Matka Boża Szkaplerzna

Matka Boża Szkaplerzna – kult Matki Bożej Szkaplerznej, zwanej też Matką Bożą z góry Karmel związany jest z objawieniem się Matki Bożej św. Szymonowi Stockowi, przełożonemu generalnemu zakonu karmelitów w nocy z 15 na 16 lipca 1251 roku. Wtedy Matka Boża wskazała mu na szkaplerz, który poleciła nosić, aby chronił go od ognia piekielnego. Od tego czasu kult ten rozpowszechnił się na cały Kościół katolicki.

  • Chcę powiedzieć wam coś bardzo osobistego. Znajduję się w parafii poświęconej Dziewicy Karmelu. Muszę wyznać, że w młodym wieku, gdy byłem taki jak wy, Ona bardzo mi pomogła. Nie potrafię określić dokładnie jak bardzo, ale jestem przekonany, że ogromnie. Pomogła mi odnaleźć łaskę mego wieku, moje powołanie. (…) chcę dać temu świadectwo, bo może być ono przydatne dla każdego z was młodych. Jest to bardzo szczególny wymiar bogactw duchowych Dziewicy, Matki Chrystusa, ponieważ Jej misja karmelitańska, która bierze początek na Górze Karmel w Ziemi Świętej, jest związana z szatą. Szata ta nazywa się Szkaplerzem świętym. Bardzo dużo zawdzięczałem Szkaplerzowi karmelitańskiemu w latach mojej młodości. Bo jest rzeczą piękną, że matka troszczy się również o odzienie.
Obraz Matka Boża z Góry Karmel (Matka Boża Szkaplerzna), autor: Onorio Marinari
  • Cieszę się, że mogę podzielić się z wami moim nabożeństwem do Matki Bożej Szkaplerznej. Szkaplerz, który przyjąłem z rąk o. Sylwestra w dniu mojej Pierwszej Komunii św. noszę zawsze, a chociaż mieszkałem w cieniu kościoła parafialnego, wasz kościół na Górce był mi zawsze bardzo drogi. Wśród wielu nabożeństw, które urzekały mą dziecięcą duszę, najgorliwiej korzystałem z nowenny przed uroczystością Matki Bożej z Góry Karmel. Był to czas wakacji, miesiąc lipiec. Dawniej nie wyjeżdżało się na wczasy, jak obecnie. Wakacje spędzałem w Wadowicach, więc nigdy do czasu mojego wyjazdu z Wadowic nie opuszczałem popołudniowych nabożeństw w czasie nowenny. Czasem trudno się było oderwać od kolegów, wyjść z orzeźwiających fal kochanej Skawy, ale melodyjny głos karmelitańskich dzwonów był taki mocny, taki przenikający do głębi duszy, więc szedłem. Tak, tak, mieszkałem obok kościoła parafialnego, ale wzrastałem w kościele św. Józefa.
  • Do nabożeństwa szkaplerznego przywiązane są przywileje uznane przez Kościół jako objawione przez Maryję:
    - noszącym szkaplerz Maryja zapewniła opiekę w trudach i niebezpieczeństwach życia zarówno względem duszy, jak i ciała;
    - w znaku szkaplerza Maryja obiecała szczęśliwą śmierć i zachowanie od wiecznego potępienia;
    - każdy, kto nosi szkaplerz, jest złączony z Zakonem Karmelitańskim i ma udział w jego duchowych dobrach za życia i po śmierci (objęty jest intencjami Mszy św., komunii św., umartwień, postów, modlitw itp.).
    • Opis: przywileje uznane przez Kościół jako objawione przez Maryję, Matkę Bożę Szkaplerzną.
    • Źródło: Matka Boża Szkaplerzna, niedziela.pl
  • Jeszcze jedna myśl, którą pragnę się z wami podzielić, wiąże się z Najświętszą Dziewicą z Góry Karmel (…) Niech nikt nie wątpi, jak wielki wpływ na ugruntowanie wiary katolickiej i poprawę obyczajów wywiera miłość i cześć Najświętszej Bogurodzicy. Dotyczy to zaś szczególnie tych form pobożności, które bardziej wyraziście zdolne są oświecić umysł niebieską nauką oraz umocnić ducha w praktyce chrześcijańskiego życia. Do nich w pierwszym rzędzie należy zaliczyć nabożeństwo szkaplerza karmelitańskiego, które ze względu na swą prostotę jest zrozumiałe dla wszystkich i bardzo rozpowszechniło się wśród wiernych, niosąc ze sobą zbawienne owoce. Zawsze, ale głównie dziś, w dniu tego szczególnego święta, Matka Najświętsza przypomina nam podstawowy cel naszego życia, naszej egzystencji – zbawienie wieczne. I równocześnie zapewnia nam swe wstawiennictwo, abyśmy wytrwali w wierze i w łasce do końca naszej ziemskiej pielgrzymki.
