Lucy Maud Montgomery
Lucy Maud Montgomery (1874–1942) – kanadyjska pisarka.
Cykl Ania z Zielonego Wzgórza
edytuj1. Ania z Zielonego Wzgórza (1908)
edytuj(ang. Anne of Green Gables; wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa 1990, tłum. Rozalia Bernsteinowa)
- Najgorsze jednak z tych wyobrażonych rzeczy jest to, że przychodzi chwila, w której trzeba przerwać marzenie, a to bardzo boli…
- Postać: Ania Shirley
- Źródło: s. 37
- Pięknym jest czyniący piękno (…).
- Postać: Maryla Cuthbert
- Źródło: s. 78
- Przecież już jak się coś sobie wyobraża, to się myśli o czymś najpiękniejszym.
- Postać: Ania
- Źródło: s. 19
- Podobno w górnym biegu przemykał się przez lasy zwinnie i szybko, kryjąc mroczne tajemnice...
- Źródło "Ania z Zielonego wzgórza"; Wydawnictwo Siedmioróg, 1999, s. 5
2. Ania z Avonlea (1909)
edytuj(ang. Anne of Avonlea; tłum. Rozalia Bernsteinowa)
- Każda szczęśliwa chwila mieści w sobie odrobinę smutku.
- Postać: Ania Shirley
- Sami stwarzamy sobie życie, gdziekolwiek jesteśmy.
- Postać: pani Allan
- Tylko bardzo głupi ludzie mogą zawsze mówić mądrze.
- Postać: Ania Shirley
3. Ania na uniwersytecie (1915)
edytuj(ang. Anne of the Island)
- Bylibyśmy niejako martwi, gdybyśmy już nie mieli o czym marzyć.
- Postać: Ania
- (…) mowa jest właśnie do wyrażania myśli.
- Postać: pani Irving
- Źródło: wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa 1990, tłum. Janina Zawisza-Krasucka, s. 147.
- Wątpię, czy ci ludzie, których wszystkie marzenia się spełniają, są zupełnie szczęśliwi.
- It wouldn’t do for us to have all our dreams fulfilled. (ang.)
- Źródło: wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa 1990, tłum. Janina Zawisza-Krasucka, s. 235.
4. Ania z Szumiących Topoli (1936)
edytuj(ang. Anne of Windy Poplars; tłum. Agnieszka Kuc)
- Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się kogo kochać.
- Nikt nie jest za stary na marzenia. Tak jak marzenia nigdy się nie starzeją.
- Postać: Ania Shirley
- Świat byłby nudny, gdyby żyli na nim tylko ludzie mądrzy, dobrzy i rozsądni.
- Postać: Ania Shirley
5. Wymarzony dom Ani (1917)
edytuj(ang. Anne’s House of Dreams; tłum. Stefan Fedyński)
- Lepiej, aby nas od razu pochowano, aniżeli odebrano możność snucia marzeń.
- Postać: Kapitan Jim
- Mój ogródek jest jak wiara – to podstawa rzeczy spodziewanych.
- Postać: Ania
- Natura ludzka nie ma obowiązku być konsekwentną.
- Zobacz też: natura ludzka
6. Ania ze Złotego Brzegu (1939)
edytuj(ang. Anne of Ingleside; tłum. Aleksandra Kowalak-Bojarczuk)
- Grzeczność nie mogłaby istnieć bez odrobiny hipokryzji.
- Postać: Gilbert Blythe
- Łatwo oddawać milion dolarów, którego się nie ma.
- Postać: Zuzanna Baker
- Wyobraźnia to coś wspaniałego, trzeba tylko nad nią panować.
- Postać: Ania Blythe
7. Dolina Tęczy (1919)
edytuj(ang. Rainbow Valley; tłum. Janina Zawisza-Krasucka)
- – Jak długo się żyje, trzeba się wszystkim interesować – mawiała – inaczej nie ma różnicy między żywymi a umarłymi.
- Postać: Ellen West
- Nigdy nie należy być pewnym, że życie nasze dobiega już kresu, bo kiedy nam się zdaje, że los skończył pisać swą historię, to gdy odwracamy stronicę księgi naszego życia, widzimy ze zdziwieniem świeżo napisany rozdział.
- Świat nie jest przybytkiem płaczu (…). Jest on królestwem wesołości i śmiechu.
