Małe życie
Małe życie (oryg. A Little Life) – powieść amerykańskiej pisarki Hanya Yanagihara. Tłumaczenie – Jolanta Kozak.
- Ale czy nie jest tak, że każdy opowiada własne życie – naprawdę opowiada własne życie – tylko jednej osobie? Jak często można odeń oczekiwać, że będzie się powtarzał, kiedy on z każdym opowiadaniem zdziera ubranie z własnej skóry i ciało z własnych kości, aż staje się bezbronny jak mała różowa myszka?
- Źródło: VI Drogi towarzyszu, rozdział 2
- Ale jeśli będziesz się zachowywał tak, jakby to nie było twoje miejsce, jeśli przybierzesz postawę przepraszającą, wówczas ludzie zaczną cię tak właśnie traktować.
- Źródło: VI Drogi towarzyszu, rozdział 2
- Ale miał wiele lat, by nauczyć się zachowywać własne myśli dla siebie; w odróżnieniu od swoich przyjaciół nauczył się nie dzielić dowodami własnych dziwactw jako sposobem na wyróżnienie się z tłumu, jakkolwiek sam był szczęśliwy i dumny, że oni dzielą się swoimi z nim.
- Źródło: II Postczłowiek, rozdział 1
- Ale zdaje sobie sprawę, że musi być ostrożny: posmakował złości i wie, że musi ją kontrolować. Czuje, że ona chce mu się wyrwać z ust rojem jadowitych czarnych much.
- Źródło: VI Drogi towarzyszu, rozdział 3
- Zobacz też: złość
- (…) cała sztuka z przyjaźnią polega na tym, żeby znaleźć ludzi lepszych od siebie, nie inteligentniejszych, nie bardziej cool, ale lepszych, serdeczniejszych i bardziej wybaczających, a potem szanować ich za to, czego mogą cię nauczyć, i słuchać ich, gdy mówią ci coś o tobie samym, choćby i najgorszego… albo i najlepszego, to się zdarza; i ufać im, co jest najtrudniejsze ze wszystkiego. Ale też i najlepsze.
- Źródło: II Postczłowiek, rozdział 3
- Zobacz też: przyjaźń
- Czasem się zastanawia, czy sama idea samotności jest czymś, co przyszłoby mu do głowy, gdyby go nie uczulono na fakt, że powinien czuć się samotny, że w jego życiu jest coś dziwnego i nie do przyjęcia. Zawsze znajdzie się ktoś, kto go spyta, czy nie tęskni za czymś, czego mu nigdy nie przyszło do głowy chcieć albo mieć (...).
- Źródło: IV Aksjomat równości, rozdział 1
- Zobacz też: samotność
- Czy to nie cud przeżyć traumę niemożliwą do przeżycia? Czy nie jest cudem sama przyjaźń – znalezienie drugiej osoby, która samotny świat czyni mniej samotnym? Czy ten dom, to piękno, ten komfort, to życie nie jest cudem?
- Źródło: V Szczęśliwe lata, rozdział 3
- Etyka i moralność mają w istocie miejsce w prawie – chociaż nie w prawoznawstwie. Moralność pozwala nam tworzyć prawa, lecz nie pomaga nam ich stosować.
- (...) nie ma terminu ważności na potrzebę pomocy czy potrzebę bliskości innych ludzi. To nie jest tak, że osiągamy pewien wiek i ona ustaje.
- Źródło: VI Drogi towarzyszu, rozdział 2
- Zobacz też: pomoc
- Nocą leżeli w łóżku, gdzie zazwyczaj rozmawiali, i obaj milczeli, a cisza była jak trzecie stworzenie w łóżku pomiędzy nimi, stworzenie wielkie, kosmate i złe, kiedy je ruszyć.
- Źródło: V Szczęśliwe lata, rozdział 2
- Zobacz też: noc
- Posiadanie dzieci wzbogaciło ich dorosłość o natychmiastowe i niezaprzeczalne poczucie celu i kierunku: dzieci determinują długość i miejsce spędzania wakacji, od potrzeb dzieci zależy, czy zostaną jakieś pieniądze, a jeżeli tak, to na co je wydać, dzieci nadają kształt dniom, tygodniom, latom, życiu. Dzieci są swoistym rodzajem kartografii – trzeba kierować się mapą, którą wręczają rodzicom w dniu swoich narodzin.
- Źródło: IV Aksjomat równości, rozdział 1
- Zobacz też: dziecko
- (…) przedmioty się psują i czasami są naprawiane, ale w większości przypadków uświadamiamy sobie, że bez względu na to, co się zniszczyło, życie układa się na nowo, by zrekompensować nam stratę, niekiedy w sposób cudowny.
- Źródło: II Postczłowiek, rozdział 1
- Zobacz też: życie
- (…) w każdej relacji jest element niespełnienia i rozczarowania i coś, czego trzeba szukać poza nią.
- Źródło: V Szczęśliwe lata, rozdział 3
- Związki nigdy nie dostarczają nam wszystkiego. Dostarczają niektórych rzeczy. Masz pełną listę rzeczy, których oczekujesz od drugiej osoby – zgrania seksualnego, powiedzmy, albo dobrej rozmowy, albo wsparcia finansowego, albo odpowiedniego poziomu intelektualnego, albo miłego usposobienia, albo lojalności – i wolno ci wybrać trzy z tych rzeczy. Trzy i koniec. Może cztery, jeżeli masz szczęście. Tylko w kinie znajduje się partnera, który oferuje pełny zestaw. W realnym świecie musisz się zdecydować, z którymi trzema wartościami chcesz spędzić resztę życia, a potem poszukać tych wartości w drugiej osobie. Na tym polega życie. Nie widzisz, że to pułapka? Jeżeli będziesz się upierała znaleźć wszystko, skończysz z niczym.
- Źródło: V Szczęśliwe lata, rozdział 3