Zbigniew Preisner

polski kompozytor

Zbigniew Antoni Preisner (ur. 1955) – polski kompozytor muzyki filmowej oraz teatralnej, producent muzyczny.

  • Baudelaire powiedział kiedyś takie zdanie o artystach, że artysta to jest ten człowiek, który próbuje po sobie zostawić cień, cień swojego istnienia, nawet jeśli ten cień może być niezrozumiały dla współczesnych jego pokolenia. Inaczej będziemy epigonami, a epigonizm nie pozostawia wspomnień. Ja chcę zostawić wyraźny cień, nawet jeśliby miał zostać niezrozumiały.
Zbigniew Preisner
  • Pierwszy raz od dawna baza nie nadąża za nadbudową. Pierwszy raz jest tak, że wszystko nas przytłoczyło, życie, nowinki, technika, technologia i kompletnie nie umiemy sobie dać z tym rady, ponieważ nie mamy filozoficznej podbudowy, nie umiemy sobie dać z tym rady, nie umiemy z tego korzystać, jesteśmy tylko zachłyśnięci – nie piszemy listów, piszemy SMS-y, nie spotykamy się, tylko rozmawiamy, omawiamy ważne problemy przez internet, nie zwiedzamy świata, tylko patrzymy w Google, gdzie to się znajduje, już nie czytamy książek, tylko dla leniwych kupuje się książki, które nam czyta jakiś aktor na podkładzie muzycznym, wyobraźnia nie pracuje i tak długo, jak my nie zapanujemy nad tym światem, to on nas zniszczy. Nie będzie już listów Turowicza do Herberta, ani Herberta do Miłosza, ani Gombrowicza do wydawców, już nie będzie pięknych książek i rysunków Herberta z podróży do Grecji, już nie będzie obrazu Nowosielskiego, już wszystko będzie wirtualne i w tym wirtualnym świecie zagryziemy się na śmierć, z nudów.
  • Pierwszy raz się boję, że może w Polsce dojść do wojny domowej, bo takiego podziału, jaki mamy dziś, to nie pamiętam.
  • Uważam, że powinnością artysty jest zabieranie głosu w ważnych sprawach. Dobra zmiana zboczyła z kursu i zamienia się w wielki chaos. Mógłbym oczywiście powiedzieć, że mało mnie to obchodzi, bo po filmach Kieślowskiego napisałem muzykę tylko do jednego filmu w Polsce. Pracuję za granicą. Ostatnio pracowałem z Fernando Truebą przy filmie „La Reina de España” i nawet zagrałem epizodyczną rolę u boku Penélope Cruz. Ale nie będę siedział cicho, bo na moich oczach legalnie wybrana władza dokonuje wewnętrznego rozbioru Polski, niszczy dorobek wielu pokoleń.