8. Rilla ze Złotego Brzegu (1921)
edytuj(ang. Rilla of Ingleside; tłum. Janina Zawisza-Krasucka)
- Ciało dojrzewa z wolna, lecz dusza rośnie wielkimi skokami. Może dojrzeć w ciągu godziny.
- Zobacz też: dusza
- Okropna jest rola matki podczas wojny. Matki, siostry, żony i kochanki przechodzą straszną próbę.
- – Nasze poświęcenie jest większe niż jego – szlochała Rilla. – Chłopcy nasi dają tylko s i e b i e, my i c h dajemy.
- Opis: po zaciągnięciu się Waltera do wojska w czasie I wojny światowej.
Cykl Emilka ze Srebrnego Nowiu
edytujEmilka ze Srebrnego Nowiu (1923)
edytuj(ang. Emily of the New Moon)
- Będzie kochała czule, będzie cierpiała głęboko, zazna wiele wspaniałych chwil, które jej wszystko wynagrodzą…
- Postać: Douglas Starr, ojciec Emilki
- Chcę żebyś była dzielna. Nie wolno ci się niczego bać (…). Świat pełen jest miłości, a wiosna dociera wszędzie.
- – (…) Emilko, powinnaś mieć na imię Jutrzenka. Wyglądasz jak gwiazda – masz w sobie coś promiennego i dlatego powinnaś pojawiać się na niebie tuż przed wschodem słońca. Tak, poranne niebo to właściwe miejsce dla Ciebie. Będę Cię nazywał Jutrzenką.
– Czy to znaczy, że pana zdaniem jestem ładna? – spytała wprost Emilka.
– Właściwie to się nawet nad tym nie zastanawiałem. Czy Twoim zdaniem gwiazda musi być ładna?
Dziewczynka zastanowiła się.
– Nie – powiedziała w końcu – to słowo nie pasuje do gwiazdy.
– Wygląda na to, że jesteś bardzo wrażliwa na słowa. Oczywiście, że to nieodpowiednie słowo. Gwiazdy bywają promienne, pulsujące, zachwycające. Nieczęsto się zdarza natrafić w świecie na swoją drugą połowę. Muszę na Ciebie zaczekać.- Opis: rozmowa Deana Priesta z Emilką.
Emilka dorasta (1925)
edytuj(ang. Emily Climbs; inne tytuły: Emilka dojrzewa, Emilka szuka swojej gwiazdy)
- Emilka wiedziała, że strasznie będzie tęsknić za Deanem, bardziej niż kiedykolwiek. Po każdej, nawet najkrótszej rozmowie z nim czuła, że jej życie staje się bogatsze. Nauczyła się tak wiele z jego mądrych, przenikliwych, wesołych i ironicznych powiedzonek. Pozostawały w niej. Jego komplementy dawały jej pewność siebie. Czuła, choć nigdy się nad tym nie zastanawiała, że Dean jest nią zafascynowany. (…) Jego urok miał w sobie posmak czegoś nieznanego: doświadczenia, wiedzy, goryczy dojrzałego umysłu, czegoś, co było dla niej niedostępne.(…) Dean zaspokajał jakąś cząstkę jej subtelnej, wrażliwej duszy, która zawsze łaknęła tych spotkań.
- Cóż, w tym sensie, każdy z nas zostaje niewolnikiem kogoś lub czegoś. Nikt nie jest wolny. A służenie miłości, moja droga Jutrzenko, wydaje się najprzyjemniejszą formą niewolnictwa – milszą niż poddawanie się lękowi, obowiązkowi czy ambicji.
- Postać: Dean Priest
Emilka szuka szczęścia (1927)
edytuj(ang. Emily’s Quest; inne tytuły: Emilka na falach życia, Dorosłe życie Emilki; tłum. Bogumiła Kaniewska)
- Duchy zdarzeń, które nigdy nie nadeszły, są straszniejsze od widm przeszłości.
