Jan Peszek: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m kat.
Nie podano opisu zmian
Linia 57:
* Zrozumiałem, że przyjaźń w rodzinie niczym nie różni się od innych przyjaźni. Istota jest ta sama – zaufanie i bezinteresowność.
** Źródło: „Zwierciadło”, grudzień 2008, 12/1946
 
* Życie dostarcza mnóstwa ciekawych motywów, przeżyć, niektóre mają czas sekundy, tylko ludzie nie umieją tego dostrzec. Przejmują się za bardzo rzeczami, które powodują coraz częstsze depresje. Lubimy cierpieć, taka polska specjalność. Mam bezwzględne poczucie chwilowości życia. Fakt, że umrzemy, to nic nowego. Chodzi tylko o to, czy świadomość śmierci nam zbyt często towarzyszy, czy rzadko. Do dziś nie wiem, dlaczego mój pięcioletni syn nagle w Łodzi, w jakimś koszmarnym bloku, siedząc o trzeciej nad ranem na sedesie, płacze i ten płacz mnie budzi. Przychodzę, a to małe dziecko pyta: "Czy muszę umrzeć?". Natychmiast skaczę na równe nogi: co się dzieje, skąd mu takie myśli w środku nocy przyszły do głowy? Może to jest immanentna cecha człowieka, który co jakiś czas drży wobec śmierci.
** Źródło: [http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/263578,druk.html "Viva!", 18/2018]
 
* Mam to od dziecka - nie chcę stracić ani sekundy, ponieważ ono jest najwyższą wartością. Taka prosta filozofia wyniesiona z domów rodzinnych, od dziadków poczynając po dom rodziców, gdzie nigdy, mimo silnego katolickiego wzorca, nie obowiązywało hasło memento mori, tylko memento vivere.
** Źródło: [http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/263578,druk.html "Viva!", 18/2018]
 
* (...) Nie należy czekać, jeżeli się coś nosi wobec bliskiej osoby, zresztą nie tylko bliskiej. Wszystko trzeba od razu wyjaśnić.
** Źródło: [http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/263578,druk.html "Viva!", 18/2018]
 
'''Zobacz też:'''