Małgorzata Niemen
polska aktorka
Małgorzata Niemen (ur. 1955) – polska modelka, malarka, aktorka; żona Czesława Niemena.
- Jeśli przez lata między dwojgiem ludzi powstaje więź, zrozumienie, wzajemne wyczuwanie się i ta całość zostanie naruszona, osamotnienie jest tym bardziej dojmujące.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- Moda to coś, czego nie ma. To piękna iluzja, sztuka dla sztuki, taki lukier, życie na baczność, coś, owszem, przyjemnego, ale bardzo zewnętrznego. Nasza codzienność nie pachnie fiołkami ani Chanel Nº 5.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- Zobacz też: codzienność
- Można szukać sensu w tym, że coś po sobie zostawiamy wnukom, potomnym, ale ja patrzę w kosmos i zastanawiam się: O co chodzi, po co to wszystko? Jak się jest młodym, to się wydaje, że zbawimy świat, osiągniemy wszystko, co zaplanujemy, a kiedy człowiek ma pół wieku, to sobie uświadamia, że tak niewiele od nas zależy.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- Mówi się, że dzieci na chwilę odchodzą, ale potem wracają. Ważne, by wtedy nie tryumfować: a nie mówiłam?!
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- My byliśmy z Czesławem ponad 30 lat, jego brak jest jak brak ręki. Pomału staram się odnaleźć w tym wszystkim. Na początku otaczało mnie coś w rodzaju ciemnego smogu – poruszałam się, uśmiechałam, rozmawiałam, ale to byłam druga ja. Do dzisiaj jestem podwójna.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- Trzeba by mieć twarz z gipsu, żeby nie było widać zmarszczek. Uśmiechamy się, płaczemy, cierpimy, a wszystko to potem widać na twarzy, i to jest piękne.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
- Według mnie by pozostać sobą, trzeba zachować silną samoświadomość. Mieć własną logikę myślenia i oglądu świata. W niewielkich dawkach stosować kompromis i nie myśleć: „ale bo co powiedzą inni”.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 7/1927, lipiec 2007
- Zawsze wiedziałam, że nie będę wieczną 20-latką i że nie chcę wyglądać jak dzidzia piernik.
- Źródło: „Zwierciadło” nr 5/1927, maj 2007
Zobacz też: