Władysław z Gielniowa
kapłan, franciszkanin, błogosławiony
Władysław z Gielniowa (ok. 1440–1505) – polski poeta-pieśniarz średniowieczny, kaznodzieja, bernardyn, błogosławiony Kościoła katolickiego.
- Grzesznicy oczy otworzcie,
Na Matkę Bożą patrzajcie,
Tać darow Bożych jest pełna,
Abociem była pokorna.- Źródło: Władysław z Gielniowa. Anna, niewiasta niepłodna..., staropolska.pl
- Jasne Krystowo oblicze,
Więcej niż słuńce świecące,
Tobie dawam pozdrowienie,
Ty jeś moje ucieszenie.- Źródło: Władysław z Gielniowa. Jasne Krystowo oblicze..., staropolska.pl
- Jezu, rozdawca dobroci,
Jenże jeś studnia miłości,
Daj mi dar nauki prawej,
By rzeczy nie żądał marnej.- Źródło: Władysław z Gielniowa. Jezu, zbawicielu ludzski..., staropolska.pl
- Jezusa Judasz przedał za pieniądze nędzne,
Bog Ociec Syna wydal na zbawienie duszne.
Jezus kiedy wieczerzał, swe ciało rozdawał,
Apostoły swe smętne swoją krwią napawał.- Źródło: Władysław z Gielniowa. Jezusa Judasz przedał za pieniądze nędzne Żołtarz Jezusów, staropolska.pl
O Władysławie z GielniowaEdytuj
- To właśnie jemu przypisuje się ułożenie Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP. O tym, że to Boży człowiek, mieszkańcy przekonali się w Wielki Piątek 1505 r. Podczas kazania pobożny mnich wpadł w ekstazę, uniósł się nad ambonę i upadł zemdlony. Niedługo po tym wydarzeniu–4 maja – zmarł. Warszawiacy tuż po śmierci licznie gromadzili się przy jego grobie. Szczególne prośby za jego wstawiennictwem zanosili, gdy na początku XVI w. dżuma dziesiątkowała miasto. Świątobliwy bernardyn uprosił cud i zaraza zatrzymała się u wrót klasztoru i kościoła.
- Autorka: Agata Ślusarczyk
- Źródło: Kaznodzieja, który ocalił Warszawę, gosc.pl
- Zobacz też: Warszawa
