Rabunek polskich dzieci
Rabunek polskich dzieci – niemiecki nazistowski plan uprowadzania i germanizowania dzieci, uznanych przez pseudonaukowe założenia niemieckiej eugeniki za „wartościowe rasowo”, realizowany praktycznie w sposób zinstytucjonalizowany na okupowanych w czasie II wojny światowej przez III Rzeszę terytoriach Polski, ZSRR, Czech oraz innych krajów. Rabunek dzieci był częścią szerszego założenia przesiedleńczo-germanizacyjnego, Generalnego Planu Wschodniego. Dzieci uprowadzane były przemocą, często z użyciem podstępu i w wyniku zamordowania rodziców.
- Co działo się z dziećmi, które zaklasyfikowano jako „nadające się” do germanizacji? Nie wiemy. Nie odnaleziono dokumentów, na podstawie których można byłoby stwierdzić, jaka dokładnie liczba dzieci z Zamojszczyzny została zrabowana do celów germanizacyjnych. Nie natrafiono też na żaden ślad dzieci, które po wysłaniu do Niemiec wróciłyby później na Zamojszczyznę.
- Autor: Agnieszka Jaczyńska, autorka książki Sonderlaboratorium SS. Zamojszczyzna.
- Źródło: Artur Wróblewski, Co stało się ze zrabowanymi dziećmi Zamojszczyzny?, interia.pl, 4 września 2017.
- Zobacz też: Dzieci Zamojszczyzny, Zamojszczyzna
- Do dziś tysiące ludzi w Niemczech nie wie, że ma polskie korzenie.
- Autor: prof. Hubert Chudzio
- Źródło: Do dziś tysiące ludzi w Niemczech nie wie, że ma polskie korzenie, gosc.pl, 21 listopada 2018.
- Droga wiedzie przez wieś Różaniec, gdzieś koło Tarnogrodu. Kapliczka, wokół niej mogiły dorosłych i mogiłki niemowląt. Istne wzgórze śmierci! To ofiary rzezi, straszliwej zbrodni niemieckiej. A wśród mogiłek bracia i siostry, matki pomordowanych. Wszystko tu płacze wspomnieniem, wbrew woli. Nie można oprzeć się łzom. Wieś ogromna, ale bez chaty, bez stodoły. Wstępuję do szkoły: barak o ścianach świecących niebem, natłoczony. Dzieci około sto pięćdziesiąt. Pytam: „Dzieci, kto z was był wywieziony do Niemiec?”. Podniosły się niemal wszystkie rączki. Iluż nie wróciło!? A ci co wrócili, zastali we wsi Różaniec pustkowie i różaniec... mogił przy kapliczce.
- Autor: Stefan Wyszyński
- Opis: o pacyfikacji i wysiedleniu wsi Różaniec na Zamojszczyźnie dzieci i rodziców przez okupantów niemieckich podczas II wojny światowej.
- Źródło: W 60. rocznicę pacyfikacji miejscowości , niedziela.pl
- Dzieci były badane pod kątem wyglądu zewnętrznego, budowy czaszki, rozstawu oczodołów, koloru włosów i oczu. Te w odpowiednim wieku były kwalifikowane do germanizacji. Dzieciom zawieszano na szyi drewniane tabliczki, na których znajdował się symbol Ki (Kinderaktion) i dodatkowo nadawano im numery.
- Autor: Agnieszka Jaczyńska
- Źródło: Adam Miklasz, Nazistowscy porywacze. Ile polskich dzieci uprowadzili Niemcy w czasie II wojny światowej?, ciekawostkihistoryczne.pl, 10 października 2018.
- Jeżeli jest piekło, to tej nocy je widziałam.
- Opis: słowa ofiary rabunku dzieci polskich.
- Źródło: „Jeżeli jest piekło, tej nocy je widziałam”. Rabunek dzieci na Zamojszczyźnie, interia.pl, 21 listopada 2018.
- Kiedy tylko pojawiała się informacja o transportach z dziećmi z Zamojszczyzny, to właściwie na każdej stacji, gdzie zatrzymywały się te pociągi, natychmiast gromadzili się ludzi. Podejmowane były próby przekupienia niemieckich strażników, czy wręcz odłączania wagonów. Wiemy o takiej akcji w Warszawie, gdzie udało się wykupić pewną grupę dzieci z jednego z transportów i ukryć je w ochronce przy ul. Okopowej. Zachowały się nawet zdjęcia tych dzieci, wykonane w miejscu ich schronienia.
- Autor: Agnieszka Jaczyńska, autorka książki Sonderlaboratorium SS. Zamojszczyzna.
