Kroll
polski film sensacyjny reż. Władysław Pasikowski (1991)
Kroll – polski film sensacyjny z 1991 roku w reżyserii Władysława Pasikowskiego i z jego scenariuszem.
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
Wypowiedzi postaci
edytujKapral Edward Wiaderny
edytuj- A Wojdynek, ten kwatermistrz, to mówi, że pan porucznik to przez ten Szczecin ciągle porucznikiem chodzi.
- Opis: w samochodzie, do porucznika Arka.
- Leżeć mi tu dopóki nie odejdę! (mężczyzna próbuje się podnieść) „Leżeć” było!
- Opis: Wiaderny widząc agresywne zachowanie mężczyzny przed dyskoteką, przewraca go, wrzucając do kałuży.
- Siadaj. Poza służbą jesteśmy kolegami, nie?
- Opis: do „Chudego”, który próbuje wstać na widok kaprala.
- Sperma ci na łeb uderzyła? To idź się odlej i wróć ze suchym mózgiem!
- Opis: do Marcina Krolla, w trakcie kłótni dotyczącej „Chudego”.
- Z początku myślałem, że ty pedał jesteś, a ty ostatnie bydlę jesteś, bo ty, gnoju, świętości nie umiesz uszanować, a żona przyjaciela we wojsku jest święta, rozumiesz? Reklamację sobie załatwiłeś z armii i cwaniaczek jesteś, ale na kompanii byś zdechł pierwszego dnia. I na gębę nic nie wyjaśnisz! W armii wszystko jest proste! Żony są w domach, a kurwy za płotem i trzeba być człowiekiem, a nie ścierką!
- Opis: w samochodzie, do Kuby Bergera.
Kuba Berger
edytuj- Jak tu jest?
- Opis: przywieziony do jednostki zamiast Marcina Krolla pyta porucznika, który wybucha śmiechem.
- Kurwa, w co ty mnie wciągasz, ty? I ty, co? Co? Ja mam za sześć godzin odprawę. Muszę kupić płyty, wódkę, papierosy! Kurwa, ja nigdy nikogo nie uderzyłem, a ty facetowi rozpalasz ognisko na głowie, co? Wynocha! Wynoście się wszyscy, precz! Jednego utopiliście, a drugiego chcecie spalić, tak? Wynocha stąd, już!
- Opis: próbując wyrzucić z samochodu porucznika i Wiadernego.
Marcin Kroll
edytuj- Od piętnastu lat jesteśmy kumplami. Wszystko robiliśmy razem. I teraz też, razem, rżniemy tę samą kobietę.
- Opis: do porucznika, o Kubie i swojej żonie.
- Powinienem cię zabić. A jak cię będzie rżnął następnym razem… możesz myśleć, że to ja.
- Opis: do żony, o Kubie.
Porucznik Arek
edytuj- Baczność, kurwa!
- Opis: idąc korytarzem z kapitanem, do żołnierzy wpatrzonych w scenę pobicia Wiadernego.
- Do ręki, to ja ci mogę. Wezwij starszego!
- Opis: milicjant wyciąga rękę po dokument, który pokazuje mu porucznik.
- Nam jest wszystko jedno, sztuka to sztuka.
- Opis: do Kuby Bergera, przywiezionego do jednostki zamiast Marcina Krolla.
- Nie chce mi się z wami gadać.
- Opis: w samochodzie, z Agatą, Kubą, Martą i Wiadernym.
- Nie mów niczego, czego nie będziemy mogli zapomnieć. Jesteś mu to winien, Kroll. To tylko trzysta dwadzieścia dziewięć dni.
- Opis: do Kuby Bergera, przywiezionego do jednostki zamiast Marcina Krolla.
- Panienka jest siostrą Krolla, a pani jego żoną? A Ty jesteś jego najlepszym przyjacielem? Zaczynam go rozumieć.
- Opis: w samochodzie, słuchając kłótni Agaty, Kuby i Marty.
- Rozjaśnić ci w głowie?
- Opis: w pokoju hotelowym, wyciągając zapalniczkę, do przytrzymywanego przez Wiadernego mężczyzny, od którego próbują wydobyć informacje.
- Uciekłeś, żeby zabić? Uciekłeś, żeby wybaczyć. Żeby uwierzyć, że masz wierną i wspaniałą żonę, tego chciałeś. Tylko, że potem, okazało się, że to kurwa. To tak, zawsze jest, kiedy się chce wierzyć, że ma się kobietę.
- Opis: do Krolla, w trakcie powrotu do jednostki.
Inne postacie
edytuj- Biegnij dziadek, biegnij!
- Postać: żołnierz
- Opis: do Marcina Krolla, wybiegającego w poszukiwaniu Wiadernego, gdy usłyszał o jego szykanach wobec „Chudego”.
- Jesteś pan zbiorem molekuł.
- Postać: pijany student
- Opis: do Wiadernego.
- Zatłukę was, gnoje…!
- Postać: mężczyzna
- Opis: do porucznika Arka i kaprala Wiadernego w pokoju hotelowym próbujących wyciągnąć od złapanego mężczyzny odpowiedzi odnośnie Sylwii.
- Spokój, kurwa, wale jeden! Odpierdoliło ci, przy młodym wojsku kaprala bijesz?
- Postać: kapral Sieja
- Opis: do szamoczącego się z nim Krolla, który chwilę wcześniej ciosem przewrócił Wiadernego.
- Tyle mi opowiadałeś o Kubie, że sam chciałbym zostać twoim przyjacielem.
- Postać: Tadeusz Chudziński „Chudy”
- Opis: do pomagającego mu Marcina Krolla.
Dialogi
edytuj- Kuba Berger: Dowiedział się?
- Agata Kroll: Przeczytał wszystkie twoje listy.
- Kuba Berger: I co?
- Agata Kroll: I zwymiotował na dywan.
- Opis: w barze na dworcu kolejowym, o Marcinie Krollu.
- Kapral Wiaderny: W mordę, gdzie wasi kaprale, co?
- Milicjant: To my jesteśmy… kaprale.
- Opis: Wiaderny pobity przez oddział zomowców.
- Kapitan: Idziesz, Czesiu?
- Czesio: Idę, idę.
- Kapitan: No to chodź.
- Opis: oficerowie opuszczają pokój, po rozpoznaniu przebranego Bergera.
- Marcin Kroll: Jesteś ścierwo. Jesteś najgorszym, pieprzonym, kawałkiem ścierwa, jaki znam.
- Kuba Berger: Wiem.
- Marcin Kroll: Wszyscy wiemy. I co?
- Kuba Berger: I już cię nie lubię, Marcin.
- Angela: Kiedy Marcin i Kuba byli młodsi, wyglądali jak bracia. Nie mogłam ich odróżnić.
- Agata Kroll: Ja do tej pory nie mogę.
- Agata Kroll: Kocham cię.
- Marcin Kroll: No to się rozbieraj.
- Opis: na balkonie domu studenckiego, uderzona w twarz przez Krolla, żona wyznaje mu miłość.
- Kapral Wiaderny: Kroll mówi, że tylko męska przyjaźń jest coś warta. I że cały świat to jest jedno wielkie gówno, oprócz moczu.
- Porucznik Arek: Stylista.
- Kapral Wiaderny: Proszę?
- Porucznik Arek: I co jeszcze mówił?
- Kapral Wiaderny: Że wszystkie kobiety to kurwy, oprócz jego i mojej matki. Tak mówił.
- Opis: w trakcie przeszukania rzeczy Krolla, po jego ucieczce z jednostki.
- Kapitan: Osłabiacie mnie Wiaderny, osłabiacie mnie. Dajecie sobie skakać po pagonach, szwejom, przy młodzieży.
- Kapral Wiaderny: No, ale panie kapitanie, zaskoczył mnie.
- Kapitan: Co ty mi tu pier…(urywa słowo) Albo piszesz na niego raport, albo dajesz sobie z nim radę. No co, boisz się dziadka ścignąć?
- Kapral Wiaderny: Panie kapitanie, od jutra on będzie zapierdalał jak pershing na wysokości lamperii, no.
- Kapitan: I o to chodzi Wiaderny. Albo my ich, albo oni was. Dobrze mówię, nie?
