Terry Eagleton

brytyjski filozof i literaturoznawca

Terry Eagleton (ur. 1943) – brytyjski filozof, teoretyk kultury i literaturoznawca.

  • Ewangelia przedstawia Chrystusa jako człowieka bezdomnego, nieposiadającego żadnego majątku, wędrującego pieszo, będącego na marginesie społeczeństwa, odnoszącego się z pogardą do rodziny, niemającego pracy ani zawodu, przyjaciela wyrzutków i pariasów, odrzucającego materialną własność, nieprzejmującego się własnym bezpieczeństwem, będącego solą w oku establishmentu, bezlitosnego krytyka bogaczy i ludzi dzierżących władzę.
    • Źródło: Mehdi Hasan, Socjalista z Nazaretu, „New Statesman”, tłum. „Forum”, 18 kwietnia 2011.
Terry Eagleton (2008)
  • Jezus przejawia większość cech charakterystycznych dla rewolucyjnych działaczy, łącznie z celibatem.
    • Źródło: Mehdi Hasan, Socjalista z Nazaretu, „New Statesman”, tłum. „Forum”, 18 kwietnia 2011.
    • Zobacz też: Jezus Chrystus
  • U źródeł nowoczesnych państw kapitalistycznych stoi historia niewolnictwa, ludobójstwa, przemocy i wyzysku pod każdym względem równie odrażających jak te znane z maoistycznych Chin czy stalinowskiego Związku Radzieckiego. Kapitalizm również powstawał wśród krwi i łez. W przeciwieństwie do stalinizmu i maoizmu przetrwał jednak dostatecznie długo, by zapomnieć o większości tamtych okropieństw. Marksowi udało się uniknąć podobnej amnezji między innymi dlatego, że żył w czasach, kiedy jeszcze tworzyły się podwaliny systemu.
    • Źródło: Dlaczego Marks miał rację?, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2014.
    • Zobacz też: kapitalizm, Karol Marks
  • Wojtyła wywodził się prawdopodobnie z najbardziej reakcyjnego bastionu Kościoła katolickiego, gdzie rzewnemu kultowi Maryi towarzyszyły nacjonalistyczny ferwor i zażarty antykomunizm. Lata kontaktów z polskimi władzami komunistycznymi sprawiły, że tak jak inni polscy biskupi przyszły papież stał się wytrawnym politycznym kombinatorem. Owo podejście przekształciło polski Kościół w strukturę czasami trudną do odróżnienia od stalinowskiej biurokracji. Obie instytucje były zamknięte, dogmatyczne, skłonne do potępień i hierarchiczne, a przy tym przesiąknięte mitem i kultem jednostki. Tak się jednak złożyło, że  –  jak wielu wrogów, będących w istocie swoimi lustrzanymi odbiciami  –  uwikłały się one w śmiertelną walkę toczoną o duszę polskiego ludu.