Stanisław Pigoń
polski historyk literatury
Stanisław Pigoń (1885-1968) – historyk literatury polskiej, edytor, wychowawca i pedagog, w latach 1926–1928 rektor Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.
Z Komborni w świat. Wspomnienia młodości
edytuj(Warszawa 1983)
- Świadomości narodowej z domu naturalnie nie wyniosłem, nie mogłem wynieść. Ojciec jej nie miał, jak zresztą nikt z jego rówieśników. Nawet ci z sąsiadów, co wracali z Ameryki, gdzie przecież odmienność i solidarność plemienna była po prostu współczynnikiem losu życiowego.
- Źródło: s. 158.
- W pierwszej izbie stał piec piekarski, a przed nim otwarta nalepa [płaska płyta przy piecu, przypiecek]; tu się zakładało ogień. Z pieca chlebowego, zarówno jak z ogniska na nalepie dym unosił się swobodnie na izbę. Układał się tam w grubą warstwę odgórną, dolna część izby, najwyżej na jeden metr, wolna była o tyle o ile od dymu. (…) Podczas palenia można było w izbie stać czy chodzić, tylko chyląc się nisko, bo dym i tak dławił i gryzł w oczy. (…) Uchodził dym z izby na strych otworem w powale, dymnikiem, głównie zaś do sieni drzwiami, które w tym celu musiały stać otworem. W lecie nie było z tym biedy, ale w zimie mróz wdzierał się do izby, kąsał w nogi, dojmował ręce.
- Źródło: s. 91–92.
- Zobacz też: kurna chata
- We wsi Kombornia jeszcze w okresie międzywojennym chłopi ze zgrozą wspominają kaźń w dworskim lamusie [budynek gospodarczy] w pewnego rodzaju dybach [tj. w gąsiorze], gdzie skazany godzinami musiał stać z rękami związanymi z tyłu, a z szyją zamkniętą w otworze wyrąbanym w dwu zestosowanych ze sobą i spiętych deskach. Takich ponurych pańszczyźnianych wspominków dałoby się zebrać więcej.
- Źródło: s. 87.
- Zobacz też: chłopi w Polsce, dyby