Alicja w Krainie Czarów (film 2010): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m →‎Szalony Kapelusznik: formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m int., drobne techniczne
Linia 35:
** Opis: do Alicji.
 
* Moją uwagę przykuwają ostatnio wyrazy na literę „m”. Matoł. Monarchia. Morderstwo. Ym, hym...hym… Męka?
 
* Nie orientujesz się, co może łączyć gawrona i sekretarzyk?
Linia 50:
** Zobacz też: [[spotkanie]]
 
* O małe dziecko nie pożarły mnie inne zwierzęta.(...) Załatwiają swoje potrzeby...potrzeby… przy wszystkich! Nie wiedziałem, gdzie oczy podziać.
** Postać: Biały Królik
 
Linia 66:
:'''Kapelusznik:''' No tak. Niegdyś służyłem w tym zakresie Białej Królowej. Nie dawała pola do popisu, biedula, główkę ma dosłownie jak szpilka.
:'''Królowa Kier:''' Tycieńką. To pryszcz, nie głowa.
:'''Kapelusznik:''' A twoja. Jakże mógłby wyglądać ten kolos...kolos… Ten glob. Nie, nie, nie, ten...ten… monumentalnie wstrząsający czerep.
:'''Królowa Kier:''' A co potrafisz? ''(po chwili do Skazeusza)'' Zdejmij mu kajdany. Przecież jest skuty, jak ma pracować?
:'''Kapelusznik:''' Dobrze więc...więc… Ma to być czepek czy raczej pieróg? A może coś do buduar? Czako? Kepi? Mire? Skufia? Streim? Kapuza, berreti, nakamauro, banolet, kanotier, kołpaczek, panama, bikor, tykon, tiara, giwer, toczek, kaszkiet, kołpak, turban, nemesraj, tukwes...tukwes…
:'''Alicja:''' Dosyć!
 
Linia 86:
----
:'''Alicja:''' Nie! To niemożliwe!
:'''Kapelusznik:''' To tylko kwestia wiary...wiary…
 
----
Linia 106:
:'''Kapelusznik:''' Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.
:'''Kot z Cheshire:''' Tamten incydent to nie była moja wina.
:'''Marcowy Zając:''' Nie dobrze...dobrze…
:'''Kapelusznik:''' Porzuciłeś ich, by ratować własną skórę. Ty podły, fenicki, skumpapralny, mierzwodajny, strychnej maci, śmyrny bździu, od pryndla...pryndla…!
:'''Mniamałyga:''' Basta!
:'''Kapelusznik:''' Dziękuję.
:'''Marcowy Zając:''' Kuku mamuniu...mamuniu…?
:'''Kapelusznik:''' Już mi przeszło.
:'''Kot z Cheshire:''' Co się z Tobą dzieje, Tarrant? Kiedyś byłeś duszą towarzystwa. Tak frygi-drygać jak ty nie umiał nikt w Namuniu.
Linia 120:
[[Kategoria:Adaptacje filmowe]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy familijne]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy przygodowe]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy fantasy]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy przygodowe]]
[[Kategoria:Filmy nagrodzone Nagrodą Satelity]]
[[Kategoria:Filmy w reżyserii Tima Burtona]]