Małgorzata Kożuchowska
polska aktorka
Małgorzata Dorota Kożuchowska (ur. 1971) – polska aktorka oraz piosenkarka.
Wypowiedzi
edytuj- Aktorek charakterystycznych jest znacznie mniej i żeby zagrać w komedii, trzeba mieć to „coś”, specjalne predyspozycje.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Amantki nie są ciekawe do grania, bo przeważnie są elementem dekoracyjnym.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Zobacz też: amant
- Bardzo chciałabym zagrać Gruszę w Braciach Karamazow. Dlaczego? Bo ta postać ma 200 procent kobiecości! To kobieta, którą stać na wszystko: jest nieobliczalna, ma niesamowity temperament, wrażliwość, takie „emocjonalne rozwibrowanie”... Jak kocha to kocha – a jak nienawidzi to do końca!
- Czuję się patriotką i uważam za optymistkę, a mimo to zdarzały się chwile zwątpienia w dojrzałość Polaków.
- Dla aktora nie ma nic gorszego niż stagnacja, złudne poczucie „ciepełka”. Zawsze będę szukała i czekała na nowe, ciekawe propozycje.
- Dla ludzi wiarygodni są ci bohaterowie, którzy mają realne problemy, podobne do ich własnych. W pewnym momencie grana przeze mnie Hanka Mostowiak stała się chodzącym ideałem. To, o ironio, osłabiło tę postać. Na jej kryształowym charakterze musiała pojawić się rysa. Dopiero po tym, jak w scenariuszu pojawił się wątek choroby alkoholowej, ludzie znów zaczęli Hance kibicować.
- Opis: o roli w M jak miłość.
- Źródło: Widzowie nie lubią ideałów, „Rzeczpospolita” nr 46, „TV magazyn”, 25 lutego 2011
- Dochodziły do mnie opinie, że jestem skostniałą ciociunią. A to nieprawda. Nikt nie wie, że chodzę z mężem na mecze piłki nożnej, uwielbiam słuchać Duffy czy Jaya-Z. Ostatnio byłam też didżejką w klubie.
- Źródło: aleseriale.pl
- Hanka przez pierwsze dwa lata była czarnym charakterem.(...) Gdyby ktoś powiedział mi wtedy, że będę przez pięć lat grała jedną postać w serialu, to odpowiedziałabym, że się do tego nie nadaję. Nie miałam pojęcia, że tak długo będę musiała się z tą postacią mierzyć i zaprzyjaźniać. Bez sympatii taki związek byłby nie do wytrzymania...
- Opis: o roli w M jak miłość.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” 2005, nr 72
- Każde rozstanie jest porażką, bo nie udało się coś, w czym pokładaliśmy wielkie nadzieje, oddaliśmy dużą część swojego życia i serca.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Kiedy ja byłam dzieckiem, rodzina wyglądała inaczej. Żyliśmy w świecie „analogowym”. Nie było powszechnego dostępu do internetu, komputerów, telefonów komórkowych. To sprawiało, że o wiele później niż obecne dzieciaki dowiadywaliśmy się o wielu sprawach.
- Źródło: Ola Szatan, H jak Hanka, czyli d jak dość, „Polska Dziennik Zachodni”, 24 grudnia 2011
- Kiedyś robiłam maseczki z płatków owsianych i ogórków. Teraz nie mam na to czasu i kosmetyki kupuję w perfumeriach.
- Źródło: „InStyle”, nr 2(11) luty 2009
- Lubię przełamaną klasykę, coś, co jest proste, ale ma jakiś jeden ekstrawagancki element albo kontrastowe łączenie stylów.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Miło mi, że wartości, którymi kieruje się w życiu moja bohaterka, cieszą się u widzów takim szacunkiem.
- Opis: o roli w M jak miłość.
- Źródło: Hanka daje pozytywnego kopa! - rozmowa z Małgorzatą Kożuchowską, 10 listopada 2010
- Możliwość wpływania na opinię publiczną, a tym samym kształtowania postaw, wymaga ogromnej odpowiedzialności.
- (...) my, artyści, powinniśmy dawać ludziom nadzieję, odbudowywać wiarę w człowieka, a nie ją zabijać.
- (...) najważniejsze to pracować w zgodzie z własnym sumieniem. Nigdy niczego nie robić, nie pisać, nie mówić pod czyjeś dyktando. W przeciwnym przypadku lepiej się wycofać, ale być wolnym.
- Nie jest tajemnicą, że lubię słodycze, a za najlepszą kurację odchudzającą uważam dużo pracy, mało wolnego czasu i stres.
- Źródło: „InStyle”, nr 2(11) luty 2009
- Nie jestem dziewczyną z okładki, ale aktorką, która czasem na nią trafia.
- Źródło: „Viva!”
