Wiersze o Szymanowskim

Wiersze o Szymanowskim – antologia. Zebrał i opracował Józef Opalski, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1982.

Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.
  • W ukwieconej dolinie, w cieniu gór łańcucha,
    Które objęła ciszą martwota i groza,
    W wiejskim domku drewnianym rozpaczą wybucha
    Instrument włoski w ręku wirtuoza.
  • Świat nieistnienia skryje nas
    wodnistą chustą.
    Zamilknie czas. Potłucze czas
    owale luster.
  • Jakże ty się narodzisz,
    gdy noc po kałużach brodzi,
    szumiąc deszczami przez sen?
  • Oczy zamknąć i słuchać. Nasłuchiwać długo,
    Czy wiatr nie wieje cichy, czy głos jej nie śpiewa,
    Czy nie szumią nad domem południowe drzewa,
    Czy wszystko już minęło? Promienistą strugą.
  • Tak. To tu;
    koło tych Murzynów z Konga;
    pod tą gwiazdą, co tak śmiesznie bzyka.
    I ten wiatr, co chciałby coś powiedzieć, a się jąka:
    Mu-
    mu-
    mu-
    muzyka.
    • Autor: Konstanty Ildefons Gałczyński, Karol Szymanowski (poetycka wersja rozmowa na Rynku krakowskim w pobliżu domu Pod Murzynami w nocy z dnia 1 na 2 kwietnia 1947), z dedykacją: Annie Iwaszkiewiczowej, s. 34
  • To z górskim wiatrem tutaj zaszemrały smreki,
    jak naiwne gęśliki pod smyczkiem górala,
    i już perć się muzyczna z nicości wyzwala
    melodią drzew wiodącą ku grani dalekiej.
  • Holny dudnił jak reglowy las.
    Hej, odwiecny holny śpiyw,
    godzom sie wiatrowe głosy z ludzkiemi tonami,
    taki juz porządek rzeczy, taki wyrok boski.
    Ostatni roz
    słuchoł tyj nuty
    Karol Szymanowski...
    • Autor: Adam Pach, W „Atmie” – przed rokami. Z okazji przekazania willi „Atma” na Muzeum im. Karola Szymanowskiego, s. 57
  • Którąkolwiek strunę trącisz
    mglistą
    srebrną
    lub promienną
    ona raną ci odebrzmi
    żywą
    wieczną
    bezimienną

Zobacz też: