Kotlet schabowy
kotlet panierowany ze schabu
Kotlet schabowy – kotlet panierowany ze schabu (z kością lub bez) przypominający sznycel wiedeński.
- Bliźnich tolerować od dawna żeśmy zwykły
i nikt z nas się nie będzie w awantury wdawał
o to, że prócz buraczków, kapustki czy ćwikły
towarzysz na talerzu nasz to zwykłej świni kawał!- Autor: Jacek Zwoźniak, To my, kartofelki
- Zobacz też: burak, ćwikła, kapusta, świnia
- Jeżeli spojrzymy na nomenklaturę kulinarną, to znajdziemy w niej ewidentne zaszłości PRL-owskie. Weźmy schabowego, jeszcze w dwudziestoleciu w ogóle nie było takiej nazwy. A skąd on się w ogóle wziął? W prostej linii od sznycla wiedeńskiego, który jest z cielęciny, a nie z wieprzowiny. Ale wieprzowina jest tańsza. Ludzie, którzy cierpieli na niedostatek mięsa, nagle o nim zamarzyli. Ale jak z czegoś, co jest małe, zrobić duże? Wystarczy rozklepać. No ale wtedy jest cienkie. Więc trzeba to opanierować dwa razy, dołożyć górę ziemniaków i kapusty. I niezrealizowane marzenie całych pokoleń nagle się spełnia.
- Autor: Robert Makłowicz, Robert Makłowicz: Czy to nie byli Polacy? Dostałbym w ryj, gdybym się ich spytał, onet.pl, 3 lutego 2018
- W Polskę idziemy, drodzy panowie,
W Polskę idziemy,
Nim pierwsza seta zaszumi w głowie
Do ludzi lgniemy.
Słuchaj, rodaku,
Cicho!
Czerwone maki, serce, ojczyzna,
Trzaska koszula, tu szwabska kula,
Tu, popatrz, blizna.
Potem wyśnimy sen kolorowy, sen malowany,
Z twarzą wtuloną w kotlet schabowy, panierowany,
My, pełni wiary, choć łeb nam ciąży, ciąży jak ołów,
Że żadna siła nas nie pogrąży... orłów, sokołów!
- Autor: Wojciech Młynarski, W Polskę idziemy
- Opis: piosenka z repertuaru Wiesława Gołasa