
    • Autor: Werner Herzog
    • Źródło: Wielka encyklopedia aforyzmów, t. 1, Croma, 1996, s. 129.
  • Film nie może być narzędziem propagandy, są inne, lepsze. Z takim założeniem realizowany film źle się propagandzie przysłuży. Dotyczy to w takim samym stopniu filmów pozostających w opozycji do władzy.
    • Autor: Jan Rybkowski
    • Źródło: Danuta Karcz, Opisanie świata, Kino nr 6 (204), czerwiec 1984, s. 25.
  • Film nigdy nie jest odzwierciedleniem rzeczywistości. To jest zawsze wariacja na temat.
  • Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć.
  • Film to lipa, tam nawet amator może zagrać, jak jest dobry reżyser. Zagrać 200 przedstawień na scenie tak samo – to jest profesjonalizm.
    • Autor: Jerzy Turek
    • Źródło: „Rzeczpospolita” nr 11/2005, cyt. za: Onet.pl.
  • Film to nie tylko działalność artystyczna, ale również przemysł… a także zwykłe, niezbędne, chamskie szczęście. Producent ma interes w tym, żeby jego film zaistniał. Interes ten musi być jednak wsparty odpowiednimi pieniędzmi. Ta prawda powoli zaczyna dobierać do uczestników naszego rynku.
  • Filmy mówione? Możecie napisać, że ich nie cierpię. One zniweczą najstarszą sztukę świata, sztukę pantomimy. One unicestwią wielkie piękno milczenia.
    • Autor: Charlie Chaplin
    • Źródło: „Polonistyka. Czasopismo dla nauczycieli”, tom 42, PZWS, 1989, s. 378.
  • Filmy pochłaniają czas, zabierają siły, wyniszczają i odbierają prawdziwą wolność.
    • Autor: Brigitte Bardot
    • Źródło: Lech Janusz Majewski, Pielgrzymka do grobu Brigitte Bardot cudownej, Universitas, 1996, s. 78.
  • Gdy tylko obraz filmowy nabiera autonomicznych walorów plastycznych, uwaga widza odwraca się od rozwoju akcji, obraz wydaje się małym dziełem malarskim, widz odczuwa potrzebę zatrzymania się, by uchwycić jego intencję i znaczenie. Chcieć skonstruować film jako ciąg dzieł malarskich znaczy to wypowiadać się jednocześnie poprzez ruch i poprzez nieporuszone trwanie albo raczej poświęcać film dla obrazu.
    • Autor: Jean Pierre Chartier, Ivan le Terrible, „Revue du cinéma” nr 1, Paryż, październik 1946, s. 52, 53.
    • Źródło: Jerzy Płażewski, Język filmu, Książka i Wiedza, Warszawa 2008, s. 82.
  • Jestem niechętny kinu czytankowemu. Od tego jest szkoła i mądre filmy oświatowe. Jeżeli patrzymy w przeszłość to po to, aby wyciągać wnioski, a nie utwierdzać się w swoich uprzedzeniach. Patrzenie na klęski, czy rozpamiętywanie krzywd, jakich się doznało od świata, czy sąsiadów, uważam za cofające w rozwoju, niepotrzebne. Tak samo zresztą jak upajanie się pojedynczą bitwą, którą się akurat wygrało. Zwłaszcza teraz, kiedy jest wreszcie okazja okrzepnąć i dorównać krajom, które wiedziały o Bogu długo przed nami i budowały katedry kiedyśmy po wsiach ukrywali jeszcze Światowida. Filmy historyczne nie mają usprawiedliwiać naszej biedy, ale wskazywać czy mówić, że w tej biedzie byliśmy dzielni…
  • (…) język filmu zmienia się. Jak każdy żywy język.
    • Autor: Jan Rek
    • Źródło: Bolesław Lewicki, Jan Rek, Język filmu, w: Kino i telewizja pod red. Bolesława Lewickiego, WSiP, 1977, s. 127.
