Germanizacja
proces przyswajania kultury i języka niemieckiego
Germanizacja (także niemczenie) – proces przyswajania języka lub kultury niemieckiej przez jednostki i grupy społeczne funkcjonujące wcześniej w ramach innych kultur. Germanizacja może zachodzić zarówno w wyniku mniej lub bardziej wyraźnego przymusu (np. administracyjnego, edukacyjnego), jak i mieć charakter względnie dobrowolny. Często rozumiana obecnie jako proces wynarodowienia, poprzez nakłanianie lub przymuszanie ludności rdzennej określonego terenu do przyswojenia języka niemieckiego oraz kultury niemieckiej.
- Celem naszym (...) winno być opróżnienie dla osadnictwa niemieckiego całego Kraju Wisły (niem. Weichselland) włącznie z Galicją. Będzie to oczywiście możliwe tylko wówczas, jeśli się z biegiem czasu usunie stąd obce narodowości – Polaków i Ukraińców. Nie ulega wątpliwości, że przeprowadzenie takich zmian potrwa dziesiątki lat; jest to jednakże jedynie słuszna linia postępowania; każda inna jest błędna.
- Autor: Hans Frank
- Opis: protokół posiedzenia rządu GG, fragmenty wypowiedzi na temat "jedności administracji, polityki w sprawach narodowościowych, wyżywienia oraz wykorzystania siły roboczej", Kraków 11 marca 1942.
- Źródło: Okupacja i Ruch oporu w dzienniku Hansa Franka 1939-1945, Tom I 1939-1942, KIW Warszawa 1972.
- Co w historii z pożytkiem zgermanizowane zostało, to była ziemia, którą nasi przodkowie mieczem zdobyli i niemieckimi chłopami skolonizowali.
- Autor: Adolf Hitler
- Źródło: Adolf Hitler, Mein Kampf, Zentral Verlag der NSDAP, Franz Eher Nachfolger, Munchen 1936, s. 340.
- Germanizacja do dziś dnia nie potrafiła w nim zatrzeć śladów dawnego, słowiańskiego pochodzenia. Wrocław jest, już można powiedzieć, półpolskim miastem, część jego za Odrą, przy Tumie, nawet dotąd polską się zowie i u wrót stolicy Śląska już mowę naszą posłyszeć możemy.
- Autor: Józef Ignacy Kraszewski
- Opis: w relacji z podróży do Wrocławia z roku 1869.
- Źródło: Józef Ignacy Kraszewski, Listy z podróży (1860), cyt. za: Zygmunt Antkowiak: Wrocław od A do Z, Wrocław 1997, s. 215.
- Musimy podzielić Polskę na tak wiele różnych grup etnicznych, na wiele części i podzielonych grup jak to jest tylko możliwe.
- Autor: Heinrich Himmler
- Opis: w ściśle tajnym memorandum pt. „Traktowanie Obcych rasowo na wschodzie”, datowanym 25 maja 1940, opisującym niemiecką taktykę w Polsce.
- Źródło: Vierteljahrshefte für Zeitgeschichte 1957, No. 2.
- Musimy starać się uznawać i podtrzymywać jak najwięcej odrębnych narodowości, a więc obok Polaków i Żydów także Ukraińców, Białorusinów, Górali, Łemków i Kaszubów. Jeśli gdziekolwiek jeszcze się da znaleźć jakieś odłamy narodowościowe – to te także. (...) Chcę przez to powiedzieć, że najbardziej zainteresowani jesteśmy nie tym ażeby ludność wschodu jednoczyć, lecz przeciwnie, ażeby ją rozbić na możliwie wiele części i odłamów. Nie leży w naszym interesie doprowadzanie wymienionych narodowości do jedności i wielkości i stopniowe budzenie wśród nich świadomości narodowej i rozwijanie kultury narodowej, lecz przeciwnie, rozbicie ich na niezliczone małe odłamy i cząstki. (...) W ciągu (...) 4 do 5 lat np. pojęcie Kaszubów musi stać się nieznane, ponieważ wówczas kaszubskiego narodu już nie będzie (odnosi się to szczególnie do Prus zachodnich). Musi być także możliwe w okresie nieco dłuższym spowodowanie zniknięcia na naszym obszarze narodowych pojęć Ukraińców, Górali i Łemków. To co zostało powiedziane o tych odłamach narodowych, odnosi się w odpowiednio większych rozmiarach także do Polaków.
- Autor: Heinrich Himmler
- Opis: w „Kilka myśli o traktowaniu obcoplemiennych na wschodzie” (niem. Einige Gedanken über die Behandlung der Fremdenvölker im Osten).
- Źródło: GKBZH, Proces norymberski, nr 11 (Außenministerium), T. 56, dok. NO-1881, s. 251–253, za Okupacja i ruch oporu w dzienniku Hansa Franka 1939-1945., Książka i Wiedza, Warszawa 1972.
