Tukidydes
grecki historyk, dowódca ateński
Tukidydes z Aten (ok. 460 p.n.e. – między 404–393 p.n.e.) – grecki historyk.

Wojna peloponeskaEdytuj
(tłum. Kazimierz Kumaniecki)
- Dobroduszność; która przede wszystkim opiera się na szlachetności, wydana na pośmiewisko, w ogóle zaniknęła, natomiast wszędzie spotkać można było wrogą i nieufną postawę; na to bowiem, żeby usunąć brak zaufania, żadne słowo nie było dostatecznie silne, żadna przysięga dostatecznie groźna. Ponieważ nie można było zaufać nikomu, każdy starał się sam przezornie zabezpieczyć przed krzywdą, a nie ufać obcym zapewnieniom. Przeważnie też górą byli ludzie ograniczeni: w poczuciu słabości, w obawie przed przewagą umysłową przeciwników, śmiało przystępowali do czynu wiedząc, że jeśli zawczasu nic nie zrobią, ulegną wymowie i bystrej inteligencji przeciwnika. Ci zaś, którzy uważali, że nie należy stosować siły tam, gdzie wyniki można osiągnąć inteligencją, lekceważyli sobie takie postępowanie i wskutek tego, często bezbronni, ginęli.
- Opis: o przyczynie upadku greckich miast-państw.
- Źródło: s. 183.
- Zobacz też: dobroduszność
- Jeśli chodzi o słuchaczy, to dzieło moje, pozbawione baśni, wyda im się może mniej interesujące, lecz wystarczy mi, jeśli uznają je za pożyteczne ci, którzy będą chcieli poznać dokładnie przeszłość i wyrobić sobie sąd o takich samych lub podobnych wydarzeniach, jakie zgodnie ze zwykłą koleją spraw ludzkich mogą zajść w przyszłości.
- Zobacz też: historia
- Lękając się ich [helotów] natury buntowniczej i ich wielkiej liczby, albowiem przy wszystkich prawie decyzjach liczą się Lacedemończycy z zagadnieniem helotów – uciekli się nawet raz do podstępu. Tych helotów, którzy według własnego mniemania odznaczyli się na wojnie, wezwali do zgłoszenia się. Zapowiedzieli, że dadzą im wolność. W rzeczywistości miała to być próba: sądzili bowiem, że ci heloci, którzy najbardziej pragną wolności, pierwsi także ośmielą się zbuntować przeciw Lacedemończykom. Wybrano z nich około dwóch tysięcy; z wieńcami na głowie obchodzili oni świątynie jako ci, którzy mają być wyzwoleni; niedługo potem wszyscy zniknęli i nikt nie wiedział, co się z nimi stało.
- Źródło: s. 239.
- Zobacz też: Lacedemończycy
- Narodom bowiem o pewnym znaczeniu większą ujmę przynosi, jeśli dążą do zwiększenia swej potęgi przez podstępne oszustwo niż otwartą przemocą: ta druga znajduje przynajmniej pewnego rodzaju wytłumaczenie w sile danej przez los, pierwsza zaś świadczy o podłości charakteru.
- Powie ktoś, że demokracja nie jest ani rozumna, ani sprawiedliwa i że najlepiej rządzą ludzie bogaci. Ja zaś twierdzę, że po pierwsze państwo tworzy lud, a oligarchia jest tylko jego cząstką; po wtóre ludzie bogaci najlepiej pilnują pieniędzy, ludzie rozumni udzielają mądrych rad, ale najlepsze decyzje podejmuje lud po wysłuchaniu przedłożonych mu wniosków; w końcu w ustroju demokratycznym wszystkie te klasy, zarówno każda z osobna jak wszystkie razem, korzystają z równych praw. Oligarchia zaś zmusza lud do współudziału w niebezpieczeństwach, natomiast korzyści już nie w części, ale w całości dla siebie zagarnia: tego właśnie pragną nasi możnowładcy i ich młodzież.
- Opis: mowa Atenagorasa z Syrakuz.
- Źródło: s. 338-339.
- Zobacz też: demokracja, oligarchia
- Zarówno bogowie, zgodnie z naszym o nich wyobrażeniem, jak i sami ludzie z powodu wrodzonych sobie cech, całkiem jawnie wszędzie i zawsze rządzą tymi, od których są silniejsi. Również nie my wymyśliliśmy to prawo i nie my zaczęliśmy je pierwsi stosować, lecz posługujemy się nim, przejąwszy je od przodków i jako prawo niezmienne przekazując potomnym. Wiemy również, że i wy, i wszyscy inni mając potęgę równą naszej, postąpilibyście tak samo.
- Opis: mowa Ateńczyków do Spartan.
InneEdytuj
- Lepiej eliminować przestępców, niż współczuć ich ofiarom.
- Ludzie tak mało się wysilają, by znaleźć prawdę. Tak łatwo przyjmują poglądy, na które się po prostu natknęli.
- Najlepszą kobietą jest ta, o której na zewnątrz domu nie słyszy się nic złego ani dobrego...
- Zobacz też: kobieta
- Najlepszą kobietą jest ta, o której najmniej się mówi.