Euforia
Stan wyjątkowo dobrego samopoczucia
Euforia – stan wyjątkowo dobrego samopoczucia z tendencją do śmiechu, radości, płytkiej wesołości i dowcipkowania, czasami doznawany nawet pomimo rzeczywistych niedomagań organizmu.
- Przeżywając największy sukces lub porażkę, przypomnij sobie, w jaki sposób zostałeś poczęty. Nie ma lepszego sposobu czy to na euforię, czy na przygnębienie.
- Autor: Emil Cioran, Wyznania i anatemy (fr. Aveux et anathemes), tłum. Krzysztof Jarosz
- Stan absolutnej szczęśliwości, w którym się znajdował, pozwalał mu spoglądać z niepoprawnym optymizmem na całe zaplanowane przedsięwzięcie. I choć wyrzucał sobie w duchu tę przesadną euforię, nijak nie potrafił się jej pozbyć.
- Autor: José Antonio Cotrina, Między wierszami
- (...) istnieją, jak się wydaje, niezłe argumenty empiryczne sugerujące, że wpływ niespecyficznych stanów afektywnych (rozlanego smutku lub ogólnej euforii) na wybór strategii przetwarzania informacji jest większy niż wpływ specyficznych emocji, które niejako w naturalny sposób zakotwiczone są w konkretnych sytuacjach i obiektach je wywołujących.
- Autor: Maria Lewicka, Aktor czy obserwator. Psychologiczne mechanizmy odchyleń od racjonalności w myśleniu potocznym, Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Pracownia Wydawnicza, Warszawa-Olsztyn 1993, s. 247.
- Jesteśmy w Londynie co dwa lata. Zawsze jedziemy tam w euforii, a po dwóch dniach wszystko nas wkurza. Knajpy są otwarte do jedenastej wieczorem, a my kończymy grać tuż przed dziesiątą. Człowieka po występie nosi, siedzenie w hotelu to maksymalny dół. Idziemy do knajpy, zamawiamy piwo – dzwonek, ostatnie zamówienie. To wzięliśmy jeszcze po cztery piwa. A tu drugi dzwonek – wszyscy out. Więc piliśmy je potem jak gęsi, żeby się nie zmarnowało, ale frajda średnia. No to pojawia się pomysł, że wypijemy jakiś alkohol na murku, ale nie ma ani sklepu z alkoholem, ani murku. Chrzanię taki Zachód.
- Autor: Robert Górski
- Myślę, że życie nauczyło mnie jednak trochę pokory. Zanim dostałem się do Akademii Teatralnej, przeżyłem bolesne rozczarowanie. W szkole muzycznej przepowiadano mi wielką karierę skrzypka. Byłem przekonany, że z roku na rok gram coraz lepiej i w którymś momencie czułem wręcz, że chwytam Pana Boga za nogi. Ten stan euforii był jednak bardzo złudny. Okazało się, że wcale nie jestem taki dobry, jak myślałem. Wyrzucono mnie ze szkoły i wszelkie marzenia prysły jak bańka mydlana. Kiedy wkrótce zdawałem do warszawskiej Akademii Teatralnej, musiałem znaleźć w sobie siłę, by podnieść się na nowo. Od tamtego czasu wszelkie nagrody, uznanie traktuję z większą pokorą. I jest mi z tym naprawdę o niebo lepiej.
- Autor: Marcin Przybylski
- Początek to transenergetyczna euforia.
- Autor: Robert Rybicki, Rury. Cipunkt
- Widać, że twoje zainteresowanie domem nie objawia się w sposób regularny, zależy od codziennych kłopotów, od dobrych i złych nastrojów. Czy masz usposobienie depresyjne czy euforyczne? Odnosi się wrażenie, że mieszkanie przezornie wykorzystało chwile twojej euforii, aby przygotować się na udzielenie ci gościny w chwilach depresji.