  • Kiedy film zdobywa sukces, wówczas jest to interes, kiedy nie ma sukcesu – jest sztuką.
    • Autor: Carlo Ponti
    • Źródło: Wielka encyklopedia aforyzmów, t. 1, ;; op. cit., s. 129.
  • Kiedy robisz film, to przestaje być tylko film, lecz staje się częścią twojego życia.
  • Kiedyś grało się zupełnie inaczej. Ekipa filmowa tworzyła jedną wielką rodzinę. Żyliśmy problemami kolegów, rozumieliśmy się. Czuło się atmosferę twórczą. Film był świętością.
    • Autor: Urszula Modrzyńska
    • Źródło: „Cześć, starenia!” Zbyszek Cybulski we wspomnieniach, zebrała i opracowała Mariola Pryzwan.
  • Kino to słowa i obrazy, piękno filmu, sens jego istnienia tkwi w jego złożoności, wielowymiarowości. Zaczynałem jako scenarzysta, więc słowa są dla mnie równie ważne, a praca nad scenariuszem jest kluczowa dla każdego filmu. Estetyka jest pochodną tekstu, ale i nie będę się wstydzić tego, że dbam o formę wizualną.
  • Kobieta, która publicznie się rozbiera przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.
  • Krytycy filmowi mają dziś ważną misję wyjaśnienia publiczności, dlaczego nigdy nie będzie ona w stanie zrozumieć żadnego filmu.
  • Ludzie, którzy piszą o filmie, krytycy czy filmoznawcy lubią szufladkować filmowców, bo to ułatwia im robotę. Ja nigdy nie chciałem być zaszufladkowany.
  • Na filmie można zarobić w trakcie jego eksploatacji, ale pod warunkiem, że wszystkich praw nie będą posiadały telewizje. Instytucje te, będące koproducentami większości filmów, korzystają ze swojej dominującej pozycji i pozbawiają producentów praw do produkowanych przez nich filmów, a tym samym pozbawiają ich przychodów majątkowych z tych praw. To jest spory problem naszego rynku. To nie sprzyja wykształceniu się dużych, niezależnych producentów, których byłoby stać na zainwestowanie własnych pieniędzy jako części wkładu koprodukcyjnego.
  • Nagranie, film, wszelkie nasze cudowne narzędzia wirtualizacji, rejestrują zaledwie cień. Przywołują tylko wspomnienie żywego doświadczenia, owej chwili w czasie jej nie przeczytamy.
    • Autorka: Ursula K. Le Guin
    • Źródło: Weronika Murek, Niesamowita Ursula K. Le Guin. 10 rzeczy, których mogliście nie wiedzieć o twórczyni Ziemiomorza, „Książki. Magazyn do czytania”, nr 4 (67), sierpień 2024.
  • Najlepsze są takie filmy, na których ludzie albo się śmieją, albo płaczą.
    • Autor: Til Schweiger
    • Źródło: Mówi Til Schweiger, odtwórca głównej roli w filmie Macieja Dejczera, „Film”, Film S.A., 1996, s. 90.
  • Należy go kręcić niejako zgodnie z tym, jak płynie życie jego bohaterów i większość rzeczy na planie robić własnymi siłami. Nigdy nie jest on gigantycznym konstruktem wypełnionym tysiącami statystów i technicznych. Trzeba czerpać siłę z chaosu, wprowadzić go niejako w system krwionośny filmu i odpowiednio wykorzystać jego potencjał. Nasze nastawienie zakłada rezygnację z filmowej precyzji i zastąpienie jej siłą mięśni, fizyczną pracą wyciskającą siódme poty z każdego, kto próbuje zapisać na taśmie ulotne wrażenia… Więcej tu przypadku niż decyzji i testowania pierwotnych założeń. Główną rolę zawsze odgrywa proces zainicjowany decyzją, że przeżycie przygody wraz z bohaterami własnego filmu jest nie tylko środkiem, ale i celem reżysera.