  • Nie chodzi tu bowiem o rzecz małej wagi, lecz o zdobycie życia wiecznego według obietnicy danej przez Najświętszą Pannę. Chodzi tu bowiem o najdonioślejszą sprawę każdego i o bezpieczne jej przeprowadzenie. Szkaplerz święty jest to bowiem niejako strój Maryi oraz znak i rękojmia wspomożenia Matki Bożej.
  • Niech wam towarzyszy zawsze Matka Boża Szkaplerzna, Matka Boża z Góry Karmelu, której figury i obrazy zdobią tę ziemię galicyjską. Niech prowadzi was Ona jak gwiazda, która nigdy nie znika z horyzontu. I niech was Ona zawiedzie w końcu do Boga, ostatecznego Portu, ostatniej Przystani nas wszystkich.
  • Niech wam będzie pomocą i przewodniczką Najświętsza Maryja Panna, niezrównany wzór wszystkich dusz kontemplacyjnych, a szczególnie was, córek Zakonu, który od samych swoich początków uważał się za „cały maryjny”, według wyrażenia waszych Ojców w średniowieczu: „Totus marianus est Carmelus” (Karmel cały jest maryjny). Poprzez swoje dzieło przywrócenia w Zakonie pierwotnej gorliwości, św. Matka Teresa chciała „przyczynić się do większej chwały Pańskiej i do uczczenia świętego szkaplerza chwalebnej Jego Matki” (Życie 36,6), a zakładając klasztor św. Józefa pragnęła gorąco, „aby tutaj zachowywała się doskonale Reguła Pani naszej i Monarchini” (Droga doskonałości 3,5).
  • Święta Maryjo, Matko Nadziei,
    Najświętsza Dziewico z Karmelu, Matko Chile!
    Osłoń swoim szkaplerzem jak tarczą opieki
    miasta i wsie, łańcuchy gór i morze,
    mężczyzn i kobiety, młodzież i dzieci,
    starców i chorych, sieroty i cierpiących,
    wiernych synów Kościoła i zbłąkane owce.
  • To bogate dziedzictwo maryjne Karmelu z biegiem czasu, dzięki rozpowszechnieniu się nabożeństwa Szkaplerza Świętego, stało się skarbem całego Kościoła. Dzięki swej prostocie, antropologicznej wartości oraz odniesieniu do roli Maryi w życiu Kościoła i ludzkości to nabożeństwo tak głęboko i szeroko przyjęło się wśród Ludu Bożego, ze znalazło swój wyraz w obecnym kalendarzu liturgicznym Kościoła powszechnego we wspomnieniu 16 lipca.
  • W obecnym miesiącu obchodziliśmy wspomnienie NMP z Góry Karmel, tak bardzo bliskiej pobożności ludu chrześcijańskiego na całym świecie i związanej szczególnie z życiem wielkiej zakonnej rodziny karmelitańskiej. Myśl nasza biegnie ku Świętej Górze Karmel, którą świat biblijny uważał za symbol łaski, błogosławieństwa i piękna. Na niej karmelici wznieśli swój pierwszy kościół, poświęcając go Dziewicy Maryi »Flos Carmeli« (Kwiat Karmelu), zachowującej piękno wszystkich cnót. Chcieli wyrazić w ten sposób własne pragnienia całkowitego poświęcenia się Jej oraz stałego związania swej służby Maryi ze Służbą Chrystusowi. Liczni mistycy karmelitańscy pojęli doświadczenie Boga w swoim życiu: jako drogę doskonałości – św. Teresa od Jezusa jako wstąpienie na Górę Karmel – św. Jan od Krzyża. W tej wędrówce obecna jest Maryja. Ona wzywana przez karmelitów jako Matka, Opiekunka i Siostra staje się jako Przeczysta Dziewica wzorem kontemplacji, uważnego nasłuchiwania i medytacji słowa Bożego oraz posłuszeństwa woli Ojca przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym.
  • Widok tak wielkiej rzeszy wiernych z Santiago i całego kraju, zgromadzonych u stóp Sanktuarium Narodowego w Maipu, napawa mnie niezwykłą i głęboką radością. Patrząc tutaj na was, jakże garnących się do Jezusa i Maryi, wydaje mi się, iż oglądam całe Chile, które jeszcze raz ucieka się i chroni pod matczyny płaszcz Matki Bożej Szkaplerznej (…). Wszyscy razem prośmy Ją, Dziewicę z Góry Karmelu, Matkę i Królową Chile, aby nam pomagała zachować zawsze jedność i miłość dobrych braci i dzieci tego samego Ojca, który jest w niebie.

Zobacz też