- Nie jestem klasyczną pięknością, mam wady, mam problemy. Na pewno nie jestem ideałem, ale za to podobno jestem dobrym materiałem na przyjaciółkę.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Podejmując decyzję związania się z serialem M jak miłość, nie miałam pojęcia i nikt go nie miał, jak długo produkcja utrzyma się na antenie. Wspaniale jest odnieść sukces, ale sukcesu na taką skalę nikt nie planował. Nie wiem też, czy zdecydowałabym się wcielić w rolę Hanki (...) wiedząc, że przygoda ta potrwa 11 lat. W naturze aktora leży zmienność, bo tylko ona rozwija. Trzeba stawiać sobie kolejne wyzwania, pracować z różnymi reżyserami. Dzięki temu zawód nie staje się rutyną. Dążę do tego, by nie zostać zaszufladkowaną. Cały czas gram w teatrze, który jest miejscem dającym mi poczucie zawodowej wartości. Od wielu lat godzę pracę w telewizji, teatrze, dubbingu i filmie. Nie jest to łatwe.
- Źródło: Ola Szatan, H jak Hanka, czyli d jak dość, „Polska Dziennik Zachodni”, 24 grudnia 2011
- Polityka się stabloidyzowała.
- Próba była zaplanowana na dziesiątą i kiedy spotkaliśmy się w bufecie, wszyscy już wiedzieli, co się wydarzyło. Oglądaliśmy telewizję, śledziliśmy napływające informacje. Poczucie grozy było tym silniejsze, że dyrektor Jan Englert miał lecieć do Katynia prezydenckim samolotem. Musiał zrezygnować, bo zbliżała się premiera, miał też zagrać w Tangu Jerzego Jarockiego.
- Opis: o dniu, w którym wydarzyła się katastrofa polskiego Tu-154 w Smoleńsku.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 24 kwietnia 2010
- Serial ogląda kilka milionów ludzi, a na spektakl do Narodowego przychodzi kilkaset osób. Często słyszę pytanie, czy po ośmiu latach bycia Hanką w „M jak miłość” nie powinnam zrezygnować. Pewnie, że miewam takie myśli. Jestem czasami Hanką znużona, żeby nie powiedzieć – umordowana. Ale potem przychodzi mi do głowy, że skoro moja Hanka jest tylu ludziom potrzebna, to znaczy, że ona nie jest już tylko moją własnością. Nie chcę, żeby to zabrzmiało pretensjonalnie. Ale coś w tym jest, że jak się tyle dostaje od widowni, to ma się poczucie pewnej odpowiedzialności.
- Staroświecka jestem w pojmowaniu miłości i związku między kobietą a mężczyzną.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
- Świadomość piękna rodzi naturalną potrzebę obcowania z nim na co dzień.
- Źródło: „Zwierciadło”, nr 7/1941 lipiec 2008
- Zobacz też: piękno
- W mojej pracy fizyczność nie jest bez znaczenia. Jako aktorka mam dużą świadomość swojego ciała, jego możliwości i ograniczeń. Akceptuję jego przemijanie. To jest poza wyborem...
- W serialu (...) scen emocjonalnych gra się bardzo dużo. One są jakby opowiadaniem pewnych stanów, które do końca nie są napisane. W kinie z kolei, na dużym ekranie, każdy taki naddatek emocji boli. Zamienia się w fałsz. I trzeba tego bardzo pilnować.
- W teatrze jest lepiej. Bo na drugi dzień kurtyna idzie w górę i pewne rzeczy w roli można poprawić. W filmie nie można.
- Żałoba wywołuje potrzebę jedności i wspólnoty. Nie należy się tego wstydzić. To bardzo ludzkie.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 24 kwietnia 2010
- Zobacz też: żałoba
- Życie każdego z nas składa się z sukcesów i z porażek. Nie jestem wyjątkiem. Miewam porażki zawodowe i prywatne. Do swoich porażek zaliczam przegrane zdjęcia próbne i niezrealizowane plany filmowe, także te role, które mniej mi się udały lub udział w przedsięwzięciach, pod którymi nie mogłabym się podpisać do końca. Mnie porażki uczą pokory i powodują, że bardziej doceniam to, co mi się udało.
- Źródło: „Angora”, 5 kwietnia 2004
O Małgorzacie Kożuchowskiej
edytuj- (…) bardzo dobra rola Małgorzaty Kożuchowskiej, subtelnie zaznaczającej symboliczny wymiar swojej postaci, a zarazem unikającej papierowości.
- Autor: Anna R. Burzyńska, „Tygodnik Powszechny” 2007, nr 4
- Opis: o roli Tatiany w Miłości na Krymie.
- (…) U nas angażuje się różne Kożuchowskie. Jak nie masz temperamentu i nie umiesz grać, to robisz karierę.
- Autor: Andrzej Żuławski
- Źródło: Nie muszę się, k..., z nikim liczyć, 2009
- Zmarnotrawiła swoje najlepsza lata na nalewanie zupy w M jaki miłość.
- Autor: Karolina Korwin-Piotrowska
- Źródło: „Fakt”, cytat za gala.pl