Janusz Zakrzeński
polski aktor
Janusz Zakrzeński (1936–2010) – polski aktor i pedagog.
Wypowiedzi
edytuj- Im dłużej człowiek żyje, tym bardziej zaczyna się zastanawiać nad drogą, którą przeszedł.
- Źródło: „Nowości”, 17 kwietnia 2010 (wywiad przeprowadzono w marcu 2010)
- Kraków ma niepowtarzalną atmosferę. Wydaje mi się, że w Krakowie są duchy.
- Źródło: „Nowości”, 17 kwietnia 2010 (wywiad przeprowadzono w marcu 2010)
- Krojczy powiedział, iż mundur leży na mnie tak wspaniale, że nic nie trzeba poprawiać.
- (...) muzyka to jeszcze wyższe piętro w sztuce. Kocham muzykę. Uważam, że cały świat jest nią przepełniony. Kiedyś, będąc w środku Puszczy Augustowskiej, jadąc późną nocą z miasta do miasta, zatrzymałem samochód, wyłączyłem silnik. I pół godziny – to szalenie długo – wsłuchiwałem się w ciszę, w hermetyczną ciszę. Okazało się, że cisza gra! To była wspaniała muzyka. Nie zapomnę tego przeżycia do końca swoich dni.
- Źródło: „Nowości”, 17 kwietnia 2010 (wywiad przeprowadzono w marcu 2010)
- Najgorszą rzeczą jest bowiem zawziętość. Mogę się na kogoś obrazić, ale nie mogę być zawzięty, uparty w zawiści, w nienawiści.
- Źródło: „Nasz Dziennik” nr 222/22-23.09
- Sukces jest pojęciem strasznie enigmatycznym. Nigdy nie liczyłem na sukces. Idąc do zawodu, nie tyle wierzyłem w posłannictwo, ile uważałem, że jest kilka profesji, do których i aktorstwo należy, gdzie człowiek powinien myśleć nie tylko o sobie, ale i o drugim człowieku. To chyba dla mnie zawsze było najważniejsze. Chciałem mówić o ludziach, ich poznawać, ich portretować.
- Źródło: „Nowości”, 17 kwietnia 2010 (wywiad przeprowadzono w marcu 2010)
- Teatr jest dzisiaj inny, pozbawiony ducha.
- Źródło: „Nasz Dziennik” nr 222/22-23.09
- Zazdrosny jestem o role, o to, że ktoś lepiej zagra, że jest bardziej widoczny ode mnie. Ale moja zazdrość kończy się w momencie, kiedy wychodzę na scenę. Wtedy jest szansa konkurowania z partnerem. To jest ring.
- Źródło: „Nowości”, 17 kwietnia 2010 (wywiad przeprowadzono w marcu 2010)
O Januszu Zakrzeńskim
edytuj- Mało kto wie, że zanim został aktorem, chciał być lekarzem i jeździł w karetce pogotowia jako ratownik.
- Spotykając Ciebie, można było dotknąć historii. Środowiska niepodległościowe, piłsudczykowskie widziały w Tobie tego, który przenosił w XX i XXI wiek ideę marszałka Piłsudskiego. Nikt dla popularyzacji tej postaci nie zrobił więcej niż Ty. Setki książek napisanych o Piłsudskim to nie to samo.
- Autor: Jan Józef Kasprzyk, prezes Związku Piłsudczyków
- Opis: na pogrzebie J. Zakrzeńskiego.
- Źródło: Janusz Zakrzeński (8.03.1936 - 10.04.2010), gazeta.pl, 9 kwietnia 2011
- To był głęboki patriota, jak Benedykt Korczyński w „Nad Niemnem”, w którego rolę wcielił się w filmowej ekranizacji powieści Orzeszkowej. Wszystko oceniał z punktu widzenia szlacheckiego zaścianka – oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Zawsze powtarzał, że trzeba dobrze się zachowywać, dbać o prawidłową wymowę i czerpać z rodzinnych tradycji. Był jakby na przekór otaczającej nas rzeczywistości.
- Autor: Olgierd Łukaszewicz, „Gazeta Krakowska”, 14 kwietnia 2010
- Zobacz też: Nad Niemnem
- Wiara z patriotyzmem mocno przeplatały się w jego życiu. Nie znosił przerostu formy nad treścią w teatrze, był przywiązany do tradycji, do teatru prawdziwego, czyli takiego, w którym aktor i słowo są najważniejsze, a nie wszelkie eksperymenty, w nich na pewno nie brał udziału.
- Zawsze był taki. Jak trzeba, to ostry i zdecydowany, ale i serdeczny. Po prostu świetny kumpel. Taki trochę Piłsudski z zachowania i z wyglądu.
- Autor: Marian Cybulski, „Gazeta Krakowska”, 14 kwietnia 2010
- Zobacz też: Józef Piłsudski
- Żegnamy Cię Januszu, chłopaku z Przededworza, niezapomniany w swojej pogodzie ducha. Byłeś jednym z tych, którzy potrafili znaleźć harmonię, balans, między życiem zawodowym i domowym.(...) Marszałku! Obsadzano Cię zwykle w rolach tych, którzy sprawują władzę, bo coś było w Tobie godnego, w Twojej postawie, w Twoim głosie, pięknej mowie polskiej, którą się posługiwałeś (...) A kiedy obsadzono Cię w roli marszałka Piłsudskiego, grałeś ją tak dobrze, że stałeś się bliski i wiarygodny nie tylko widzowi, ale również wszystkim organizacjom, które stowarzyszyły się w hołdzie dla marszałka Piłsudskiego.
- Autor: Joanna Szczepkowska
- Opis: na pogrzebie J. Zakrzeńskiego.
- Źródło: Janusz Zakrzeński (8.03.1936 - 10.04.2010), gazeta.pl, 9 kwietnia 2011