Hugo Steinhaus

polski matematyk (1887–1972)
(Przekierowano z Hugo Dionizy Steinhaus)

Hugo Dyonizy Steinhaus (1887–1972) – polski matematyk.

Hugo Steinhaus (1968)

Słownik racjonalny

edytuj
  • Cóż to za religia, która potępia nienawiść, ale jeszcze mocniej miłość?
  • Człowiek jest dowodem boskości zwierzęcia.
  • Dowcipem nie należy celować, tylko trafiać.
  • Kula u nogi – Ziemia.
  • Łatwo z domu rzeczywistości zajść do lasu matematyki, ale nieliczni tylko umieją wrócić.
  • Stereoskopia wymaga dwóch obrazów jednego przedmiotu, przesuniętych. Kto zna dwa języki, widzi świat stereoskopowo – ten właśnie efekt powstaje z przesunięcia znaczeń wyrazów przyporządkowanych sobie w słowniku.
  • W kraju, gdzie telefony funkcjonują, można żyć. Jeszcze lepiej żyje się w kraju bez telefonów. Trudno wytrzymać tylko tam, gdzie są telefony, ale nie funkcjonują.
  • W tym kraju tylko jedno mi się podoba: zostać…
  • Warszawiacy nie wierzą w nic, co wymyśli prowincja – są ateistami, bo nie spotkali Boga na Marszałkowskiej.
  • Władca nadaje ordery małym ludziom, żeby widziano, iż może ich wywyższyć, nadaje je wielkim, aby wywyższyć ordery. Tak spełnia się prawo zachowania wartości: mali zyskują tyle, ile wielcy tracą.
  • Amor pochodzi od „amoralny”, nic nie pochodzi od „moralny”.
  • Czy miłość fizyczna czy duchowa? Jak to rozstrzygnąć, skoro miłość fizyczna jest najważniejszą potrzebą duszy?
  • Dlaczego ludzie uczą się matematyki? Aby nauczać matematyki innych.
  • Dowcip jest szyfrem; selekcjonuje automatycznie i bezbłędnie adresatów.
  • Dziennikarze nie interesują się wcale wiadomościami, które podają, tak jak kelnerzy nie mają apetytu na potrawy, które przynoszą.
  • Dzięki rozpowszechnieniu oświaty można dziś czytać, pisać i publikować, nie przestając być analfabetą.
  • Głupców jest dużo na świecie, ale tego nie znać, bo oni razem nie chodzą.
  • Grawitacja nie jest dostatecznym argumentem przeciw tańcowi.
    • Źródło: Księga toastów i humoru biesiadnego, wybór i oprac. Leszek Bubel, wyd. „Zamek”, Warszawa 1995, s. 150.
  • Jaka jest teza tej książki? Są dwie:
    1. przedmiotem matematyki jest rzeczywistość,
    2. matematyka jest uniwersalna: nie ma rzeczy, która by była jej obca.
    • Źródło: przedmowa do Kalejdoskopu matematycznego z 1956 roku
  • Jedną z cech głupstwa jest logika.
    • Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.
  • Każdy człowiek zachowuje się sztucznie – jest to zupełnie naturalne!
  • Kiedy nareszcie udało się mężczyznom przekonać kobiety, że miłość jest grzechem, poszły jedne do klasztoru, inne na ulicę.
  • Kobieta nienasycona – stokrotka.
  • Kobiety lubią giełdę próżności – niekoniecznie chcą się sprzedać, ale chcą znać kurs.
    • Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał K. Nowak, Warszawa 1998.
  • Kraj bez matematyki nie wytrzyma współzawodnictwa z tymi, którzy uprawiają matematykę.
  • Matematyk zrobi to lepiej.
  • Matematyka podobna jest do wieży, której fundamenty położono przed wiekami, a do której dobudowuje się coraz wyższe piętra. Aby zobaczyć postęp budowy, trzeba iść na piętro najwyższe, a schody są strome i składają się z licznych stopni. Rzeczą popularyzatora jest zabrać słuchacza do windy, z której nie zobaczy ani pośrednich pięter, ani pracą wieków ozdobionych komnat, ale przekona się, że gmach jest wysoki i że wciąż rośnie.
    • Źródło: Czem jest matematyka i na czem polega jej postęp?
  • Mąż postanowił sprzedać żonę bogatemu adoratorowi. „Zgadzam się być towarem – powiedziała – ale musisz mnie opakować”.
  • Mędrzec widzi w lustrze głupca, głupiec przeciwnie.
  • Między duchem a materią pośredniczy matematyka.
  • Miłość nie godzi się z higieną: aseptyka kładzie jej kres.
  • Miłość robi odkrycia, rozpusta wynalazki.
  • Moim największym odkryciem matematycznym jest Stefan Banach.
  • Mówią, że XY to małżeństwo niedobrane: nie mają żadnych wspólnych zainteresowań. Rzeczywiście, on zajmuje się wyłącznie nią, a ona nim.
  • Na początku był frazes.
  • Nie starość, ale młodość starców czyni ich obcymi otoczeniu.
  • Niektóre dzieci tak lubią szkołę, że chcą w niej pozostać przez całe życie. Uczeni rektrutują się z tych infantylistów.
    • Źródło: Mała księga cytatów, Halina Lipiec (red.), Oficyna Wydawnicza STON I, Radom 1994, ISBN 8390113228, s. 168.
    • Zobacz też: szkoła
  • Nieszczęśliwie zakochany jest jak przedsiębiorca, który wciąż dopłaca do deficytowej imprezy, żeby nie stracić tego, co już zapłacił.
  • Nikt, kto trzeźwy nie tańczy, chyba że niezdrów na umyśle.
    • Nemo saltas sobrius nisi forte insanit. (łac.)
    • Źródło: Wspomnienia i zapiski Wyd. Aneks, London 1992.
  • Polska produkcja towaru zwanego matematyka cieszy się na świecie lepszą opinią niż nasza produkcja konserwy, tekstyliów lub radioodbiorników.
    • Źródło: Beata Maciejewska, Genialni z kawiarni Szkocka, „Magazyn na święto” (dodatek „Gazety Wyborczej”), 31 października – 2 listopada 2014
  • Przed operacją lekarz zawsze umywa ręce.
  • Większość ludzi jest zbyt ostrożna, żeby nabrać się na prawdę.
  • Wszystkie bale są kostiumowe, nawet bal nudystów.
    • Zobacz też: bal
  • Za granicą mówią: „X to dobry matematyk, z pewnością Polak”. U nas mówią: „Y to prawdziwy Polak; z pewnością słaby matematyk”.
    • Źródło: Beata Maciejewska, Genialni z kawiarni Szkocka, „Magazyn na święto” (dodatek „Gazety Wyborczej”), 31 października – 2 listopada 2014
  • Żadna nauka nie wzmacnia tak wiary w potęgę umysłu ludzkiego, jak matematyka.