  • (…) nie ma żadnego schematu, wedle którego kręci się film akcji (czy jakikolwiek inny). Na planie musisz posługiwać się swoim instynktem, plus masz świadomość tego, co sam chciałbyś zobaczyć w kinie jako widz. Ja zawsze zaczynam od opowiadanej historii. Jeśli widowni się ona nie spodoba, to wszelkie atrakcje staną się niepotrzebne. Moją filozofią wyjściową jest to, że ludzie chodzą do kina, aby obejrzeć ciekawą historię, niekoniecznie, żeby zobaczyć kilka fajnych wybuchów.
  • Nie można swej przeszłości wyciąć, jak wycina się nieudany kadr filmu.
  • Nie odpowiada mi pokazywanie się nago w filmie. Według mnie, gdy gram w ubraniu, jest to spektakl, gdy gram bez ubrania, to dokumentacja.
  • Niezależnie od tego, czy wytoczymy mu proces, czy będziemy opłakiwać ojca zagubionego i zranionego, faktem jest, że w społeczeństwie przemysłowym wielu chłopców nie identyfikuje się z nim. Modelu szukają oni w fikcji literackiej i przede wszystkim filmowej. Zastępczymi ojcami naszych synów zostali legendarni kowboje, Rambo i Terminatorzy oraz aktorzy grający ich role. Bardziej jeszcze niż z nierealnymi nadmęskimi bohaterami identyfikują się oni ze swoimi kolegami.
  • Rodzima kinematografia jest na takim poziomie, że robienie hucznych imprez z powodu takiej czy innej premiery jest troszeczkę nie na miejscu. Te wszystkie czerwone dywany i odciśnięte dłonie jak z Hollywoodu to już jest całkiem śmieszne.
  • Są tacy reżyserzy dokumentalni, którzy twierdzą, że nie można tworzyć filmów w jakimś konkretnym celu. Zgadzam się z tezą, że jeśli się robi sztukę, nie powinno się podporządkowywać jej określonym społecznym intencjom, bo to najczęściej kończy się porażką.
  • Sceny damsko-męskie w filmach polskich od dawna już uprawiają znacznie więcej niż widzi się w sławnej zagranicznej „Emanueli”: vide „Bez końca” Kieślowskiego, w którym to filmie Szapołowska leży goła z nogami do góry, poruszając nimi rytmicznie, z partnerem również nagim włożonym między, i trwa to długo, długo, długo, zaś twarze ich wyrażają taką rozpacz, zaś widok jest to tak żenujący, że ja, który uwielbiam pornografię, kino i Szapołowską, wolę jednak w tym czasie patrzeć w podłogę. W „Emanueli” dalibóg nie ma więcej, a nawet jest mniej drastycznie, za to elegancko, ze smakiem i na wesoło.
  • Straszne rzeczy tak naprawdę nie są takie jak na filmie. Nie są fascynujące. Tylko przerażające i brudne. Przede wszystkim nie można ich wyłączyć.
    • Autor: Mats Strandberg, Krąg z cyklu Engelsfors, tłum. Patrycja Włóczyk
  • W filmie nie wystarczy grać, trzeba jeszcze mieć talent.
  • W filmie sztuka i kasa muszą się zgadzać; jeśli konieczne są ustępstwa, to na rzecz kasy.
  • W polskim kinie częstym błędem jest niedopracowanie na etapie scenariusza. Ponieważ sam piszę teksty, wiedza zdobyta na studiach pomaga mi przy narracji, konstrukcji bohatera. Pomimo różnic między językiem filmu i literatury, korzystam z doświadczeń zdobytych na polonistyce.
