Emily Giffin (ur. 1972) – amerykańska pisarka.

Coś pożyczonego

edytuj

(ang. Something Borrowed, tłum. Anna Gralak)

  • Gdy wpadasz w pułapkę, dobrą taktyką zawsze okazuje się odpowiadanie pytaniem na pytanie.
  • Jako mała dziewczynka liczyłam w myślach do trzech i zaczynałam wszystko od nowa. (…) liczyłam: Raz. Dwa. Trzy. Start. I zaczynałam wszystko od nowa.
  • Nagle moja szklanka jest nie tylko w połowie pełna, lecz nawet wypełniona po brzegi.
  • Nauczyłam się jednak, że sami tworzymy własne szczęście i że sięgnięcie po coś, czego pragniemy, oznacza również utratę czegoś innego. A kiedy gra toczy się o wysoką stawkę, strata może być bardzo dotkliwa.
  • Nie lubię początków i końców. Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku. Najgorsze w tym konkretnym końcu i początku jest to, że po raz pierwszy w życiu nie mam pojęcia dokąd zmierzam.
  • Potem pyta, czy może mnie pocałować. Zazwyczaj nie lubię tego pytania. Po prostu całuj – zawsze myślę.
  • Szczęście ma człowiek, który kupuje bilet na loterii razem z butelką czekoladowego napoju i wygrywa mnóstwo kasy. Moje życie nie ma nic wspólnego z takim szczęściem – wszystko kręci się wokół ciężkiej pracy, ciągłego brnięcia pod górę.
  • Te obrazy pamiętam najlepiej. Są jak zdjęcia byłych chłopaków, które rozpaczliwie pragniesz wyrzucić, lecz nie możesz się na to zdobyć. Więc zamiast tego przechowujesz je w starym pudełku po butach w głębi szafy, dochodząc do wniosku, że nie zaszkodzi je mieć. Po prostu na wypadek gdybyś pewnego dnia zapragnęła otworzyć to pudełko i przypomnieć sobie stare dobre czasy.

Dziecioodporna

edytuj

(ang. Baby Proof, tłum. Anna Gralak)

  • Ale jak mogłaś go kochać? Był mężem innej kobiety. Miał dzieci. Był dla ciebie emocjonalnie niedostępny. Był oszustem. Tak naprawdę nigdy, nawet w najbardziej romantycznej chwili, nie byliście razem. Więc w rzeczywistości niczego nie straciłaś.
  • Czyż nie byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli sami wybierać ludzi, których pokochamy?
  • Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty Twojego życia.
  • Jakaś część mnie obawia się, że wirtualna przestrzeń przypomina przedwczesny seks, po którym trzeba się rano obudzić i spojrzeć facetowi w twarz – na trzeźwo i bez makijażu.
  • Jednak bardziej prawdopodobne jest to, że znalazła się w szczerym związku, w którym raczej podąża się za głosem intuicji, niż na każdym kroku konsultuje z przyjaciółkami.
  • Miłość nigdy nie stanowi prostego równania. Ktoś zawsze kocha bardziej.
  • Nie można zmierzyć miłości, a jeśli próbujesz to zrobić, w końcu skupiasz się na wprowadzających w błąd czynnikach. Na rzeczach, które tak naprawdę bardziej wiążą się z osobowością – na tym, że niektórzy ludzie są po prostu bardziej ekspresywni, uczuciowi lub potrzebujący w związku.

Pewnego dnia

edytuj
  • Nic, co jest wartościowe, nie jest łatwe

Sto dni po ślubie

edytuj
   Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Sto dni po ślubie.

(ang. Love the One You’re with, tłum. Martyna Tomczak)

  • Ale może właśnie do tego wszystko się sprowadza. Do miłości, która nie jest falą namiętności, lecz decyzją, by poświęcić się czemuś, komuś, niezależnie od tego, jakie przeszkody stoją nam na drodze. I może podejmowanie tej decyzji wciąż, dzień po dniu, rok po roku, mówi więcej o miłości, niż gdyby w ogóle nie było trzeba stawać przed takim wyborem.
  • Miłość to rzeczownik oznaczający zobowiązanie.