Wspólny pokój

powieść Zbigniewa Uniłowskiego

Wspólny pokójpowieść obyczajowa Zbigniewa Uniłowskiego z 1931 roku.

  • Dlaczego my tak pijemy? Nie robi się tego z młodzieńczą swadą, z nadmiaru energii czy fantazji, a ot, po prostu z nudy, żeby się rozerwać. My nie powinniśmy się nudzić, to jest bardzo, bardzo źle. Gdzież jest ten nasz kulturalny ogień twórczy?
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 18
    • Zobacz też: picie
  • Dziwne prowadzimy życie, Zygmuncie! Wszyscy klepiemy biedę w większym lub mniejszym stopniu, a jednocześnie sprawiamy wrażenie kapitalistów. Wstajemy późno; w południe chodzimy do kawiarni, potem wraca się do domu i znów wieczorem do kawiarni. Skąd się na to bierze?
    • Opis: bohater powieści do przyjaciela Zygmunta Stukonisa.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 56
  • Gdybyś był umysłem wyższej marki, nie rżnąłbyś kobiet w ogóle, dzieci robić to każdy głupiec potrafi.
    • Opis: Zygmunt Stukonis do literata „Dziadzi” o jego nieślubnym potomku.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 203
  • Kobiety i poeci lubią wstawać późno i nic nie robić.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 56
    • Zobacz też: kobieta, poeta
  • Rodziców się nie kocha, jak się nie kocha własnej ręki; rodzice to absolutna własność dziecka i odwrotnie. (…) Żyje się w łonie matki, zanim jest się zdolnym zdać sobie sprawę, czym ona dla nas jest. Potem wzrasta się przy niej i już za późno jest na sprecyzowanie sobie tego uczucia. Bez rodziców jest źle; z rodzicami — nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jest dobrze.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 32
    • Zobacz też: rodzice
  • To nie jest powiedziane, że młodość ma być taka radosna. W młodości przecież szukamy dróg, obieramy sobie cel życia – stoimy przed tym, co nas czeka. Targa nami niepokój i trema przed wejściem na tę wielką scenę. (…) Nie, ta młodość, młodość… Nadużywa się tego słowa. Ta młodość nie jest wcale najpiękniejszym okresem życia – może raczej najważniejszym.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 17
    • Zobacz też: młodość
  • Warszawa jest wymarzonym miastem dla hodowania neurastenii. Zapijamy się tutaj, bo nudzi nas bezczynność.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 79
    • Zobacz też: Warszawa
  • Wspomnienia młodości i zdrowia, chociażby były nie wiem jak wulgarne, są zawsze miłymi wspomnieniami.
    • Źródło: Wspólny pokój i inne utwory, Kraków 1976, s. 211
    • Zobacz też: młodość