Ninus Nestorović (ur. 1965) – serbski aforysta.

Tom Nierozerwalna więź

edytuj

(serb. Neraskidiva veza, Belgrad 2003)

  • Lali mnie na policji, chociaż jestem niewinny. Wtedy zrozumiałem, jak nieprawda może boleć.
  • Między psem a panem istnieje nierozerwalna więź. Smycz.
  • Mój syn oddał życie za ojczyznę, ale ojczyzna mi się odwdzięczyła. Pomogła mi pochować syna.
  • Naród możesz oszukać raz, potem jeszcze raz, potem jeszcze raz, potem jeszcze raz… I nigdy więcej!
  • Nasz naród jest wieczną ofiarą. Ona albo ginie za ojczyznę, albo żyje dla niej.
  • Nasz statek utonął. To nic. Zrobimy jeszcze jeden, taki sam!
  • Nie boję się o swoją głowę, powiedział głupiec. Ona nie jest nikomu potrzebna.
  • Pisarzy jest wiele. Czytelników o wiele mniej.
  • Poeci piszący o wolności to najbardziej marzycielscy twórcy.
  • Szaleńcy nie są zdolni do służby wojskowej, ale są zdolni do wojny.
  • Świat jest pełny terrorystów. W każdym domu chociaż po jednym.
  • Wysłaliśmy dzieci na śmierć, żeby nauczyły się, co to jest życie.
  • Złodzieje odwiedzają mnie często, ale jeszcze żadnego nie poznałem. Zawsze przychodzą, gdy mnie nie ma w domu.

Tom Syzyfie, Serbie!

edytuj

(serb. Sizife, Srbine!, Belgrad 1999)

  • Co za miłość do ojczyzny!? Kto ma jeszcze w trakcie wojny czas na miłość?
  • I co z tego, że jestem szalony? Nie będę chyba z każdym głupstwem latać do lekarza.
  • Jem to, co mam. Siebie.
  • Jest ktoś, kto może stanąć za mną. Nie jestem ostatnim głupkiem na tym świecie.
  • Jest sprawiedliwość!? Przepraszam, a ile kosztuje!?
  • Mój udział w wojnie był całkowicie bezskuteczny. Pozostałem żywy i nikogo nie zabiłem.
  • Napis na ekranie telewizora: Przepraszamy z powodu przerwania wojny!
  • Nasz wódz jest najlepszy. To wszystko, co o nim wiem.
  • Nie jestem zainteresowany pójściem na wojnę, ale dziękuję za zaproszenie!
  • Nieprawda, że nikt nie czyta tego, co piszę. Ja to czytam!
  • Nieprawda, że o martwym pisarzu nic nie wiemy. Wiemy, że umarł.
  • Ojczyzno, wybacz! Znalazłem drugą!
  • Pan jest pisarzem!? A do kogo pan pisze!?
  • Patrzyłem na policjanta, który mnie okładał. Pięknie patrzeć na człowieka, który z radością wykonuje swoja pracę!
  • Pijany jestem ze szczęścia. Rakijo, szczęście moje!
  • Po operacjach wojennych rany pozostają otwarte.
  • Porozmawiałbym z samym sobą, ale nie lubię rozmawiać z nieznajomymi.
  • Poszedłem do sklepu kupić podstawowe rzeczy potrzebne do życia: chleb, mleko i pistolet.
  • Sprawdźcie swój patriotyzm! Rozwiążcie test z naszych gazet.
  • Wobec schwytanych demonstrantów, którzy zorganizowali w więzieniu strajk głodowy, policja zachowywała się tak, jak wobec swoich dzieci.
    Biła ich, ponieważ nie chcieli jeść!
  • Za wstąpienie do partyzantki czetnik dostałby teraz: pieniądze, mieszkanie, samochód i maszynkę do golenia.
  • Zdejmijcie wisielca. Na dziś ma już dosyć!

Tom Wymięte myśli

edytuj

(serb. Izgužvane misli, Belgrad 1997)

  • Ci w okopie nie wiedzą, z której strony wieje wiatr.
  • Głosujcie na nas, niech wam to wejdzie w nawyk.
  • Każdą nową porażkę tłumaczą zwycięstwem demokracji.
  • Kto pełznie, ma dużą swobodę poruszania.
  • Mam świetny horoskop. Zgadzam się z wszystkimi.
  • Mózg człowieka jest mały i prymitywny. Wielu postanowiło z niego nie korzystać.
  • Nic nie wiadomo. Na szczęście jesteśmy dobrze poinformowani.
  • Obowiązkowo zanieście lekarzowi prezent. Nie zapominajcie: „Wasze zdrowie jest w waszych rękach!”
  • Schowali głowy w piasek. Spodziewają się, że coś urośnie.
  • W naszym domu dziennik telewizyjny oglądamy w największej ciszy. Wyłączona jest nawet fonia.
  • W walce z samym sobą stwierdził, że wróg jest znacznie liczniejszy.
  • Widziałem wszystko, ale prawdę dopiero usłyszę.