Richard Paul Evans
Richard Paul Evans (ur. 1962) – amerykański pisarz.
Dotknąć nieba
edytuj(ang. The Walk; tłum. Hanna de Broekere)
- Jako chłopiec usłyszałem tę historię w kościele. Pewien mężczyzna naprawiał pochyły dach na wysokim budynku i w pewnej chwili zaczął się zsuwać. Zbliżając się do krawędzi, zaczął się gorączkowo modlić: „Uratuj mnie, Panie, a będę chodzić do kościoła w każdą niedziele, przestane pic i stanę się najlepszym człowiekiem w mieście”. Gdy tylko wypowiedział ostatnie słowo swojej modlitwy, jego spodnie zahaczyły o wystający gwoźdź i w ten sposób został uratowany. Mężczyzna wzniósł oczy ku niebu i krzyknął: „W porządku, Panie Boże. Sam sobie poradziłem”. Trudno o prawdziwszy obraz ludzkiej natury.
- Możemy użalać się nad sobą i opłakiwać to, co straciliśmy, albo możemy wykorzystać porażki i stratę jako bodziec do rozwoju. Ostatecznie wybór zawsze należy do nas.
- (...) niektórzy ludzie przestali poszukiwać piękna, a potem dziwią się, że ich życie jest takie brzydkie. Nie stań się jedną z takich osób. Zdolność do podziwiania piękna pochodzi od Boga. Zwłaszcza piękna w drugim człowieku. Poszukaj piękna w każdym kogo spotkasz, a na pewno je znajdziesz. Każdy nosi w sobie odprysk boskości. I każdy kogo spotkamy ma nam coś do przekazania.
- Pierwszy raz od wielu dni gwiazdy były widoczne. Była to jedna z tych chwil, gdy wznosząc oczy ku nocnemu niebu, czujemy się mali i nic nieznaczący. To napełniło mnie nadzieją. Pomyślałem sobie, że może Bóg ma więcej rzeczy na głowie niż niszczenie mojego życia.
- Podejście do czasu to jedno z najgłupszych zachowań ludzkości. Mówimy sobie, że zawsze jest jutro, choć przewidywanie tego, co stanie się jutro, jest jeszcze trudniejsze niż przewidywanie pogody. Odkładając do jutra urzeczywistnianie naszych marzeń, sami się z nich ograbiamy.
- W życiu często jest tak, że najzwyklejsze decyzje mają najstraszniejsze konsekwencje.
Na rozstaju dróg (2012)
edytuj(ang. Miles to go; tłum. Hanna de Broekere)
- Jeśli Bóg istnieje, to ma chore poczucie sprawiedliwości.
- Zobacz też: Bóg, sprawiedliwość
- Przez dłuższy czas wpatrywała się w podłogę.
– Jak żyć, gdy już nie chce się dłużej żyć? Ile razy sam sobie zadawałem to pytanie? – pomyślałem. – Po jednym dniu naraz – odpowiedziałem cicho. – Po jednym dniu naraz.
Obiecaj mi
edytuj(ang. Promise me; tłum. Hanna de Broekere)
- A błądzić jest rzeczą ludzką, a wybaczyć... no, to już może tylko miłość.
- Chcę, abyście czytając moją opowieść, pamiętali o jednej rzeczy. Że pomimo całego bólu – przeszłego, obecnego oraz tego, który jeszcze nadejdzie – postąpiłabym dokładnie tak samo. Oraz o tym, że czasu, który spędziłam z tym mężczyzną, nie oddałabym za nic – z wyjątkiem tego, za co, ostatecznie, go oddałam.
- Chyba jedyne, co wiedziałam na pewno, to fakt, że nie mogę jeszcze raz pozwolić się zniszczyć. Zbyt mało ze mnie zostało – moje serce było już niemal puste.
- Gdy już byłam gotowa, by zdjąć bandaż z nosa, toporem odcięto mi głowę.
- Jak można kochać strumień, a nie kochać źródła?
