Bruno Jasieński
polski poeta futurystyczny
Bruno Jasieński (właśc. Wiktor Zysman; 1901–1938) – polski poeta, współtwórca polskiego futuryzmu.
Tom But w butonierce
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle But w butonierce.
(wyd. Klub Futurystów, Warszawa 1921)
- Biała nuda usiadła w kucki na czarnym dywanie i podaje mi fajkę nabitą antypiryną.
- Źródło: Intermezzo w: But w butonierce, s. 76.
- Chwile życia są kruche i słodkie, jak chróst.
- Źródło: Trupy z kawiorem w: But w butonierce, s. 43.
- Idę młody, genialny, niosę BUT W BUTONIERCE,
Tym, co za mną nie zdążą, echopowiem: – Adieu!- Źródło: But w butonierce w: But w butonierce, s. 89.
Do narodu polskiego manifest w sprawie natychmiastowej futuryzacji życia
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Do narodu polskiego manifest w sprawie natychmiastowej futuryzacji życia.
- Każdy może być artystą.
- Los przeżył się i umarł. Każdy odtąd może, stać się twórcą własnego życia i życia ogólnego.
- Sztuka winna być sokiem i radością życia, a nie jego płaczką ani pocieszycielką. Zrywamy raz na zawsze z fikcjami tzw. „czystej sztuki”, „sztuki dla sztuki”, „sztuki dla absolutu”. Sztuka musi być jedynie i przede wszystkim ludzką, tj. dla ludzi, masową, demokratyczną i powszechną.
Pieśń o głodźe (1922)
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Pieśń o głodzie.
- ńe będźemy już odtąd umierać więcej,
ktużby nas takih pięknyh i olbżymih gżebał.
roześmiejće śę wszyscy,
weźće śę za ręce
i prosto marszałkowską pujdźemy do ńeba.
jak może każdy z nas,
co dźiśaj tańczą,
stać sę martwym,
śmierdzącym,
po kturym śę skrupulatńe wykadza zakrystję.
nas,
z kturyh każdy sam jest żyjącą monstrancją
na serca swego białą euharystję.
pozdejmujće ih z kszyżuw!
ńeh źemią kroczą
ći,
co hćeli pszez wieki umierać za nas.
żyće cudownym sokiem trysnęło nam w oczy,
jak pod nożem dojżały ananas!
Słowo o Jakubie Szeli
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Słowo o Jakubie Szeli.
- Raz ta pieśń – zaszła mnie w życie, za łąką,
powaliła, przygniotła, kazała: służ!
i wyrwała mi język jak płony kąkol,
a miast niego wetknęła mi nóż- Źródło: Prolog
- Na ten dzień - pokłon jutru od dzisiaj
trzepocącą się we krwi jak karp
na glinianej przynoszę wam misie
tę złą pieśń -- mój największy skarb.- Źródło: Prolog
Inne
- Ale najciekawsza była twarz Chrystusa – twarz ani trochę nie podobna do tych uduchowionych oblicz, z jakimi malarze Odrodzenia przedstawiają Go na swych płótnach. Była to twarz zbira, potwornie brzydka, o czarnych, głęboko wpadniętych oczodołach, o strasznym, złym wyrazie skamieniałym w rysunku wydatnych zwierzęcych szczęk, twarz zakrawająca bardziej na bluźnierstwo, niż na świętą podobiznę. Mnich, co ją wyrzeźbił, musiał być opętanym, lub strasznym grzesznikiem i wykuł w niej całą swoją złą do dna pajęczą duszę.
- Źródło: Klucze
- Boga byście sprzedali za półmisek żarcia,
A żaden nie wie nawet,
Że w dolnej kieszeni od kamizelki
Nosi całą Warszawę.- Źródło: Zapałki
- Czynu! Czynu! Czynu!
Gdzie, gdzie waszych marzeń czyny?
Patrzcie! Oto rozwarłem waszych dusz kurtyny.- Źródło: Prolog do „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego
- Gdyby się każdy nad tym zastanowił,
Nie byłoby wariatów i szpitali,
Wszyscy by chodzili obłąkani- Źródło: Zapałki
- i nagle tłumu obolały guz
rozorał obłęd jak płomiennym zębem
i ktoś olbrzymi ręce w górę wzniósł
i w blachę słońca długo bił jak w bęben- Opis: przykład hiperboli zastosowanej w celu wywarcia silnego wrażenia na odbiorcy.
- Źródło: Marsylianka
- Idealną pisowńą zatem będźe pisowńa z gruntu prosta i ściśle fonetyczna. Wszystko co przesłańa ten cel lub mu bespośredńo ńe służy jest tem samem ńepotszebne, obćążające i szkodliwe.