- Porucznik Arek: Tak jest.
- Opis: na korytarzu jednostki, po kłótni Krolla i Wiadernego zakończonej pobiciem kaprala.
- „Młody”: Obywatelu sierżancie, poszwy są wszystkie, ale prześcieradeł jest tylko dziewięć.
- Sierżant: Taaak? (Rozrywa jedno z prześcieradeł): Teraz jest dziesięć.
- Porucznik Arek: Sztuka jest sztuka.
- Opis: żołnierz odbiera i przelicza złożoną pościel.
- Porucznik Arek: Powinieneś być w Austrii. Co tu robisz?
- Kuba Berger: To samo co pan. Szukam Marcina.
- Porucznik Arek: No, to masz sześć godzin, żeby go znaleźć. I pięć minut, żeby mi zaufać.
- Marta Kroll: Panu?
- Porucznik Arek: A masz inny pomysł, panienko?
- Kuba Berger: Co to jest giwera?
- Porucznik Arek (Wyciąga klucz do kajdanek i rzuca Marcie w ręce): Rozkuj go.
- Opis: oficer przeszukując skutego Kubę znajduje bilety lotnicze.
- Kuba Berger: Przykro mi, ale nie potrafię go znaleźć.
- Marta Kroll (Widząc ubierającą się żonę Krolla): Przykro, to ci będzie, jak on znajdzie ciebie, a on potrafi.
- Opis: Marta w drzwiach mieszkania Kuby prosi o pomoc w odnalezieniu Marcina Krolla.
- Kuba Berger: Sukinsyn, zachciało mu się dezercji.
- Meles: Pewnie. Bydlę, powinien siedzieć w armii i czekać, aż znudzi ci się rżnąć jego żonę i wyjedziesz dorobić się do Wiednia.
- Opis: o Marcinie Krollu.
- Porucznik Arek: Szukamy Sylwii.
- Mężczyzna: Jak wam idzie?
- Porucznik Arek: Wyjdź z nami.
- Mężczyzna: A kto ty jesteś? Ja z wami wyjdę, a może wy jesteście sodomici.
- Kapral Wiaderny: Kto?
- Porucznik Arek: Sylwia, gdzie jest?
- Mężczyzna: Ty, po pierwsze, pani Sylwia. Po drugie, nie znam żadnej Sylwii. I po trzecie, spieprzaj stąd, razem ze swoim chłopaczkiem.
- Opis: szukający kobiety widzianej z Krollem żołnierze, pytają mężczyzn siedzących w holu Grand Hotelu.
- Kapral Wiaderny: To Chudy.
- Kapitan: Wiemy, kapralu, że nie marszałek Rokossowski, kurwa mać!
- Opis: nad zwłokami „Chudego” wyłowionymi z wody.
- Kapitan: Weźmiesz rozkaz i znajdziesz, kurwa, tego Krolla, zanim zacznie tu węszyć prokuratura.
- Porucznik Arek: To nie mam dużo czasu.
- Kapitan: W ogóle nie masz czasu. Chcę mieć kompanię w komplecie.
- Porucznik Arek: Minus jeden.
- Kapitan: O to, kurwa, to ja się będę martwił, a ty masz znaleźć Krolla i broń.
- Opis: po wyłowieniu zwłok „Chudego” i zniknięciu Krolla.
- „Szczeniak” (Do Krolla): Zrobimy ci niewielki opatrunek. Wszystko będzie w porządku.
- Kuba Berger: Zrobisz mu taki opatrunek, jakby nic nie było w porządku.
- Opis: lekarz, kolega Krolla i Bergera, opatruje Marcina potraktowanego przez Kubę gazem.
- Porucznik Arek: Żyletka ci, kurwo, nie wystarczy, pod pociąg musisz leźć!?
- Tadeusz Chudziński „Chudy”: Listy zgubiłem, panie poruczniku.
- Porucznik Arek: Zgubiłeś pocztę? Chłopaki ci dopierdolą.
- Opis: „Chudy”, nieostrożnie przechodzący między ładowanymi wagonami, unika wypadku wypchnięty przez porucznika.