- Źródło: Artur Wróblewski, Co stało się ze zrabowanymi dziećmi Zamojszczyzny?, interia.pl, 4 września 2017.
- Młodych Polaków uznanych za wartościowych rasowo siłą odbierano rodzicom. Trafiali do specjalnych obozów przejściowych, gdzie poddawano ich regularnemu praniu mózgu.
- Autor: Adam Miklasz
- Źródło: Adam Miklasz, Nazistowscy porywacze. Ile polskich dzieci uprowadzili Niemcy w czasie II wojny światowej?, ciekawostkihistoryczne.pl, 10 października 2018.
- Mnie tam rozebrali. W oczy mi zajrzał lekarz. Ręce mi kazał podnieść… Oczy niebieskie miałem. Zawiesili mi na szyi tabliczkę. Nadawałem się do Rzeszy, do Reichu, do zniemczenia.
- Autor: Julian Grudzień
- Opis: mając cztery lata przeszedł selekcję w niemieckim obozie w Zamościu, z tabliczką KI (Kinderaktion) został przeznaczony do germanizacji.
- Źródło: Julian Grudzień: Oczy niebieskie miałem. Nadawałem się do Rzeszy, interia.pl, 4 września 2017.
- Moją prawdziwą intencją jest wychwycić germańską rasę rozsianą po świecie, zrabować i ukraść, gdzie się tylko da.
- Autor: Heinrich Himmler
- Źródło: Wstrząsające losy zrabowanych polskich dzieci w czasie II wojny światowej, radiokrakow.pl, 5 grudnia 2018.
- Najczęściej były to jednak dzieci do 6 roku życia. Starano się język polski i pamięć w nich o polskiej rodzinie zniszczyć. Metody były brutalne, dzieci bito i głodzono.
- Autor: dr Joanna Lubecka z Instytutu Pamięci Narodowej
- Źródło: Rabunek polskich dzieci podczas II wojny światowej. Nawet 200 tys. ofiar, polskieradio24.pl, 16 kwietnia 2019.
- Pamięci 30.000 polskich dzieci z Zamojszczyzny wysiedlonych przez Niemców w latach 1942–1943. 10.000 spośród nich zginęło w nieludzkich warunkach w miejscach kaźni i transportach. W 75. rocznicę akcji ratowania dzieci Zamojszczyzny przez mieszkańców Warszawy. Z inicjatywy dzieci, które przeżyły. Instytut Pamięci Narodowej 2018.
- Opis: napis na tablicy poświęconej wysiedlonym i porwanym Dzieciom Zamojszczyzny odsłoniętej na Pawiaku, Warszawa, 20 września 2018.
- Źródło: Tablicę poświęconą pamięci dzieci Zamojszczyzny odsłonięto na Pawiaku, dzieje.pl, 20 września 2018.
- Zobacz też: Warszawa, Zamojszczyzna
- Pamiętajmy o tych tysiącach niewinnych i bezbronnych dzieci, które nie rozumiejąc okrucieństwa otaczającego ich świata, nie były w stanie walczyć o swoje życie. My, pielęgnując dziś pamięć o nich, ze wszystkich sił starajmy się stworzyć lepszy świat i zapewnić najmłodszym beztroskie dzieciństwo, by już nigdy żadne dziecko nie musiało przechodzić przez pełne samotności i cierpienia piekło wojny.
- Autor: Piotr Gliński
- Opis: w liście o dzieciach Zamojszczyzny, wypędzonych z domów rodzinnych i porwanych przez Niemców, uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej dzieciom Zamojszczyzny na Pawiaku, Warszawa, 20 września 2018.
- Źródło: Tablicę poświęconą pamięci dzieci Zamojszczyzny odsłonięto na Pawiaku, dzieje.pl, 20 września 2018.
- Polscy historycy podają szacunkową liczbę 200 tys. dzieci zarabowanych przez Niemców podczas II wojny światowej. Podejrzewamy, że raczej jest ich więcej.
- Autor: dr Joanna Lubecka z Instytutu Pamięci Narodowej
- Źródło: Rabunek polskich dzieci podczas II wojny światowej. Nawet 200 tys. ofiar, polskieradio24.pl, 16 kwietnia 2019.
- Poprzez przymusową germanizację zostały wyrządzone znaczne krzywdy.
- Opis: w uzasadnieniu wyroku Sądu Administracyjnego w Kolonii w Niemczech.
- Źródło: Rabunek polskich dzieci podczas II wojny światowej. Nawet 200 tys. ofiar, polskieradio24.pl, 16 kwietnia 2019.
- Postawa ludności wszędzie była taka sama jak w Warszawie: gromady kobiet czekały godzinami na dworcach w Pabianicach, Zduńskiej Woli, Sieradzu i innych, aby zaopiekować się przejeżdżającymi dziećmi.
