Intelligenzaktion

planowa eksterminacja inteligencji polskiej przez hitlerowskie Niemcy

Intelligenzaktion (akcja „inteligencja”) – niemiecki akt ludobójstwa skierowany przeciwko polskiej elicie, głównie inteligencji na terenie ziem polskich włączonych do III Rzeszy, w trakcie której zaplanowano i metodycznie zrealizowano rozstrzelanie około 50 tys. nauczycieli, księży, przedstawicieli wolnych zawodów, ziemiaństwa, działaczy społecznych i politycznych oraz emerytowanych wojskowych. Kolejnych 50 tys.deportowano do obozów koncentracyjnych. Egzekucje wykonywano od września 1939 do kwietnia 1940 roku w różnych regionach Polski.

  • Adnotacja Heydricha potwierdza, że akcja „Inteligencja” była dokładnie przemyślaną operacją eksterminacyjną. To pierwsza tego rodzaju akcja, przeprowadzona podczas II wojny światowej, wyprzedzająca wykonanie planu „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Była akcją prewencyjną. Ofiarami padali ci, wokół których, jak oceniła policja niemiecka, mógł koncentrować się przyszły opór Polaków. Była realizowana w działaniu bezpośrednim. Terminem tym określano pozbawienie życia osoby bezpośrednio po aresztowaniu. Przeprowadzono ją także, zsyłając ofiary do obozu koncentracyjnego i tam pozwalano im „powoli umierać” (langsam sterben lassen).
Ludobójstwo dokonane przez Niemców hitlerowskich na Polakach w Bydgoszczy 9 września 1939
  • Już wiele lat przed wybuchem II wojny światowej na terenie Pomorza Gdańskiego tutejsze służby, głównie niemiecki wywiad oraz policja gdańska, prowadziły weryfikację miejscowej polskiej ludności. Wówczas zaczęły powstawać listy proskrypcyjne, na których zapisywano nazwiska osób nie sprzyjających niemieckiej władzy. Na podstawie tych list już 1 września 1939 roku na terenie Trójmiasta i okolic rozpoczęły się aresztowania, które trwały wiele tygodni; aresztowano 1,5 tysiąca osób.
  • Ludobójczą „Akcję inteligencja” zaplanowała i przygotowała niemiecka policja i służba bezpieczeństwa. Legenda o „krwawej niedzieli bydgoskiej” posłużyła do wzmocnienia przekonania opinii publicznej, że „polską zarazę” należy zniszczyć. Była argumentem uzasadniającym „zlikwidowanie polskich inteligentów w odwet za morderstwa w Bydgoszczy”. Szermował nim m.in. SS-Hauptsturmführer Friedrich Horst Schlegel pełniący funkcję osobistego referenta wyższego dowódcy SS i policji w Prusach Wschodnich, który wiedział, że w obozie w Działdowie przeprowadza się masowe egzekucje na Polakach internowanych przez operacyjne grupy policji bezpieczeństwa (Einsatzgruppen der Sicherheitspolizei und des SD).
  • W Polsce przebieg akcji „Inteligencja” był otoczony wielką tajemnicą. Przeprowadzano ją tak, aby nikt postronny nie zorientował się, że policja i Selbstschutz dokonują masowych egzekucji internowanych osób. Aresztowani, osadzeni w więzieniach ludzie znikali bez śladu. Przesłuchiwani po wojnie w tej sprawie członkowie ich rodzin używali najczęściej określenia „słuch po nim zaginął”. W wielu wypadkach poszukiwania jakiegokolwiek znaku po internowanych w 1939 r. osobach są prowadzone do chwili obecnej. Warto podkreślić, że o masowych egzekucjach nie wiedziały także polskie organizacje podziemne.

Zobacz też: