American Pie: Wesele
amerykański film komediowy
American Pie: Wesele (ang. American Wedding) – amerykańska komedia z 2003 roku, w reżyserii Jesse'a Dylana. Autorem scenariusza jest Adam Herz.
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
Wypowiedzi postaci
edytuj- Voltaire może mi possać małego.
- Postać: Paul Finch
- Voltaire can suck on my balls! (ang.)
- Opis: udając głupka.
Steve Stifler
edytuj- A teraz czas na małe bum-bum z druhenkami, Finch, pojebie. Wyjmę swój sprzęt i będę nim machał cały dzień!
- Byłeś z jedną inną dziewczyną przez… 10 sekund. Nie wspominam, że olałeś Nadię. Najgłupsza rzecz na świecie! Jesteś jak ślepy, wybierający ulubionego pornola! To jest, kurwa, posrane!
- No, no, no, shit-head, you hooked up with one other girl for what, ten seconds? Not to mention that you passed on Nadia, dumbest fucking thing ever. You're like a blind man picking out his favorite porno. (ang.)
- Opis: do Jima o Michelle.
- Całe jaja mam w torcie.
- I've got cake all over my balls. (ang.)
- Mówiłem, że chce mnie przerżnąć!
- Told ya that guy wanted to fuck me. (ang.)
- Opis: o Niedźwiedziu.
- Przepraszam. Pewne gówno mnie oczekuje.
- Opis: do Fincha.
- Ty jesteś wyjątkowy, ja jestem wyjątkowy, jesteśmy bandą wyjątkowych skurwysynów.
- Opis: do Fincha.
Michelle Flaherty
edytuj- Jim, on nie robi tego, by być miłym. On chce przelecieć Cadence.
- Miłość to nie tylko uczucie… Miłość to golenie jajek!
- Love isn't just a feeling. It's shaving your balls. (ang.)
- Zobacz też: miłość
Dialogi
edytuj- Finch: Babciojebca…
- Stifler: A ty matkojebca…
- Finch: A to akurat prawda.
- – Grandmother fucker.
- – You're a motherfucker.
- – Yes, I am! (ang.)
- Finch: „Dowcipne powiedzenie nie udowadnia niczego”, Voltaire.
- Stifler: „Possij mi fiuta”, Ron Jeremy!
- – „A witty saying proves nothing,” – Voltaire.
- – „Suck my dick!” – Ron Jeremy. (ang.)
- Kevin: Finch… nie sądzisz, że jest gdzieś przeznaczona tobie dziewczyna, z którą spędzisz całe życie?
- Finch: Wszystkie są mi przeznaczone.
- Stifler: I co, jesteś wkurzony o mnie i Cadence?
- Finch: No cóż, ona nie leciała na intelektualistę, lubiła tylko jak udawałem imbecyla. Myślę, że lepiej jej z tobą.
- Stifler (uśmiecha się): Dzięki, Zasrańcu. (Wzdycha). Pojebie. Nie znoszę cię, kurwa, nie nienawidzić.
- Finch (uśmiecha się): Przerżnąłem twoją matkę… dwa razy.
- Stifler (wściekły): Tak już lepiej, pojebie!
- – So, you upset about me and Cadence?
- – Well, let's see. She wasn't into the heavy intellectual stuff; she actually enjoyed me being that imbecile. I don't know, I suppose she's better with you.
- – Thanks shit-brick. Dick. I fucking hate not hating you.
- – I did fuck your Mom… twice.
- – That's better, fucker. (ang.)
- Michelle: Jak taki mały zbok jak ty, mógł się okazać tak fajnym facetem?
- Jim: Jak taka mała nimfomanka jak ty, mogła się okazać tak fajną dziewczyną?
- Michelle: Ale ja wiąż jestem nimfomanką.
- Jim: A ja wciąż jestem zbokiem.
- Finch: Jim, ja się tym zajmę. To moi ludzie.
- Stifler: To pedzie?
- Finch: Nie, ty tępy imbecylu. Mają styl, są kulturalni i wyrafinowani.
- Stifler: Czyli pedzie.
- Stifler: Mówisz, że jestem nieuprzejmy?!
- Jim: Nieuprzejmy to byłaby poprawa.
- Finch: O, mama Stiflera.
- Mama Stiflera: Finchy, musisz wiedzieć, że już z tobą skończyłam.
- Finch: Ale, jak mówią, zawsze zostanie nam Paryż.
- Mama Stiflera: I stół bilardowy.
- Finch: I samochód.
- Mama Stiflera: I dwuosobowy apartament, który wynajęłam na górze…
- Finch: O rany, chodźmy!
- Stifler: Przyjrzyj się pieprzonemu Stiff-meistrowi. Co widzisz?
- Jim: Nadużywa słowa na K.
- Stifler (uśmiecha się): Serio? Dzięki, stary.
- Stifler: Ty fiucie! Dlaczego ja cię nie nienawidzę?
- Finch: Rypałem twoją starą. Dwa razy.
- Jim: Wiesz, może powinniśmy dać mu szansę. Ja myślę, że pod tymi wszystkimi „kurwa” i „pierdolić” kryje się wrażliwa osoba, która pragnie akceptacji. Takie jest moje zdanie.
- Michelle: Och, Jim, przestań się masturbować, mózg ci się rozpuszcza…