Łucja Pałys
Łucja Pałys – postać fikcyjna, bohaterka powieści Małgorzaty Musierowicz.
- A czy „wiem, że się dowiem” to pleonazm?
- A jak skończę szkołę, to założę wypożyczalnię wędlin. Na Starym Rynku.
- Źródło: Małgorzata Musierowicz, Czarna polewka, wyd. Akapit Press, Łódź 2006, s. 87.
- Ale to jest przecież niemożliwe (…). To, że można by cię kochać jeszcze bardziej, ty mój dziadziusiu (…).
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 14.
- Chciałabym być spiritusem... chciałabym być motorem wydarzeń (…). A najlepiej to sprężyną, bo kto by tam chciał być motorem, na pewno nie ja; a znów spiritus movens się nie odmienia, a ja nie lubię, jak coś się nie odmienia przez przypadki (…).
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 12.
- Często poznaję idiom po tym, że go nie rozumiem.
- Ja nie podsłuchuję. Ja słyszę. A to jest różnica.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 92.
- Ja zwę się Łucja Pałys (…). A ty? Zakład, że nie. Hi, hi.
- Źródło: Czarna polewka, op. cit., s. 88.
- Już lecę. O! Wyraziłam się frazeologicznie.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 94.
- Zobacz też: frazeologia
- Lubię wiedzieć (…).
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s.9.
- Zobacz też: wiedza
- Ma czarny nastrój, mroczny jak pieczarka.
- Opis: o Laurze.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 13.
- Muszę to zdanie zapamiętać: nie należy zostawiać wszystkiego przypadkowi.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 32.
- Zobacz też: przypadek
- Obiecane to obiecane.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 209.
- Zobacz też: obietnica
- (…) ojoj, to mój stały błąd, muszę bardziej jednoznacznie określać podmiot, szczególnie gdy jest on domyślny. Powiedział mi o tym nasz pan polonista. Szkoda, że jeszcze nie całkiem rozumiem, co mam w tym celu robić.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 13.
- Zobacz też: gramatyka
- Pomyślałam sobie (…), że mogłabym zostać sprężyną dobrych wydarzeń.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 33.
- Powiedział [pan polonista], że często tylko się nam wydaje, że jesteśmy zakochani, i wtedy od razu piszemy wiersze miłosne. Natomiast prawdziwe uczucie, na które wszyscy czekamy, nie potrzebuje wielkich słów.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 92.
- Zobacz też: miłość
O Łucji Pałys
edytuj- Była dziewczynką inteligentną i pełną empatii. Dawno już spostrzegła, że istoty ludzkie mówią jedno, myślą drugie, a robią jeszcze coś innego. U podstaw takich zachowań kryły się liczne tajemnice – a Łusia za nimi przepadała. Lubiła je zauważać, zgłębiać i rozwiązywać. Ale kiedy nie udawało się osiągnąć rozwiązania, też była zadowolona; przecież najprzyjemniejszą właściwością tajemnic jest to właśnie, że nie można ich przeniknąć!
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 27.
- Lubiła zaskakiwać rozmówców, zadając im z nagła trudne pytania.
- Źródło: Sprężyna, op. cit., s. 41.
- Zobacz też: pytanie
- (…) wyglądała [Łusia], zdaniem Józinka, absolutnie rozczulająco. Wygląd taki przybierała całkowicie świadomie. Miała opracowany zestaw niewinnych spojrzeń, dowcipnych minek i uroczych uśmiechów. Wprost nie do wiary, że sześcioletnia dziewczynka już to wszystko umiała. Na widok tych babskich sztuczek Józef Pałys nabierał wielkiej nieufności do osób płci żeńskiej, wszystkich bez wyjątku.
- Źródło: Czarna polewka, op. cit., s. 257.