Jo Nesbø: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m sort, linki
Linia 50:
* Wszystko szło dobrze. Zdobył wykształcenie, ciężko pracował, osiągnął kierownicze stanowisko. Sam zaczął wybierać drużynę. Ale brakowało najważniejszej rzeczy. Dziewczyny z rzędu pod oknem. Ona wciąż uśmiechała się do innych.
 
* Wszystkie te ulotnyulotne chwile i wybory, tato. Te, które uważałeś za nieważne, here today, gone tomorrow. Ale one się łączą i zanim się zorientujesz, zmieniają się w rzekę, która cię wciąga, prowadzi tam, gdzie masz dotrzeć. A ja miałem dotrzeć właśnie tutaj. W fuckings lipcu. Nie, wcale nie tutaj. Wybierałem się zupełnie gdzie indziej, tato.
 
* Zmartwychwstanie to w ogóle raczej coś, na co nie należy mieć zbyt dużej nadziei. Życie uczy nas niewielu rzeczy oprócz tej jednej. Nie ma drogi powrotu.