- Jest taka historyjka o pewnym gentlemanie, który czytał gazetę w pociągu, gdy nagle konduktor zawołał: „Zepsuły się hamulce! Nabieramy szybkość i za chwilę rozbijemy się na stacji kolejowej – wszyscy z pociągu!” Pasażerowie zaczęli wyskakiwać, w chwili gdy konduktor już miał sam wyskoczyć, zauważył, że ów gentleman nadal spokojnie czyta gazetę. „ A pan nie skacze?” – zapytał. Gentlemen odpowiedział: „Zaczekam, aż będę na stacji, i wtedy podejmę decyzję.” Powinnam była wyskoczyć, zanim pociąg zaczął nabierać szybkości.
- Można oszukać czas, ale on w końcu zawsze z nami wygrywa.
- Następne dwa miesiące minęły jak sen – jednak, jak po każdym śnie, przyszło przebudzenie.
- Nawet najprostsze i najbardziej zwyczajne czynności nabierają niezwykłej wartości, gdy mamy świadomość, że już się nie powtórzą.
- Nie byłby to pierwszy przypadek, kiedy ktoś musi najpierw przejść przez piekło, żeby trafić do nieba.
- Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i tak nic nie dało, prawda?
- Nienawidziłam swojej bezradności. Nienawidziłam pragnienia, aby mój ból ukoił mężczyzna, który go zadał.
- Nienawiść, pretensje i złość to pasożyty, które żywią się sercem do czasu, aż nie pozostanie nic, czym mogłaby się pożywić miłość.
- Widocznie Bóg kocha głupców, skoro tylu ich stworzył.
- Za sprawą łaski lub przeoczenia Bóg zostawił dla nas na ziemi zakątki raju.
- Zastanawiam się, czy ci, którzy mówią, że „lepiej kochać i stracić niż nigdy nie kochać”, kiedykolwiek utracili ukochaną osobę.
- Złamane przyrzeczenia są jak rozbite lustra. Ranią tych, którzy się ich kurczowo trzymają i wpatrują w popękane odbicia samych siebie.
Podarunek (2009)
edytuj(ang. The Gift, tłum. Katarzyna Procner-Chlebowska)
- Czasem, by zrobić krok naprzód, musimy być gotowi spojrzeć za siebie.
- Instynkt macierzyński jest chyba najsilniejszą siłą świata.
- Nasze czyny nie są strzałami, które wypuszczone znikną gdzieś w kosmosie, są raczej bumerangami, które wrócą do nas prędzej czy później.
- Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć.
- Prawdziwi bohaterowie niewiele mają wspólnego z naszymi wyobrażeniami o nich. Niekoniecznie są atrakcyjni i zachwycają imponującą posturą, mocno zarysowaną szczęką czy doskonale widoczną muskulaturą. Bohatera nie przekreśla niski wzrost lub niedoskonałości fizyczne, bo pięknem i siłą emanuje jego wnętrze.
- Przebaczenie nie wymaga od nas, abyśmy przymknęli na coś oczy, a raczej abyśmy je tak naprawdę otwarli.
Słonecznik (Bliżej słońca; 2006)
edytuj(ang. The sunflower, tłum. Dorota Kaczor)
- Aby lżej nam było dźwigać własne brzemię, najlepiej jest wziąć na siebie cudze.
- Dziwna ta amerykańska kultura. Załamujemy ręce, gdy słynny sportowiec skręci kostkę albo jakiejś gwieździe nie powiedzie się w małżeństwie, ale już mało nas obchodzi, że gdzieś w świecie sto milionów dzieci żyje na ulicach.
- Im głębiej studiuję historię, tym bardziej sobie uświadamiam, jak mało ludzkość się zmieniła. Scenariusze są wciąż te same, tylko aktorzy coraz inni.
- Miłość jest silniejsza od bólu.
- Miłość nigdy nie jest prosta i rzadko kiedy bezbolesna.
- Nadzieja sprawia, że chwytamy się wszystkiego, co nam podrzuci los.
- Nie ma biedniejszych ludzi niż ci, którzy nie potrafią docenić dobrobytu w którym żyją.