  • W sztuce filmowej nie chodzi wyłącznie o opowiadanie historii, ale także o sposób, w jaki ta historia staje się doświadczeniem wizualnym i dźwiękowym. Trzeba mieć świadomość materii. Film ma swoje ograniczenia, dlatego ważne są proporcje: ruchome obrazy muszą złożyć się w całość w określonym czasie. Efekt zaś powinien być jak najbardziej osobisty i tak prawdziwy, jak tylko to możliwe.
  • W teatrze pracowałem kilka lat i myślę, że kiedyś do niego powrócę. Ale teatr jest bardzo ulotny. Role w filmie zostają na wiele lat i może dlatego są większym przeżyciem.
  • W teatrze zarówno reżyser, jak i widz mają większe pole do popisu, więcej pozostawia się wyobraźni; jesteśmy tu niejako ograniczeni miejscem (nie mamy do dyspozycji szerokich panoramicznych ujęć i zmieniających się scenerii, krajobrazów, które w kinie można mnożyć w nieskończoność). Więcej umiejętności mogą też pokazać aktorzy. Dochodzi do ciekawych interakcji między nimi a publicznością. W teatrze emocje są bardziej skonsolidowane, w kinie przepływają zbyt swobodnie. Co jeszcze? Kinu brakuje też kameralności teatru. Przez to, że w kinie nie ma miejsca na grę wyobraźni, brakuje mu magii.
  • Wrony, które były pokazywane w Berlinie, zostały wybrane przez jury dziecięce jako najlepszy film dla dzieci. Jak widać takie filmy też docierają właśnie do najmłodszych. W Berlinie po projekcji dzieci piszą na kartkach swoje uwagi, które możemy przeczytać. To wielka przyjemność. Bo widać, że dzieci wszystko rozumieją, a czasami nawet lepiej odczytują treść filmu niż dorośli. Kiedy byliśmy z Jestem w Nowym Jorku, jeden z dystrybutorów przyprowadził na projekcję swojego małego siostrzeńca, który nie zna angielskiego. I okazało się, że nasza historia jest na tyle uniwersalna, że nawet nie rozumiejąc tekstów, chłopiec wszystko zrozumiał.
  • Wyspiarze mórz południowych nie mówią zbyt dobrze po angielsku, ale zasób ich słów wystarczy do podziału filmów amerykańskich na dwa gatunki: pif-paf i cmok-cmok.
  • Wyszedłem na Rynek, przeszedłem w prawo przez AB, potem dalej Szczepańską w stronę Plantów. Na placu Szczepańskim wydało mi się, że ktoś za mną się skrada, i nagle usłyszałem okrzyk:
    – Ręce do góry!
    Odwróciłem się. Za mną stała Dorota, wyciągając wskazujący palec, jakby to był rewolwer.
    – Pa-pa-pa, pa-pa-pa, ale bracie, powiadam ci, to jest film! Bach, bach! Pa-pa-pa! Wszyscy wrogowie leżą w kurzu na ulicy. Vera Cruz! Czegoś takiego nie widziałeś, jak żyjesz! Bach! Pa-pa-pa! Bach! Pa-pa-pa! Bach! Pójdę z tobą drugi raz, chcesz? Pa-pa-pa! Bach!
    – Dobrze, oczywiście, ale schowaj tego colta, bo zbiegowisko się robi.
  • Zdarza się, że za najlepszy czyjś film uważa się potem ten, którego nie chciał robić, a ten, na który czekał całe życie, kwitują: „No i co?”.
    • Autor: Steven Spielberg
    • Źródło: Mała księga cytatów, Halina Lipiec (red.), op. cit., s. 42.
  • Żeby film zaistniał na reklamę musi być przeznaczone 1/3 lub 1/4 budżetu. Jeśli na promocję zostaje wydana jakaś mizerna suma (1/20 lub nawet 1/50 budżetu), to możliwość zaistnienia takiego filmu jest praktycznie zerowa.

Zobacz też

edytuj
 
Wikisłownik
Zobacz też hasło filmWikisłowniku