Tygodnik Powszechny: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
m zobacz też
Linia 3:
* Wytworzył się – bardzo rzecz upraszczając – podział na dwa bieguny. Katolicyzm Radia Maryja i katolicyzm „Tygodnika Powszechnego”. Podejrzewam, że również na szczeblu Episkopatu, choć nawet ci mniej życzliwi dla nas biskupi traktują „Tygodnik” poważnie, powiedziałbym nawet, że z szacunkiem. Co do części księży, to ich rozumiem, bo „Tygodnik” czasem narusza pewne granice uznawane przez nich za nieprzekraczalne, czasem szokuje, czasem wręcz uraża, może niepotrzebnie, pobożną wrażliwość wiernych i księży. Może największym problemem jest to, że nie jesteśmy pismem pobożnym. Chcemy działać według norm etyki dziennikarskiej i zasad sztuki, a nie według różnych kodeksów towarzyskich księży, nawet uznanych za kościelny savoir vivre. „Tygodnik” jest pismem katolickim, ale wydawanym na własną odpowiedzialność.
** Autor: [[Adam Boniecki]], [http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8031548,Ks__Adam_Boniecki__Kiedys_ksiezy_sie_nie_krytykowalo.html?as=2&startsz=x Kiedyś księży się nie krytykowało]
 
==Zobacz też==
* [[:Kategoria:Laureaci medalu świętego Jerzego|Kategoria:Laureaci medalu świętego Jerzego]]