- Nadający się do zniemczenia Polacy otrzymają niemieckie nazwiska po przejściu całkowitego procesu germanizacji, co trwać będzie od dwóch do trzech pokoleń. Językiem urzędowym, handlowym i potocznym winien być tylko język niemiecki, urzędnikami zaś na byłych terenach polskich mogą być tylko Niemcy (...). Dążeniem naszym jest zgermanizowanie w jak najszybszym czasie całej nadającej się do tego ludności (...). Należy wysiedlić element zdecydowanie polski (...) Polakom nie wolno uczęszczać do szkół średnich, do szkół zawodowych, ani też wyższych (...). Nie wolno odprawiać nabożeństw w języku polskim (...) Zabrania się wszelakich zrzeszeń, korporacji i zjednoczeń świeckich i kościelnych, jak również należy zamknąć polskie restauracje, kawiarnie i kina, a nadto znieść wszelką polską prasę i wydawnictwa książek (...). Te osoby, które wydają się niezdolne do przenarodowienia, muszą być utrzymywane na najniższym stopniu kultury (...). Spośród ludności przeznaczonej na wysiedlenie należy wybierać dzieci rasowo wartościowe w wieku najwyżej 8 – 10 lat i umieścić je w Rzeszy (...) Z krewnymi polskimi nie wolno im utrzymywać żadnych kontaktów (...) Poza tym wysiedlić należy: wszystkich Polaków, którzy przybyli na teren Nowej Rzeszy po 1 października 1918 r., całą polską inteligencję, działaczy polskich, tych spośród tzw. neutralnych Polaków, którzy nie dadzą się zniemczyć, wszystkich Żydów (...) i wszystkich mieszańców polsko-żydowskich” (...) Polskich dzienników nie będzie, jak również nie będą wydawane książki polskie i czasopisma.
- Autor: Erhard Wetzel i Günther Hecht
- Opis: memoriał Erharda Wetzela i Günthera Hechta pt. „Traktowanie ludności byłych obszarów Polski z punktu widzenia polityki rasowej”, powstał w Urzędzie do Spraw Polityki Rasowej NSDAP, 25 listopada 1939.
- Źródło: Okupacja i ruch oporu w Dzienniku Hansa Franka 1939-1945, Książka i Wiedza, Warszawa 1972.
- Ponieważ usilnie pragniemy, aby w tych okolicach i miejscowościach, gdzie poddani władają tylko językiem polskim, język niemiecki coraz więcej się rozpowszechniał, wobec czego polskim proboszczom polecono w przeciągu roku w języku niemieckim się wydoskonalić, ponieważ polscy nauczyciele mają być usunięci, a ich posady objąć ludzie, którzy rozumieją po niemiecku i po polsku i młodzież w języku niemieckim uczyć.
- Autor: Fryderyk II Wielki
- Źródło: J. Michalski, Historia Polski 1764-1795. Wybór tekstów, Warszawa 1954, s. 106–107.
- Spodziewaliśmy się, że na mocy ponawianego upomnienia i zamianowania po szkołach na Górnym Śląsku nauczycieli władających językiem niemieckim i polskim, a uzdolnionych do nauczania języka niemieckiego, nauka tego języka rozszerzy się i rozpowszechni, tymczasem ku naszemu wielkiemu niezadowoleniu stwierdzamy, że mimo to nauka języka niemieckiego i jego rozpowszechnienie napotyka na wiele przeszkód (...) dziedzice nie zwracają uwagi na to, ażeby rodzice i mieszkańcy pomiędzy sobą językiem tym posługiwali i dzieci swoje do używania tego zniewalali; zdarza się nawet, że dziedzice sprzeciwiają się raczej zaprowadzeniu języka niemieckiego, w miejsce skażonego i zepsutego języka krajowego, i wcale go nie popierają. Zaledwie wiarę dać możemy temu, ażeby dziedzice i osoby, którym przecież zależeć powinno na uchylaniu stanu nieokrzesanego i ciemnoty i na usuwaniu zepsutego krajowego języka polskiego (przez co się owa okolica przedstawia niekorzystnie), sprzeciwiać się mogły rozpowszechnianiu języka niemieckiego jako jednego z głównych środków cywilizacji tamtejszych mieszkańców.
- Autor: Fryderyk II Wielki
- Opis: w kolejnym zarządzeniu germanizacyjnym wydanym we Wrocławiu 10 listopada 1773.
- Źródło: Kazimierz Zimmermann, Fryderyk Wielki i jego kolonizacja rolna na ziemiach polskich, Tom I, Poznań 1915, s. 280–281.
- Weźmy od innych narodów to, co dla naszej krwi przedstawia pewną wartość, porywając, o ile to będzie konieczne, dzieci i wychowując je tu wśród nas.
- Autor: Heinrich Himmler
- Opis: wytyczne dotyczące polityki germanizacyjnej, podczas przemówienia do generałów SS w Poznaniu pod koniec 1943.
- Źródło: Roman Hrabar, Lebensborn, czyli źródło życia, Wydawnictwo „Śląsk”, Katowice, 1975.