Adam Wiśniewski-Snerg: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
kat., formatowanie automatyczne, poprawa linków
Alessia (dyskusja | edycje)
m int., drobne merytoryczne
Linia 9:
* Nie zamierzam występować wciąż w roli mechanicznej łechtaczki usługowej, która w umysłowości przeciętnego medium skrobie miejsca wyrobione już licznymi pieszczotami. Jestem hipnotyzerem przekornym
 
* (...) tam, gdzie dominują cienie fikcyjnego świata, wśród sugestywnych złudzeń pojawia się niekiedy coś rzeczywistego, co jest pierwotne względem niedoskonałego ciała, choć równie jak ono ułomne, bez czego nie byłoby tych martwych słów i co kiedyś je ożywi – nieśmiertelna między mirażami dusza
** Zobacz też: [[złudzenie]]
 
Linia 18:
{{osobne|Robot (powieść)}}
 
* (...) niejeden raz pieściłem w sobie tę głupkowatą pewność, która pozwala sądzić, że wystarczy jakiemuś zjawisku nadać nazwę, aby już na zawsze uwolnić się od potrzeby zrozumienia go.
 
* Tradycja to najbardziej nudna ze wszystkich form wyrażania impotencji.
Linia 46:
 
* Ja jestem podobny do Londona. On także nie miał wykształcenia, a dużo i dobrze pisał. Tylko że on miał rewolwer.
** Źródło: ''Jego ostatni dzień''
** Zobacz też: [[Jack London]], [[rewolwer]]
 
* Kula trafiła w płot, ale...ale… był to płot okalający siedzibę tyrana. Pocisk wywiercił w nim małą dziurkę, przez którą przeleciał wiatr historii.
** Źródło: ''Rozmach i energia Perego Eksa''
** Zobacz też: [[historia]]