- Autor: Stefan Rowecki ps. Grot
- Opis: o ratowaniu dzieci polskich wywożonych do Niemiec, meldunek z 22 grudnia 1942.
- Źródło: Aktion Zamość – gehenna polskich dzieci, dorzeczy.pl, 23 października 2017.
- Przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze uznano ten rabunek dzieci za zbrodnię przeciwko ludzkości, ale sprawcy tych zbrodni zostali dość łagodnie potraktowani. Zwłaszcza że bardzo dobrze zacierali ślady swojej działalności. Do dziś powoduje to trudności w dotarciu do prawdy. Wiele osób, które dzisiaj mieszkają w Niemczech – nawet nie zdaje sobie sprawy z polskich korzeni.
- Autor: Janusz Ślęzak
- Źródło: Kraków: Trwa konferencja o rabunku polskich dzieci przez Niemcy podczas II wojny światowej, radiomaryja.pl, 21 listopada 2018.
- Rozbieraliśmy się do pasa i pojedynczo podchodziliśmy do nich. Oni stali za stolikami. Kładliśmy ręce na stolik, a wtedy patrzyli nam w oczy, za uszy i na ręce. Rodzicom dawali kartki i szliśmy do następnego baraku. Zaczęli oddzielać dzieci od rodziców i wtedy zaczęło się piekło na ziemi. Dzieci trzymają matki za ręce, za spódnice, wracają, matki płaczą. A Niemcy rozwścieczeni krzyczą: „Odprowadzić, bo jak ci dam 25 nahajów, to cię zaraz szlag trafi”. Dzieci i tak wracały, a oni je popychali, odrzucali.
- Autor: Kazimiera Dołba
- Opis: w niemieckim obozie przesiedleńczym w Zamościu.
- Źródło: Aktion Zamość – gehenna polskich dzieci, dorzeczy.pl, 23 października 2017.
- Zobacz też: Niemcy, Rotunda Zamojska, Zamość
- Tak, byłem dumnym Niemcem, Nadreńczykiem. Fanatycznie heilowałem, Polaków traktowałem jak coś gorszego, Francuzów nienawidziłem. Imponowali mi mężczyźni w dobrze skrojonych niemieckich mundurach.(…) Nasiąkłem tym wszystkim, a po latach musiałem wszystko pozmieniać, zrewidować. Dziesięć lat zajęło mi uporządkowanie mózgu, serca.
- Autor: Alojzy Twardecki
- Opis: o rodzinnej tragedii Alojzego Twardeckiego, w Niemczech jako Alfred Hartmann, który poznał prawdę o swoim porwaniu dopiero kilka lat po II wojnie światowej.
- Źródło: Adam Miklasz, Nazistowscy porywacze. Ile polskich dzieci uprowadzili Niemcy w czasie II wojny światowej?, ciekawostkihistoryczne.pl, 10 października 2018.
- To zdjęcie dziewczyny więźniarki szczególnie pamiętam, bo wyglądała rozbrajająco, taka młodziutka w ubiorze więźnia. Kiedy po niemiecku wywoływano numery więźniów, ta dziewczyna tego nie rozumiała, za co była bita pejczem przez esesmankę. Bito też ją w twarz.
- Autor: Wilhelm Brasse
- Opis: o wywiezionym do obozu niemieckiego polskim dziecku Zamojszczyzny, fotografowanej Czesławie Kwoce nr 26947 w Auschwitz.
- Źródło: „Niepotrzebne” dzieci likwidowano zastrzykiem z fenolu, interia.pl, 8 września 2017.
- Tylko 15–20 proc. dzieci zrabowanych w Polsce w czasie okupacji niemieckiej wróciło po wojnie do kraju: do domu, do polskich krewnych albo do rodziców zastępczych. Ci, którzy zostali w Niemczech, często nie wiedzą, że pochodzą z Polski.
- Autor: doktor Dorothee Schmitz-Köster
- Źródło: Adam Miklasz, Nazistowscy porywacze. Ile polskich dzieci uprowadzili Niemcy w czasie II wojny światowej?, ciekawostkihistoryczne.pl, 10 października 2018.
- W Oświęcimiu rozdzielono mnie z żoną. Słyszałem od ludzi, że urodziła żywe dziecko, które Niemcy za pomocą zastrzyku zabili. Żonę również Niemcy zabili. W transporcie, w którym mnie wieźli do Oświęcimia, było około 200 dzieci w wieku od 8 do 10 lat. Przez dwa miesiące były razem z dorosłymi, a później Niemcy zabrali je i ślad po nich zaginął.
