Maciej

imię męskie

Maciejimię męskie, oznaczające dar od Boga.

  • I tak w koło Macieju.
    • Opis: powiedzenie
  • Idzie Maciek, idzie,
    Z bijakiem za pasem,
    Przyśpiewuje sobie
    Dana, dana czasem.
    A kto mu na drodze stoi,
    Tego pałką przez łeb złoi.

    Oj dana, dana, dana, dana, dana.

    Oj, biedaż nam, bieda,
    Że nasz Maciek chory,
    W karczmie go nie było
    Ze cztery wieczory;
    Oj, któż nam tutaj zaśpiewa,
    Oj, któż nam tu kupi piwa.

    Oj dana, dana, dana, dana, dana.

    Umarł Maciek, umarł,
    Już więcej nie wstanie,
    Zmówmy zań pobożne
    Wieczne spoczywanie.
    Oj, bo to był chłopak grzeczny,
    Szkoda tylko, że nie wieczny.

    Oj dana, dana, dana, dana, dana.

    Położyli Maćka
    Na sam środek wioski,
    Zeszli się do niego
    Kmotrzy i kumoszki.
    Już nikt mu nie dopomoże,
    Bo nam Maciek zmarł niebożę!

    Oj dana, dana, dana, dana, dana.

    Umarł Maciek, umarł,
    Już leży na desce…
    Gdyby mu zagrali,
    Podskoczyłby jeszcze.
    Bo w Mazurze taka dusza,
    Gdy zagrają, to się rusza.

    Oj dana, dana, dana, dana, dana.
    • Źródło: piosenka biesiadna Umarł Maciek, umarł
  • Jedzie wujas jedzie, jedzie, jedzie
    Jedzie ciotka jedzie, jedzie, jedzie
    Wywaliła się kolasa, wpadła ciotka pod wujasa
    A wujas jedzie, jedzie, jedzie.

    Umarł Maciek, umarł, już leży na desce
    Żeby mu zagrali podskoczyłby jeszcze
    Bo u Maćka taka dusza, jak zagrają to się rusza
    Oj dana, dana, dana, oj dana.

    Umarł Maciek, umarł, już leży w kaplicy
    Z trumny mu wystaje kawałek gromnicy
    Które panny Maćka znały, to gromnice całowały
    Oj dana, dana, dana, oj dana.

    Umarł Maciek umarł a on dobrze czynił
    Która miała ciasną to jej rozprzestrzenił
    Sprowadzały matki córki by im rozprzestrzeniał dziurki
    Oj dana, dana, dana, oj dana.
    • Źródło: piosenka biesiadna Umarł Maciek, umarł
  • Kiedy Gromniczna [2 II] zimę traci, to święty Maciej [24 II] ją wzbogaci.
    • Źródło: przysłowie ludowe
  • Maciej [24 II] do budynku rąbie drzewo.
  • Maciek, ja tylko żartowałem.
  • Maciuś jest partacz, pić nie lubi wina,
    Milsze jest jemu złoto i dziewczyna.
    Dajmyż mu pokój, pijmy sobie sami,
    Kurdesz nad kurdeszami.
  • Na święty Maciej (24 II) lody wróżą długie chłody, a gdy płyną już strugą, to i zimy niedługo.
  • Umarł Maciek, umarł, już leży na desce,
    żeby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze.
    • Źródło: pieśń z Małopolski
  • Z Dobrzyńskiej ziemi ród swój starożytny wiedli.
    A choć od lat czterystu na Litwie osiedli,
    Zachowali mazurską mowę i zwyczaje.
    Jeśli który z nich dziecku imię na chrzcie daje,
    Zawsze zwykł za patrona brać Koronijasza:
    Świętego Bartłomieja albo Matyjasza.
    Tak syn Macieja zawżdy zwał się Bartłomiejem,
    A znowu Bartłomieja syn zwał się Maciejem;
    Kobiety wszystkie chrzczono Kachny lub Maryny.
    By rozeznać się wpośród takiej mieszaniny,
    Brali różne przydomki od jakiej zalety
    Lub wady, tak mężczyźni jako i kobiety.
  • Umarł Maciek, umarł i już się nie rucha
    Choćby go najtęgsza wabiła dziewucha
    On nie wyda z siebie głosu
    Bo chłop przystał do Hetosu!
    Oj, ta dana dana dana, oj, ta dana da.