Simon Blackburn
brytyjski filozof
Simon Blackburn (ur. 1944) – brytyjski filozof, profesor Uniwersytetu Cambridge, Uniwersytetu Oksfordzkiego i Uniwersytetu Karoliny Północnej w Chapel Hill.
- Czasem jest coś niezdrowego w sposobie, w jaki moralność ingeruje w życie ludzi. Sędzia, kapłan czy grupa autorytetów mogą mówić ludziom, co powinni robić, lecz zwykle to nie oni ponoszą konsekwencje. Gdy dziewczynie zabrania się dokonać aborcji lub jakiejś rodzinie eutanazji, wtedy są zdani tylko na siebie. Ci, którzy powiedzieli im, jak mają się zachowywać, mogą po prostu się wycofać. Bezstronne prawo moralne może odnosić się w bardzo nierównym stopniu do różnych ludzi i trudno się dziwić, że są oni rozczarowani etyką wyznawaną głównie przez tych, którzy nie muszą jej stosować. Anatol France mówił ironicznie o majestatycznej równości praw, które zabraniają jednakowo bogatym i biednym spania pod mostami, żebrania na ulicach i kradzieży chleba.
- Źródło: Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 81.
- Zobacz też: aborcja, Anatol France, eutanazja, moralność
- Kłopot z życiem polega na tym, że ma ono zbyt wiele sensu.
- Źródło: Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 121.
- Zobacz też: sens życia
- Laureat Nagrody Nobla ekonomista Amartya Sen oblicza, że na całym świecie "brakuje" ponad 100 milionów kobiet. Statystyki narodzin nie tylko w krajach rozwiniętych, ale także w Afryce Środkowej wskazują, że kobiet powinno być nieco więcej niż mężczyzn. W rzeczywistości jednak jest ich o 100 milionów mniej, niż moglibyśmy się spodziewać – o 44 miliony w Chinach i o 37 milionów w Indiach. Zjawisko to wynika z braku równego dostępu do opieki medycznej i pożywienia, a także rozmyślnego dzieciobójstwa – wszystko to razem wzięte stanowi najistotniejszy w skali światowej problem sprawiedliwości względem kobiet.
- Źródło: Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 89-90.
- Zobacz też: kobieta
- Ustrój polityczny właściwy społeczeństwu wolnych jednostek jest przede wszystkim demokratyczny. Wrogiem tutaj byłby wszelki elitaryzm lub paternalizm utrzymujący, że pewien szczególny rodzaj ludzi dzięki niepospolitemu rozumowi, wiedzy lub mądrości jest najbardziej powołany do rządzenia resztą, ponieważ grupa ta zna lepiej interesy ludzi (ich „prawdziwe” interesy) niż oni sami.
- Źródło: Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 147.
- Zobacz też: demokracja
- Wybrani w wolnych wyborach politycy nieraz bywają źli, ale ci, którzy powtarzają wciąż uparcie, że wiedzą, co jest dla nas najlepsze, mogą się okazać o wiele gorsi.
- Źródło: Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 151.
- Zobacz też: dyktatura