Tomasz Tadeusz Koncewicz

polski prawnik, adwokat, specjalista w zakresie prawa międzynarodowego publicznego i prawa Unii Europejskiej

Tomasz Tadeusz Koncewicz – polski prawnik, adwokat, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Gdańskiego, specjalista w zakresie prawa międzynarodowego publicznego i prawa Unii Europejskiej.

  • Każdy, kto obserwuje arogancję obecnej władzy, rozumie, że Puszcza jest tylko elementem polityki paranoi, którą obserwowaliśmy przy likwidacji Trybunału Konstytucyjnego, aferach: ze stadninami koni, z atakami na sądy, z ogólnym stosunkiem do Unii, reformą szkolnictwa, listami lektur, helikopterami dla wojska… Zmieniać się może obiekt ataku, ale metoda i uzasadnienie są zawsze takie same. Elity działają na niekorzyść narodu, dotychczasowe państwo, trwająca od 26 lat III RP, była kulawym, nieprawomocnym fantazmatem. Prawdziwe Państwo należy dopiero odzyskać i urządzić na nowo. Cenę znamy: niesprawne instytucje centralne, skrzywdzone całe grupy społeczne (uczniowie, nauczyciele, wojskowi, przedsiębiorcy z branży energii odnawialnej, niepubliczna służba zdrowia, dziennikarze mediów publicznych), zepsute szkolnictwo, obronność, wymiar sprawiedliwości.
  • Kontynuowanie wycinki wbrew autorytetowi Trybunału oznacza więc utratę jakiejkolwiek wiarygodności prawnej przez państwo polskie, które i bez tego za sprawą zamachu na sądownictwo i nacjonalistycznej narracji stało się już pariasem. Warszawa grając tylko dla siebie i podkreślając swoją wyjątkowość, definitywnie stacza się w prawny niebyt i sama się wyklucza ze wspólnoty.
    • Opis: o działaniach rządu Prawa i Sprawiedliwości
    • Źródło: Wołanie na puszczy. Wycinka, pierwszy krok do Polexitu, „Gazeta Wyborcza”, poniedziałek-wtorek 14-15 sierpnia 2017, s. 10.
    • Zobacz też: Prawo i Sprawiedliwość, Witold Waszczykowski
  • Rząd podważa samo podstawy prawa wspólnoty: lojalności i nakazu działania w dobrej wierze. Zasada lojalności jest od samego początku kamieniem węgielnym integracji. W Unii państwo jest postrzegane nie tylko z perspektywy wiarygodności politycznej i gotowości do kompromisu w ramach wspólnoty, w której każdy rezygnuje z czegoś, aby coś otrzymać. Jest także oceniane z perspektywy „wiarygodności prawnej” rozumianej jako gotowość wypełniania dobrowolnie przyjętych zobowiązań i wierności wobec europejskiego dorobku prawnego (tzw. „acquis communautaire”). Zgodnie z historycznym orzecznictwem Trybunału „Unia opiera się na prawie” i dobrowolnie zaciągniętych zobowiązań egzekwowanych przez unijny sąd.
    • Opis: o działaniach rządu Prawa i Sprawiedliwości w stosunku do Unii Europejskiej
    • Źródło: Wołanie na puszczy. Wycinka, pierwszy krok do Polexitu, „Gazeta Wyborcza”, poniedziałek-wtorek 14-15 sierpnia 2017, s. 10.
    • Zobacz też: Polska w Unii Europejskiej