Steffen Möller

niemiecki artysta kabaretowy

Steffen Möller (ur. ok. 1969 r.) – niemiecki aktor i satyryk występujący w Polsce.

Steffen Möller (2011)

Wypowiedzi

edytuj
  • (...) gdy Niemcy dowiedzieli się, że jakiś ich rodak występuje tutaj w serialu, mocno się dziwili, że w Polsce w ogóle są seriale! Najwyraźniej myśleli, że w telewizji są wiadomości – od 8.00 do 8.15–po czym na ekranie widać biały śnieg... Kiedyś krążyły też dowcipy o reklamie w biurze podróży: „Przyjedź do Polski, twój samochód już tam na ciebie czeka!”. I, niestety, taki obraz Polski w Niemczech przeważa. Po prostu wielka ignorancja. Chociaż ja, przed wyjazdem, raczej nie miałem uprzedzeń. Pewnie dlatego, że wcześniej, we Włoszech, spotkałem na campingu koło Florencji grupę studentów historii sztuki z Krakowa. I zobaczyłem, że Polacy mogą mówić po angielsku – o wiele lepiej, niż ja – a dziewczyny mają piękniejsze od Włoszek! Poza tym ja bardzo lubię kraje, które są mało znane. Tam ciągle jeszcze kryje się jakaś tajemnica.
  • Jestem tu już 10 lat i ani jednego dnia nie tęskniłem za Niemcami. Kiedy byłem we Włoszech już po dwóch tygodniach miałem dosyć. W Polsce takiego załamania nigdy nie miałem – dzięki ludziom, dzięki mentalności polskiej. W cudowny sposób łączycie zachodni racjonalizm i rosyjską serdeczność. Podoba mi się w Polsce grzeczność, poczucie humoru, serdeczność, ale i dystans – Polak jest zdystansowany. Ludzie tu są autentyczni, nie udają. Ten autentyzm też ulega modzie, na przykład panuje tu moda na narzekaniu – kto nie narzeka jest sztuczny, ale ja to lubię, przyzwyczaiłem się. To idealny kraj dla mnie.
  • (...) Kraków to pewien mit. Dla turysty jest piękny, ale gdy się tam żyje na co dzień, ciągle trafia się na problemy. Wszędzie korki, duże sklepy tylko na obrzeżach miasta... A w słynnych krakowskich knajpach i klubach siedzą studenci pierwszego roku. Wielkiej atmosfery już tam nie ma...
  • Lech, Czech i Pech.
  • (...) po tym, jak nauczyłem się polskiego uważam, że żaden język na świecie nie będzie już mi stawiał większego oporu! Mam po tym doświadczeniu taką wiarę w swoje siły, że nie bałbym się zabrać nawet do nauki chińskiego!
  • Polski. Choć cały czas jest dla mnie zagadką, dlaczego tak go lubię. Dużo ludzi podejrzewa, że mam słowiańską duszę. Nie, nie mogę tak uogólniać. Żaden inny słowiański język, może poza rosyjskim, mi się nie podoba pod względem brzmienia, choć we wszystkich podoba mi się, że słowa muszą być do siebie dokładnie dopasowane jak klocki lego, zrastają się w jedną całość i nie jest ważne, w którym miejscu zdania występują.
  • Ponieważ nie mam polskiego obywatelstwa, mam cudny dystans do polskiej polityki.
  • W Polsce intrygują mnie dwie rzeczy: mentalność Polaków i polski język.
  • Według mojej teorii nie chciała go dlatego, że była pierwszą feministką. Niemiec był sympatyczny, ale ona nie chciała ŻADNEGO faceta. Nieważne, czy to Niemiec, czy Eskimos.
    • Opis: o Wandzie, która Niemca nie chciała (legenda).
    • Źródło: Steffen Möller

Europa da się lubić

edytuj
   Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Europa da się lubić.
  • Ja wiem, że dla Polaków całe Niemcy to jest wielka Szwabia.
    • Źródło: odcinek 18, Między nami krajanami
  • (...) to naprawdę było dla mnie coś ogromnego, że z policją da się rozmawiać!
    • Źródło: odcinek 15, Absurdalna Europa
  • W Niemczech każdy ma w sobie taki gen donosicielski.
    • Źródło: odcinek 35, Europa polemiczna

Zobacz też

edytuj