- Autor: Czesław Węcławik
- Opis: o wywiezieniu Polaków z Zamojszczyzny z ich dziećmi i skazaniu na obóz niemiecki Auschwitz.
- Źródło: Mateusz Zimmerman Wilkołak, który porywał dzieci, onet.pl, 1 lipca 2013.
- Zobacz też: żona, dziecko, Niemcy, Auschwitz
- We wspomnianych trzech transportach z obozu przejściowego w Zamościu do KL Auschwitz trafiło w sumie 3100 osób. Przeżyło zaledwie 289 osób. Zdecydowana większość dzieci wysłanych przez Niemców do Auschwitz, nie przeżyła obozu. Część z nich, głównie chłopcy – potwierdzają świadectwa z dokumentacji obozowej i zeznania więźniów – została przeznaczona do pseudomedycznych eksperymentów i uśmiercona dosercowymi zastrzykami z fenolu.
- Autor: Agnieszka Jaczyńska, autorka książki Sonderlaboratorium SS. Zamojszczyzna.
- Źródło: Artur Wróblewski, Co stało się ze zrabowanymi dziećmi Zamojszczyzny?, interia.pl, 4 września 2017.
- Wyszukiwano te, które najbardziej swoim wyglądem zbliżone były do rasy niemieckiej. Potem przerzucano je w okolice Łodzi, szkolono i przekazywano do rodzin niemieckich. Ale znaczna część, wraz z dorosłymi, została wysłana na zagładę do obozów koncentracyjnych. Bardzo dużo dzieci zginęło w Auschwitz.
- Autor: Kazimierz Kubala
- Opis: o segregacji rasowej i dzieciach Zamojszczyzny zamordowanych w Auschwitz.
- Źródło: Zamojszczyzna pamięta, polskieradio.pl
- Zabierano je z domów dziecka albo wprost z ulicy. Nierzadko po prostu wyrywano je zrozpaczonym rodzicom. Każde z nich planowano wychować na wzorcowego Niemca.
- Autor: Adam Miklasz
- Źródło: Adam Miklasz, Nazistowscy porywacze. Ile polskich dzieci uprowadzili Niemcy w czasie II wojny światowej?, ciekawostkihistoryczne.pl, 10 października 2018.
- Zagłada Zamojszczyzny to jedna z największych zbrodni niemieckich dokonanych na Polakach podczas okupacji naszego kraju w okresie II wojny światowej. Najbardziej dramatycznym aspektem niemieckiej akcji wysiedleńczej była eksterminacja dzieci, które odebrane rodzicom i opiekunom były w nieludzkich warunkach wywożone do obozów zagłady, gdzie od razu je zabijano, najczęściej zastrzykiem z fenolu prosto w serce. W najlepszym przypadku niektóre z nich wysyłano do pracy przymusowej w fabrykach Rzeszy, najmłodsze zaś były przymusowo germanizowane w niemieckich rodzinach.
- Autor: Jarosław Szarek
- Opis: uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej zrabowanym, wysiedlonym i zamordowanym Dzieciom Zamojszczyzny na Pawiaku, Warszawa, 20 września 2018.
- Źródło: Tablicę poświęconą pamięci dzieci Zamojszczyzny odsłonięto na Pawiaku, dzieje.pl, 20 września 2018.
- Znaczna część rasowo wartościowych, ale z narodowych względów niezdatnych do zniemczenia warstw polskiego narodu będzie musiała zostać wysiedlona na pozostały polski teren. Jednak należy próbować wyłączyć z przesiedlenia rasowo wartościowe dzieci i wychować je w starej Rzeszy w odpowiednich zakładach wychowawczych. (…) Wchodzące w rachubę dzieci nie mogą liczyć więcej jak osiem do dziesięciu lat, ponieważ z reguły tylko do tego wieku możliwe jest prawdziwe przenarodowienie, tzw. ostateczne zniemczenie. Warunkiem jest całkowite zaprzestanie utrzymywania jakichkolwiek stosunków z ich polskimi krewnymi. Dzieci otrzymają niemieckie nazwiska, które także w źródłosłowie muszą być jednoznacznie germańskie. Ich rodowód będzie prowadzony przez specjalną placówkę. Wszystkie rasowo wartościowe dzieci, których rodzice polegli na wojnie lub zmarli później, będą od razu przejęte przez niemieckie domy sierot. Z tego względu należy wydać zakaz adoptowania takich dzieci przez Polaków.
- Opis: raport opracowany przez Urząd Rasowo-Polityczny NSDAP dla Heinricha Himmlera
- Źródło: Anna Malinowska, Dostaniecie nowych rodziców. Historie polskich dzieci porwanych przez Lebensborn w czasie wojny, gazeta.pl
Zobacz też: