Balanga – polski dramat obyczajowy i thriller z 1993 w reżyserii Łukasza Wylężałka i z jego scenariuszem.

Maciej Kozłowski,
odtwórca roli porucznika Bąkały (2007)
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.
  • Jak puszczą dobry film, to nawet tu trochę spokoju.
    • Postać: ekspedientka
    • Zobacz też: film
  • Sierżant: Niedługo u nas będzie tak jak w Ameryce.
    Porucznik Bąkała: Nawet gówna będziemy robić po amerykańsku…
  • Sierżant: Nie smakowały panu hamburgery?
    Porucznik Bąkała: Po zdechłej rybie bym się lepiej czuł.
  • Z góry to wszystko fajnie wygląda, nawet ten zasrany kraj.
    • Postać: nauczyciel
    • Zobacz też: Polska
  • Nera, wątroba, wątroba, nera.
    • Postać: trener
    • Opis: do „Snajpera”, ucznia trenującego boks.
    • Zobacz też: nerka, wątroba
  • Trener: Wszyscy ludzie są równi.
    „Snajper”: Dlatego dzielimy ich na lepszych i gorszych.
  • Adam Strusiński „Święty”: Chciałbym być Clinem Eastwoodem.
    „Snajper”: Lubię cię, jak nic nie mówisz.
  • Porucznik Bąkała: Jak to się stało?
    Policjant: No chciałem go wylegitymować. Wtedy ten drugi zaszedł mnie od tyłu… (…)
    Porucznik Bąkała: Od tyłu? Pedały, panie inspektorze.
  • Jak widzę takie koromysło, od razu chce mi się rzy… żartować…
    • Postać: porucznik Bąkała
    • Opis: o policjancie, który dał się podejść dwóm młodocianym przestępcom.
  • Porucznik Bąkała: Dzień dobry wieczór. Poproszę dwa hamburgery i jeszcze raz dwa hamburgery.
    Sierżant: Razem… cztery.
    Porucznik Bąkała: Nie wiedziałem, że jesteście taki orzeł z matematyki. Daleko zajdziecie – do asp… aspiranta na pewno.
  • – A jeżeli to zwykły pijak?
    – Pijak też człowiek.
    • Opis: ludzie zastanawiający się, czy udzielić pomocy leżącemu przy drodze człowiekowi.
  • Panią z naszym świętej pamięci łączyło coś więcej. Łóżko, prawda? To znaczy, chciałem powiedzieć, biurko. Biurko w pracowni na drugim piętrze.
  • Schowaj, bo się skaleczysz.
    • Postać: porucznik Bąkała
    • Opis: do sierżanta o broni.
  • Jacy tam ludzie… tam… sami policjanci.
    • Postać: porucznik Bąkała
    • Zobacz też: człowiek
  • Jak głośno trzeba krzyczeć, żeby wami poruszyć?
    • Postać: porucznik Bąkała
    • Zobacz też: krzyk
  • Sierżant: Panie poruczniku, wydaje mi się, że on zwiał, ponieważ widziałem, jak biegł po ulicy.
    Porucznik Bąkała: Z czego się kiełczysz? Bierz go, goń go.
    Sierżant: Tak jest. Aha, samochodem czy na pieszo? Bo nie wiem.
  • Adaś był dobry, tylko trochę kradł… Ale to przecież wszyscy chłopcy w jego wieku…
    • Postać: babka „Świętego”
    • Zobacz też: kradzież
  • Jacy tam oni rodzice, tyle że go zmajstrowali i tyle.
    • Postać: babka „Świętego”
    • Zobacz też: rodzice
  • Chciałabym, chciała… Mariana i Szczepana…
    • Postać: „Snajper”
    • Opis: na melodię piosenki Klub wesołego szampana.
  • Dziwne… Zawsze jak się przyglądam ptakom, to jest klatka między nami… Teraz też – albo ja jestem za, albo ta kratka jest między nami.
  • Policjantka: Twoi koledzy mówią o tobie „Święty”.
    Porucznik Bąkała: Chyba świrnięty.
  • Jeszcze telewizja nikomu na dobre nie wyszła.
    • Postać: inspektor, szef Bąkały
    • Zobacz też: telewizja
  • Ażeby was obesrało…! Ludzie nie mają gdzie mieszkać, a takie tam się wylegują w więzieniach jak na wczasach.
    • Postać: bufetowa w dyskotece
    • Zobacz też: więzienie

Zobacz też: