Luna

polska piosenkarka

Luna (właśc. Aleksandra Katarzyna Wielgomas; ur. 1999) – polska piosenkarka, autorka tekstów i piosenek.

  • Zrobiłam to po swojemu, bo nigdy nie widziałam się w talent-show, zresztą ich era chyba przemija. To w końcu nie jest jedyna droga, żeby robić muzykę. Zaczęłam pisać teksty, bo chciałam dużo wyrazić, bo miałam w sobie dużo emocji, często czuję ich nadmiar, więc muszę je z siebie wydobyć. Pisałam wiersze, piosenki, robiłam drobne zapiski, a potem zaczęłam pod to tworzyć muzykę. Jedną z piosenek wysłałam do projektu „My Name is New”. W wytwórni się to spodobało, wydaliśmy utwór, a ja zaczęłam zagłębiać się w tajniki produkcji muzycznej, odkryłam jak można bawić się elektroniką, sztucznym brzmieniem, by połączyć to z głosem.
    • Opis: w odpowiedzi na wypowiedź Betleja: „Zaczynasz bardzo klasycznie. Nie poszłaś do talent-show, który wygrałaś, nie robiłaś śmiesznych rzeczy na Instagramie, tylko po prostu wysłałaś piosenkę do wytwórni.”
    • Źródło: Grzegorz Betlej, Luna. Kim jest tajemnicza debiutantka z kosmosu?, Open FM, 25 marca 2021.
Luna (2024)
  • Chcę pozostać w klimacie mrocznej elektroniki. Będzie sporo dźwięków z kosmosu, magicznych instrumentów, a wszystkie te melodie rodziły się w mojej głowie nocami. Zresztą dla mnie mroczne utwory są ciekawsze.
  • Każdy przeżywa w swoim życie trudne chwile, czuje żal i bezsilność, z którymi musi sobie radzić. Jesteśmy przytłoczeni wieloma bodźcami ze świata zewnętrznego. Coraz częściej potrzebujemy spokoju i wyciszenia. Dlatego dziś swoją twórczością chcę nieść moim słuchaczom dobrą energię i upragniony spokój. Chcę, by weszli do mojego świata, wybrali się ze mną w tę podróż, która pozwoli im wyciszyć emocje. Wiem, że tego potrzebują, tak jak ja. Dlatego jestem i zapraszam do mojego świata namalowanego dźwiękami i słowami.
  • Tę kosmiczną aurę tworzą też rzeczywiste odgłosy kosmosu, dźwięki z NASA, które wplatam do utworów. Na przykład w Mniej w tle usłyszymy dźwięk Wenus – planety miłości, piękna i sztuki, ale też Merkurego, który odpowiada za komunikację. W tym utworze te dwie planety niejako ze sobą walczą, nie mogą znaleźć porozumienia. Lubię się w ten sposób bawić się muzyką, wprowadzać w tajemniczy nastrój pełen zagadek i różnych odniesień.
  • Ta fascynacja kosmosem i astrologią przyszła do mnie samoistnie. To pomogło mi w rozwoju duchowym, wkręciłam się też w medytację, jogę, zaczęłam palić kadzidła w domu i patrzeć nocą w niebo, robić wszystko zgodnie z fazami Księżyca. To chyba tak, że potrzebuję często chwili dla siebie, a astrologia przynosi ukojenie.
  • Za każdym razem, kiedy ktoś mnie o to pyta, pojawia się coraz więcej wytłumaczeń. Mam wrażenie, że z dnia na dzień ten pseudonim coraz bardziej zespala się z moją osobą. Luna po prostu pojawiła się w mojej głowie, we śnie, w piosence i wiedziałam, że to ten jedyny pseudonim. Wiąże się on przede wszystkim z moją fascynacją astrologią, kosmosem i księżycem jako symbolem, ale także z mitologią – Luna to rzymska bogini Księżyca, światła. Idąc tym tropem moją muzyka i swoją osobę chcę wnosić światło, rozjaśniać noce i mroki.