Wojownicze Żółwie Ninja (serial animowany 1987)
amerykański serial animowany
Wojownicze Żółwie Ninja – serial z lat 1987–1996.
Wypowiedzi postaci
edytujMistrz Splinter
edytuj- Mądry człowiek kolekcjonuje nowe doświadczenia.
- Źródło: odcinek 29
- Nieważne, jak potężny jest twój wróg. Pokona go zło, które jest w nim samym.
- Pozory bardzo często mylą. Nie ufajcie oczom, lecz instynktowi.
- Źródło: odcinek 55
- Stała czujność to najlepsza broń przeciwko tyranii.
- Źródło: odcinek 28
Michelangelo
edytuj- Ktoś przypalił te wszystkie pizze.
- Opis: na widok płyt analogowych.
- Źródło: odcinek 91
- Po co walczyć, skoro można jeść?
- Źródło: odcinek 54
Inni
edytuj- Nie, proszę! To antyczne egipskie kalkulatory kieszkonkowe!
- Opis: antykwariusz do bandytów niszczących antykwariat.
- Źródło: odcinek 22
- To mi przypomina nasz pokój, tylko za mało tu śmieci.
- Opis: Rogstiti i Bibop wrzuceni do maszyny utylizującej śmieci.
- Źródło: odcinek 35
- Wolę iść za czworonożnym szczurem niż zostać z dwunożnym.
- Postać: Irma
- Opis: złośliwie do Vernona.
- Źródło: odcinek 54
- Wielki Szekspir powiedział: „Wysypisko śmieci bez względu na nazwę, zawsze śmierdzi”.
- Postać: Rafael
- Źródło: odcinek 54
Dialogi
edytuj- Krang (do mikrofonu): Bepop. Rocksteady.
- Drzwi wypadają z zawiasów.
- Rocksteady: Dzwoniłeś, Krang? (Do widza): Zawsze chciałem to powiedzieć.
- Krang: Chcę tego robota!
- Shredder: Krang, nie można mieć wszystkiego, co oferuje telewizja.
- Rocksteady: Jak się uda, wyrobisz się na święta.
- April: Choć ze mną, Vernon. Zejdziemy po tej drabinie.
- Vernon: Dlaczego na statkach nie ma wind ratunkowych?
- Opis: uciekają ze zmniejszonego lotniskowca.
- Źródło: odcinek 88
- – Dlaczego Michelangelo chce oglądać program o śmieciach?
- – A widziałeś, co on dodaje do pizzy?
- Opis: żółwie podczas wiadomości April.
- Źródło: odcinek 35
- Raphael: Jak możesz patrzeć na pizzę po tym, co przeszliśmy?
- Michelangelo: Nie chcę na nią patrzeć, tylko zjeść.
- Leonardo: My żółwie nie znamy znaczenia słowa „porażka”.
- Michelangelo: Właśnie. Nigdy nie szukaliśmy definicji w słowniku.
- Shredder (do Rocksteady’ego): Powiedz żółwiom, że mają na nas czekać na rogu Szóstej i Hill za 10 minut, albo z ich kolegi zostanie miazga.
- Rocksteady: Dobra. (Przez żółwio-komórkę do Donatella): Spotkajcie się z nami… eeee… nie mów, sam zgadnę… eeee.
- Donatello: Na rogu Szóstej i Hill za 10 minut, wiem. (Przerywa połączenie).
- Rocksteady (do widza): Kurczę, musiał widzieć ten odcinek wcześniej.
- Splinter (do Mike’a): Powtarzaj za mną: Nienawidzę pizzy.
- Michelangelo: Nienawidzę pizzy. (Do widza): Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem.
- Krang: Shredder, przyprowadź robota, zanim żółwie cię znajdą!
- Shredder: Te gady nigdy nas nie znajdą. Kiedy żółwie będą przeszukiwać magazyny, my będziemy się relaksować w tym hotelu.
- Krang: A jak ty za to wszystko płacisz?
- Shredder: Pożyczyłem twoją kosmiczną kartę kredytową. Nie ruszam się bez niej z Technodromu.
- Leonardo: To kryjówka Beaversów.
- Donatello: Ooo, masz na myśli ten niesamowicie stylowy, 4–piętrowy supermarket?
- Leonardo: Nie, mam na myśli ten niesamowicie zrujnowany magazyn obok marketu.
- Michelangelo: Czemu ci gangsterzy zawsze obierają magazyny za kryjówki?
- Raphael: Bo póki co, nie ma opuszczonych luksusowych apartamentów.
- – To wygląda na bal przebierańców.
- – Może uda nam się oszukać ten super komputer
- – Nie sądzę, żeby udało nam się oszukać nawet zegar słoneczny.
- – To nasza jedyna szansa. April ma już niewiele powietrza.
- – A tak na wszelki wypadek. Jak po komputerowemu powiedzieć: „poddaję się”?
- Opis: żółwie przebierają się za roboty.
- Źródło: odcinek 63