Robert Makłowicz
polski historyk, ekspert kulinarny, publicysta, youtuber
Robert Makłowicz (ur. 1963) – polski dziennikarz, pisarz, publicysta i krytyk kulinarny.
- Bohaterowie Sposobu na Alcybiadesa Edmunda Niziurskiego mówią, że są przekarmiani tłustymi pulpetami wiedzy. Teraz widzowie są przekarmiani tłustymi pulpetami propagandy. Każdy rząd stosuje propagandę, tylko wszystko zależy od tego, jak ona ma wyglądać. Ta wygląda jak disco polo. Jest tępa i okropna, smakuje przaśnie, jak niedobre ogórki z ciepłą wódką.
- Źródło: Agnieszka Kublik, Sylwetka Roberta Makłowicza. TVP jak ogórki z ciepłą wódką, wyborcza.pl, 5 kwietnia 2017.
- Zobacz też: propaganda, rząd Beaty Szydło, Telewizja Polska
- Bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski to nasz wkład w światową kuchnię.
- Cebulka rumieni się na patelni jak dziewica przed nocą poślubną.
- Ciasto kruche jak pokój na Bliskim Wschodzie.
- Zobacz też: ciasto
- Galaretka stoi twardo jak nasi pod Kirholmem.
- Gdyby w tym kraju był urząd ochrony konstytucji, to paru ministrów już by siedziało w więzieniu i byłaby wszczęta procedura impeachmentu wobec prezydenta. A tak…? Jaki to jest przykład dla ludzi? Tylko o to mi chodzi! Nie można łamać pewnych zasad!
- Opis: o sytuacji politycznej w Polsce od jesieni 2015.
- Źródło: Robert Makłowicz: Czy to nie byli Polacy? Dostałbym w ryj, gdybym się ich spytał, onet.pl, 3 lutego 2018.
- Zobacz też: Andrzej Duda, Prawo i Sprawiedliwość
- Głęboko nudzi mnie używanie wagi w kuchni.
- Źródło: Miasto kobiet, TVN Style
- Jeśli słyszę, że prawdziwy polski katolik w Wigilię powinien się powstrzymać od spożywania napojów alkoholowych, to uważam to za neopogaństwo. Bo narodziny Pana Jezusa to dla chrześcijanina jedno z najbardziej doniosłych świąt, najlepszy moment, żeby właśnie napić się wina.
- Źródło: D. Subbotko, O dobry Panie Mitteleuropa!, „Gazeta Wyborcza”, „Duży Format”, 20 października 2010.
- Jeżeli spojrzymy na nomenklaturę kulinarną, to znajdziemy w niej ewidentne zaszłości PRL-owskie. Weźmy schabowego, jeszcze w dwudziestoleciu w ogóle nie było takiej nazwy. A skąd on się w ogóle wziął? W prostej linii od sznycla wiedeńskiego, który jest z cielęciny, a nie z wieprzowiny. Ale wieprzowina jest tańsza. Ludzie, którzy cierpieli na niedostatek mięsa, nagle o nim zamarzyli. Ale jak z czegoś, co jest małe, zrobić duże? Wystarczy rozklepać. No ale wtedy jest cienkie. Więc trzeba to opanierować dwa razy, dołożyć górę ziemniaków i kapusty. I niezrealizowane marzenie całych pokoleń nagle się spełnia.
- Źródło: Robert Makłowicz: Czy to nie byli Polacy? Dostałbym w ryj, gdybym się ich spytał, onet.pl, 3 lutego 2018.
- Komuniści po wojnie prawie całkowicie spełnili wyśniony od dawna sen endeków, odcięli wschód i przesuwając nas na zachód uczynili ten kraj niemal monoetnicznym i monoreligijnym. Korzenie naszej kultury, a zatem i kuchni, tkwią jednak w I Rzeczypospolitej, która była krajem wielokulturowym, wieloreligijnym, wieloetnicznym, krajem, który do czasu Konstytucji 3 maja był unią dwupaństwową. A na dodatek, kiedy rodziła się nowoczesna kuchnia, czyli w XIX wieku, ten kraj był pod zaborami.
- Źródło: Robert Makłowicz: Czy to nie byli Polacy? Dostałbym w ryj, gdybym się ich spytał, onet.pl, 3 lutego 2018.
- Zobacz też: komunizm, Narodowa Demokracja
- Miałem wiele zastrzeżeń do tego, co się tu działo po 1989 roku, ale atmosfera teraz wydaje mi się wyjątkowo duszna. Nobilitowanie kiboli i narodowców na prawdziwych patriotów jest rzeczą nie do zniesienia dla człowieka myślącego, dla człowieka, który wie, że kuchnia jest systemem naczyń połączonych.
- Źródło: Robert Makłowicz: Czy to nie byli Polacy? Dostałbym w ryj, gdybym się ich spytał, onet.pl, 3 lutego 2018.
- Zobacz też: nacjonalizm
- Mięso jest gorące trzeba uważać by nie rozleciało się na atomy.
- My jesteśmy przecież najbardziej skundlonym narodem Europy.
- Opis: o Polakach.
- Źródło: D. Subbotko, O dobry Panie Mitteleuropa!, „Gazeta Wyborcza”, „Duży Format”, 20 października 2010.
- Na mięsie leżała ogromna opanierowana i tak samo usmażona nieśmiertelna pieczarka. Nie tknąłem jej, rozmiary grzyba kojarzyły mi się z Czarnobylem.
- Najważniejsze trzy słowa dla Polski, Polaków, naszej kultury, filozofii: wódka, wojna i kiełbasa są rodzaju żeńskiego.
- Źródło: Drugie śniadanie mistrzów, TVN24
- Piana trzyma się miski jak Rosjanie Kaliningradu.
- Recepta na poprawę naszej sytuacji: „Mniej buraków w Sejmie, a więcej na stołach, a wszystko będzie cacy.”
- Robiłem ten program przez 20 lat, kiedy przy władzy było SLD, potem PiS i PO. We wszystkim, co robię w telewizji, staram się pokazywać prosty fakt, że bogactwo kulturalne wynika z różnorodności. Zgubą dla różnorodności jest nacjonalizm, który w naszej historii oznacza same przykre rzeczy: getto ławkowe, numerus clausus, kolaborację Bolesława Piaseckiego z komunistami, to jest w końcu zbliżenie do Rosji i nienawiść do Niemców. Dla mnie, człowieka czującego się monarchistą, związanego niezwykle mocno z ideą habsburską Europy Środkowej, endecja jest tak wstrętna jak płucka na kwaśno w barze Smok.
- Opis: o programie Makłowicz w podróży, który w marcu 2017 został zdjęty z anteny TVP.
- Źródło: Agnieszka Kublik, Sylwetka Roberta Makłowicza. TVP jak ogórki z ciepłą wódką, wyborcza.pl, 5 kwietnia 2017.
- Zobacz też: nacjonalizm
- Sos gęstnieje w garnku jak atmosfera wokół dworu angielskiego.
- W garnku trzeba dobrze zamieszać, tak jak w życiu.
- Ten barszcz jest czerwony jak sztandar PPS-u.
- Zielone [natka pietruszki] twardnieje w tłuszczu i chyba tylko zielone…