- Źródło: Mańifest w sprawie ortografji fonetycznej
- Jeśli Państwo kulturze na złość i na przekór
Zwija szkoły, miast zwinąć tysiące synekur,
Chcąc mieć lud nie mądrzejszy od domowych zwierząt –
Jak poznać w takim razie: czy to rząd czy nierząd?…- Źródło: Rząd czy nie rząd
- Jak wiele cudnych sokuw ciało kobiet mieści
cuż wiesz o tym, hoć zdźerasz sukńe jak firanki,
don żuanie, co ćało swojej pani pieścisz
a kturyś żadnej jeszcze nie pożarł kohanki.- Źródło: Mięso Kobiet w: Nuż w bżuhu
- Jam krzyk. Krzyk waszej ciężkiej niemocy
Zrodzony jednej potwornej nocy,
Kleszczami bólu wydarty.- Źródło: Prolog Do „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego
- Już nas znudzili Platon i Plotyn,
i Charlie Chaplin, i czary czapel.- Źródło: Do futurystów
- Kiedy w sierpniu roku 1921 w Zakopanem wracałem z wieczoru, na którym czytałem swoje najlepsze wiersze, odprowadzany przez słuchaczów przez całą długość Krupówek (od Morskiego Oka do Trzaski) gradem kamieni, dostatecznie dużych, aby rozpłatać głowę przeciętnego, a nawet nieprzeciętnego śmiertelnika (niestety było zbyt ciemno), myślałem o tym, że opinja elity publiczności naszej, wyrażona doraźnie po tym wieczorze, była dla mnie naogół… zbyt pochlebną. Ukamieniowanie w r. 1921 nie wchodziło bynajmniej w zakres moich ambicji. Byłem poprostu zażenowany, jak zbyt chwalony autor.
- Źródło: Nogi Izoldy Morgan, Lwów 1923, s. 11.
- Nie bój się wrogów – w najgorszym razie mogą cię zabić. Nie bój się przyjaciół – w najgorszym razie mogą cię zdradzić. Strzeż się obojętnych – nie zabijają i nie zdradzają, ale za ich milczącą zgodą mord i zdrada istnieją na świecie.
- Nie notuje nas żadna giełda
I nie tuczy nam brzuchów business
Bo nasz towar się utkać z mgieł da
I transakcją handlową drwi z nas
Ale o nas śpiewają rapsodie szyldów
Wszystkich krajów, narodów i mów
I jesteśmy bogatsi od wszystkich Rodszyldów
Fabrykanci nieznanych słów- Źródło: Oświadczyny poety
- nikt ci nie plunie kulą w twarz
nikt ci już żeber nie połamie --
cóż taką głupią minę masz
mój nieodrodny bracie-chamie?- Źródło: Psalm powojenny
- Nikt z nas nie dożyje zimy.
Przyszedł czas ostatniej krucjaty.
Tłumie,
coś mnie okrążył i chciał bić laskami,
czemuż stoimy.
Niech poeci idą do nieba.
Jestem z wami.- Źródło: Do futurystów
- Pyta mądry głupiego: – Na co rozum zda się
Skoro już go przestają chwalić nawet w prasie?
Czemu głupi po świecie jeździ własnym autem,
Gdy mądrego pod kościół wypychają gwałtem.
Bo dziś może, w warunkach pogmatwaniu krętem,
Jedynie bezrobotnym być inteligentem?- Źródło: Mądry i Głupi
- O ekstatyczny tłumie żarty przez syfilis!
Zaropiałe, cuchnące, owrzodzone bydło!
Kiedy w czarnym pochodzie nade mną się schylisz?
Wszystko mnie już zmęczyło i wszystko obrzydło!- Źródło: Zmęczył mnie język
- pan bóg pojechał na wakacje
i święci w raju grają w football- Źródło: Psalm powojenny
- Stworzę wam sztukę nową, sztukę czarnych miast.
Będzie mocna jak wódka i dobra jak piernik.
Zdziwicie się, że tyle jest na niebie gwiazd,
których żaden wam przedtem me odkrył Kopernik.- Źródło: Zmęczył mnie język
- Świat rozprostuje się nagle na powrót
w nowej, słonecznej geometrii.- Źródło: Do futurystów
- Świat
zawisnął
na liczbie
jak na belce dźwigara!- Źródło: Zakładnicy
- W najgłębszym ciał dotyku płeć jest jak rekwizyt.
- Źródło: Pocałunki
- Wielce Szanowny Panie Kolego! Siedzę właśnie w pewnym ustronnym miejscu i mam przed sobą pańską recenzję. Za chwilę będę ją miał za sobą.
- Opis: w liście do krytyka, który opublikował w „Kurierze Lwowskim” bardzo zjadliwą recenzję utworów Jasieńskiego.
- Źródło: Horacy Safrin, Przy szabasowych świecach. Wieczór drugi, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1981, s. 171.