- Postać: Emilka Starr
- Nie potrafię opisać tego uczucia. Jest straszne, znacznie bardziej dotkliwe niż ból, jaki przeżywałam dotąd. Nie znalazłam na razie takich słów, które zdołałyby opisać to bezbrzeżne, beznadziejne znużenie, ogarniające nie ciało i myśl, lecz duszę. Dołącza do niego straszliwy lęk przed przyszłością, nawet tą szczęśliwą. Co więcej, tej szczęśliwej boję się najbardziej, bo kiedy jestem w tym dziwnym nastroju, szczęście wydaje mi się czymś co wymaga wielkiego wysiłku. Mój lęk sprawia, że dochodzę do wniosku, że szczęście to strasznie kłopotliwa rzecz, która zabiera nam zbyt wiele energii.
- Postać: Emilka Starr
- O ile prawdę mówią poetów dawnych głosy
To czarne niczym kruki syreny miały włosy
Lecz odkąd sztukę Muzę na ziemię przywołały
Na płótnie każdy anioł wygląda jak śnieg biały- Postać: Teddy Kent
Pozostałe utwory
edytujDzban ciotki Becky
edytuj- – Idź do diabła! – krzyknęła.
Piotr popełnił jedyny grzech, jakiego nie potrafi darować żadna kobieta. Wziął dosłownie to, co powiedziała.
– W porządku – syknął przez zęby i odjechał.
- Nienawiść to miłość, która poszła złą drogą.
- Pocieszyła się myślą, że nienawiść to dobre, trwałe uczucie… Można przestać kochać, ale nigdy nie przestaje się nienawidzić.
- Zawsze trudno jest uwierzyć, że straszne rzeczy zdarzają się naprawdę. Nie wierzymy w to nawet po latach.
Błękitny Zamek (1926)
edytuj(ang. The Blue Castle)
- Chwila, w której kobieta uświadamia sobie, że nie warto żyć – że brak jej miłości, obowiązków, celu i nadziei, ta chwila ma dla niej gorzki posmak śmierci.
- Czy ty nie masz wstydu? (…) Mam, ale to, czego ja się wstydzę, różni się od tego, czego wy się wstydzicie.
- Postać: Valancy
- Jedyna rzecz, której można być pewnym na tym świecie, to tabliczka mnożenia.
- Postać: wujek Jakub
- Nadzieja czyni nas niewolnikiem, rozpacz – wolnym człowiekiem.
- Postać: Joanna
- Nie lubię mężczyzn wyglądających jak reklama sztywnych kołnierzyków.
- Postać: Valency
- Podoba mi się człowiek, którego oczy mówią więcej niż wargi.
- Swoboda to fikcja – nic podobnego nie istnieje. Są tylko różne rodzaje niewoli – względnej niewoli.
- Postać: Edward
Czarodziejski świat Marigold (1927)
edytuj(ang. Magic for Marigold, in. tytuł Czary Marigold)
- Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rób, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz.
- Trwaj przy swoich marzeniach tak długo, jak będziesz mogła, Marigold. Marzenia są nieśmiertelne. Czas nie może ich zabić ani zniszczyć. Można się zmęczyć rzeczywistością, ale nie marzeniami.
Inne
edytuj- Gdybym – biedaczka – nie była pisarką, pewnie zostałabym pierwszorzędnym kucharzem.
- Opis: o sobie.
- Kobieta prędzej przebaczy mężczyźnie złe traktowanie niż posądzenie, że chciała go złapać na męża.
- Miłość! Płomień ogarniający ciało, duszę i umysł! Uczucie przenikające całe jestestwo, okrutne, a zarazem dające szczęście.
- Otwórz swoje drzwi na życie, a ono samo przyjdzie do ciebie.
- Strach to przyznanie się do słabości. To, czego się boisz, jest silniejsze od ciebie, a przynajmniej tak sądzisz, bo inaczej byś się nie bała.
- To jest takie cudowne na świecie: zawsze można się spodziewać, że przyjdzie nowa wiosna.
- Tylko samotni piszą pamiętniki.
- Wydaje mi się, że nie te dni są najmilsze, kiedy spotyka nas coś nadzwyczajnego, lecz te, które przynoszą nam drobne, codzienne rozkosze i przesuwają się gładko jak perełki na naszyjniku.
- Zemsta najbardziej dotyka tego, kto próbuje ją zadać.
- Podobno w górnym biegu przemykał się przez lasy zwinnie i szybko, kryjąc mroczne tajemnice...
- Źródło "Ania z Zielonego wzgórza"; Wydawnictwo Siedmioróg, 1999, s. 5