Ruch hippisowski
Ruch hippisowski – kontrkultura kontestacyjna II połowy lat 60. i początku lat 70. XX wieku.
- Coś jednak jest chorego w polskiej kontestacji, skoro wydała Kukiza i Tekielego, albo Sellina czołgającego się dziś pod Kaczyńskim (nawet ja się polskiej kontestacji nie we wszystkich aspektach do końca udałem). A na czele tych wszystkich postpunków i posthipisów, niedojrzałych, nawet nie do końca wyszłych z fazy embrionalnej i jej wszystkich „transów” (…), najbardziej groteskowy z nich/z nas wszystkich, człowiek, który nigdy nawet nie otarł się o proces dojrzewania i pozostał w nieustającym, sprawiającym mu przyjemność ekstatycznym „transie”: Ryszard Terlecki – hipis zamordysta.
- Autor: Cezary Michalski, Koklusz 2, krytykapolityczna.pl, 21 grudnia 2015.
- Zobacz też: Paweł Kukiz, Robert Tekieli, Jarosław Sellin, Ryszard Terlecki
- Idee kontrkultury weszły do słownika współczesnej kultury – samorealizacja, ekologia, pacyfizm, New Age, prawa mniejszości, zrównoważony rozwój. A przede wszystkim przeświadczenie, że człowiek nie jest własnością państwa, narodu, Kościoła, partii politycznej. Wydaje się, że pogłoski o kontrkulturze jako dziele szatana są mocno przesadzone.
- Autor: Adam Szostkiewicz, Bunt młodych
- Jesteśmy jak hipisi w Ameryce. Tak jak oni zmienili świat, tak my chcemy zmienić Polskę, tylko w drugą stronę.
- Autor: Artur Zawisza, Artur Zawisza Brunatny, onet.pl, 19 listopada 2012
- Zobacz też: Marsz Niepodległości.
- Starożytni hippisi te piękne dzieci kwiatów
Specjaliści od demagogii i wspólnot pokoleniowych
Wybitni znawcy wielonarodowych kultur małych
Nie odróżniają makiety od prawdy
Gór od równiny Wschodu słońca od jego zachodu.- Autor: Aldona Borowicz, Starożytni hippisi
- Starożytni hippisi te piękne dzieci kwiatów
Z długimi włosami w wytartych dżinsach Bosi
Dziś udają generałów
Bawią się w strategów
Wiecznie młodzi wirtuozi komputerów i wirtualnych wojen
Dokąd zmierzają z wojskowym rynsztunkiem
Dziś są posłuszni
Za dawny bunt trzeba zapłacić rachunek.- Autor: Aldona Borowicz, Starożytni hippisi
- Wśród różnych typów tworzących dzisiejsze nowe pokolenie hipisi są najbardziej potulnymi konformistami. Niezdolni do samodzielnego zrodzenia jakiejkolwiek myśli, przyjęli filozoficzne przekonania poprzedniego pokolenia jako niewzruszalny dogmat, tak jak w poprzednich pokoleniach najsłabszych pośród młodych pociągało fundamentalne odczytywanie Biblii. Hipisi zostali nauczeni przez swych rodziców i swych sąsiadów, przez swe czasopisma i swych profesorów, że wiara instynkt i emocje górują nad rozumem, i są temu posłuszni. Nauczono ich, że troski materialne są złem, że państwo lub Pan ich utrzyma, że lilie polne nie pracują ani nie przędą, a oni posłuchali. Nie ma ani jednej podstawowej zasady uznawanej przez establishment, której by nie podzielali; nie ma ani jednego przekonania, którego by nie zaakceptowali. Odkrywszy, że ta filozofia nie działa, bo rzeczywiście działać nie może, hipisi nie znaleźli ani rozsądku, ani odwagi, by ją zakwestionować; znaleźli natomiast ujście dla swej bezsilnej frustracji w oskarżaniu starszych o hipokryzje, jakby była ona jedyną przeszkodą w realizacji ich ideałów.
- Autor: Ayn Rand, Apollo i Dionizos