Jeździec bez głowy

film z 1999, reż. Tim Burton

Jeździec bez głowy (ang. Sleepy Hollow) – niemiecko-amerykański horror z 1999 roku w reżyserii Tima Burtona z Johnnym Deppem w roli głównej. Scenariusz napisali Kevin Yagher i Andrew Kevin Walker.

Wypowiedzi postaci

edytuj

Ichabod Crane

edytuj
  • Masz w sobie coś z czarownicy. Zaczarowałaś mnie w sobie.
    • Opis: do Katriny Van Tassel.
  • Nikczemność nosi różne maski. Najgroźniejszą z nich jest cnota.
    • Villainy wears many masks, none so dangerous as the mask of virtue. (ang.)
    • Zobacz też: cnota, nikczemność
  • To trudna lekcja okrutnego świata i lepiej, żebyś się jej nauczył.
  • W sam czas na rozpoczęcie nowego wieku. Szybko poznasz miasto Masbath. Bronx jest prosto, Manhattan za tobą, a do domu tędy.
    • Opis: przyjeżdżając z Masbathem i Katriną do Nowego Jorku, ostatnie słowa filmu.
  • Zapewniam, nie obchodzi nas, czym się pani trudni. Jakie życie wiedź… wiedź… wiedzie.
    • Opis: do wiedźmy w lesie.

Katrina Van Tassel

edytuj
  • Szalona wiedźma! Kto pocałuje szaloną wiedźmę?
    • Opis: podczas gry w ciuciubabkę.
  • Tak jesteś pewny wszystkiego?
  • Ty nie masz serca. A ja chciałam dać ci swoje.
  • Żegnaj. Przeklinam dzień, w którym się zjawiłeś.

Lady Van Tassel

edytuj
  • Droga pasierbico. Wyglądasz, jakbyś zobaczyła ducha.
  • Uwaga na głowę!

Inne postacie

edytuj
  • A więc, Ichabodzie Crane, przyszedł na ciebie czas próby.
    • Postać: burmistrz Nowego Jorku
  • Ktoś uknuł spisek. Dowiem się, kto.
    • Postać: Baltus Van Tassel
  • Przywiózł pan książki i naukowe przyrządy do prowadzenia śledztwa. To jedyna księga, którą ja panu polecam. Biblia.
    • Postać: wielebny Steenwyck

Dialogi

edytuj
Młody Masbath: Czy umarł?
Ichabod: Kłopot w tym, że już nie żył.

Ichabod: Dlaczego przyjechałaś?
Katrina: Bo nikt nie chciał jechać z tobą.
Ichabod: Teraz jestem po dwakroć mężczyzną. To twoje czary.

Katrina: Kardynał. Mój ulubiony ptak. Oswoiłabym go, ale żal mi trzymać go w klatce.
Ichabod: W takim razie to jest w sam raz dla ciebie. Popatrz. Po jednej stronie kardynał, po drugiej pusta klatka. A teraz…
Katrina: Znasz magiczne sztuczki? Naucz mnie.
Ichabod: To nie magia. Nazywamy to optyką. Dwa obrazki w ruchu tworzą jedność. To prawda, ale ona nie zawsze jest widoczna.

Ichabod: Katrina, dlaczego jesteś w moim pokoju?
Katrina: Bo jest twój…

Ichabod: Panienka wybaczy. Jestem przybyszem.
Katrina: Więc dam ci całusa a conto.

Katrina: Skąd te blizny?
Ichabod: Nie wiem. Mam je, odkąd pamiętam.

Ichabod: W Nowym Jorku mają miejsca zbrodnie bez użycia strzyg i upiorów.
Sędzia: Jest pan daleko od Nowego Jorku.

Ichabod: Żałuje, żem tu przyjechał i mój racjonalizm musiał się zmierzyć ze światem duchów.
Katrina: I nic w Sleepy Hollow nie było warte przyjazdu?
Ichabod: Nie, coś było. Całus pięknej dziewczyny, nim poznała moją twarz. Wybacz. Mówię ci o pocałunkach, a ty straciłaś Brooma, swego kawalera.
Katrina: Opłakałam go, a jednak nie pękło mi serca. Czy jestem podła?
Ichabod: Nie.