- Rozłąka jest dla miłości tym, czym wiatr dla ognia – małą gasi a wielką roznieca.
- Uczucia są jak dzikie zwierzęta – nie doceniamy ich gwałtownej natury, dopóki nie otworzymy klatek.
- W życiu jak w powieści – wszystko zatacza koło.
- Wszyscy nosimy w głowie obraz tego, jak powinno wyglądać nasze życie, namalowany pędzlem naszych pragnień i celów. Tymczasem w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że ono nigdy nie wygląda tak, jak sobie wyobrażaliśmy. W tym tkwi tajemnica człowieczeństwa. Choć wolimy w to nie wierzyć, życie w znacznej części jest tylko reakcją na okoliczności.
Stokrotki w śniegu (2010)
edytuj(ang. The Christmas List, tłum. Ewa Bolińska-Gostkowska)
- Chce zmienić to, co inni o nim myślą, czy sam chce się zmienić?
- Co jest istotą świąt Bożego Narodzenia? To proste pytanie: łaska Boża. Oraz zrozumienie tego, że nie możemy na nią zapracować, tak samo jak nie możemy zasłużyć na to, by w naszym życiu pojawiła się miłość. Ze swojej natury łaska jest darem, czymś, co otrzymujemy bezwarunkowo, nieobwarowane żadnymi nakazami, nie w zamian za coś. Najlepsze, co możemy zrobić, to otworzyć na nią nasze serca, by przyjąć ją w pełni, z całych sił, z całą mocą i przekonaniem, że dzięki niej możemy stać się lepszymi ludźmi. To moim zdaniem prawdziwy cud Bożego Narodzenia.
- – Ja już ci wybaczyłam – powiedziała. – Jak to możliwe? Przecież na to nie zasługuję. – Na tym właśnie polega miłość.
- Jest na tym świecie wielu dobrych ludzi. Ludzi takich jak ty, którzy nie mają łatwego życia, a jednak wciąż starają się postępować tak, jak należy. Bohaterowie dnia codziennego.
- Jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
- Ludzie często szukają uzasadnienia dla swoich decyzji, nieważne, czy dobrych, czy złych, zmuszając innych do zrobienia tego, do czego musieli zmusić siebie.
- Może na tym właśnie polega piekło. Kiedy stajesz twarzą w twarz z prawdą. Widzisz cały ten ból, zło wyrządzone innym i wiesz, że nie możesz im pomóc.
- Tu nie chodzi o to, jakie masz zamiary, tylko o to, jak postępujesz.
- W życiu nie chodzi o to, by przeżyć burzę, ale o to, by tańczyć w deszczu.
- Wszyscy od czasu do czasu się gubimy. Jednak trzeba wierzyć, że warto się szukać.
- Wszyscy, a na pewno niektórzy z nas, mamy poważną wadę. To co jest dla nas najważniejsze, potrzebne do życia, bierzemy za oczywiste, za dane. Powietrze. Wodę. Miłość. Jeśli jest obok was ktoś, kogo kochacie, jesteście szczęściarzami. A jeśli ta osoba i was darzy miłością – możecie mówić o prawdziwym błogosławieństwie. Jeśli zaś marnujecie czas dany wam na tę miłość, jesteście głupcami!
Szukając Noel (2011)
edytuj(ang. Finding Noel, tłum. Bartosz Gostkowski)
- Dzieci nie pojawiają się na świecie z załączoną instrukcją obsługi. Samemu trzeba nauczyć się, jak radzić sobie z każdym z nich, a gdy ci to zaczyna wychodzić, one postanawiają wyprowadzić się z domu.
- Miłość jest jak róża: wszyscy skupiają się na jej kwiecie, ale to kolczasta łodyga utrzymuje ją przy życiu.
- Okazuj dobro wszystkim ludziom, bo nigdy nie wiesz, jaki krzyż przyszło im dźwigać ani jak bardzo potrzebują twojego wsparcia.
- Zemsta smakuje jedynie tym, którzy nadal dźwigają kajdany.
- Zobacz też: zemsta
- Złe rzeczy z czasem mijają.