Stanisław Brzozowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
dodanie nowego cytatu
Alessia (dyskusja | edycje)
m poprawa linków, int.
Linia 25:
==''Płomienie, 1908''==
* A ja, skąd wiem, co tobie twój Bóg każe zrobić. Pókiś ty sam od siebie zależał, ja wiedziałem, czego się od ciebie spodziewać, ale od czasu, jak u ciebie Bóg pojawił się, ja już nic wiedzieć nie mogę. Skąd ja wiem, co temu twojemu Bogu do głowy przyjdzie.
** Źródło: Tom I; III, ''Spartakus i Szymon Słupnik''.
 
* Coś, czego nie znamy, wyrasta z każdej naszej chwili. Czas kradnie nam nas samych i lepi z naszych ukradzionych chwil swoje straszne, ohydy pełne dzieło.
** Źródło: Tom I; IV, ''Testament Brenneisena''.
** Zobacz też: [[czas]]
 
* Dźwięki modlitwy, zaklęć zlewały się tu zawsze z dźwiękami policzków. Zwykle ktoś kogoś bił, gdy mowa była o Bogu.
** Źródło: Tom I; II, ''Sielskie-Anielskie''.
 
* Jestem sam, nie proszę cię, nocy, byś mi gwiazdami świeciła.<br />Nie proszę cię, wietrze, byś mi nie oślepiał oczu.<br />Nie proszę was, kamienie, by w was biło serce.<br />Sam jestem i młot trzymam w ręku.<br />Godzę w samą twą pierś, czarna, twarda nocy.
** Źródło: Tom I; III, ''Spartakus i Szymon Słupnik''.
 
* Każdy człowiek, który na dnie ginie, mówi do mnie krwawymi oczyma: dlaczego pozwoliłeś? I ja nie mógłbym odpowiedzieć, że mam ważniejsze sprawy, skoro stałem tu i widziałem. Nie mogę być cichą i świecącą gwiazdą ponad krwawym morzem, więc gdy nadarzy się sposobność, zejdę, będę walczył, póki starczy sił.
** Źródło: Tom I; IV, ''Testament Brenneisena''.
 
* Każdy z nas, (...) musi wytworzyć w sobie jakąś manię, która by go chroniła od prawdziwego obłędu i doprawdy najstraszliwsi są ci, którzy traktują poważnie sam swój zawód, takim, jakim jest, bez żadnych ozdób i przesłon.
** Źródło: Tom I; II, ''Sielskie-Anielskie''.
 
* Kto w czymkolwiek poniża własne ja, jest nieuczciwy, gdyż robi innym to, czym sam w sobie gardzi. Kto się dla innych upokarza, poniża innych, lekceważy ich, pogardza nimi, dając im z siebie nie to, w czym siebie szanuje.
** Źródło: Tom I; IV, ''Testament Brenneisena''.
** Zobacz też: [[szacunek]]
 
* Miłość jest dumna i bez dumy nie może się rozwinąć. Miłość bez dumy jest chora i upokarzająca.
** Źródło: Tom I; IV, ''Testament Brenneisena''.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* (...) mnóstwo drukowanego papieru, które przytłacza nas dzisiaj, zniknie w świecie, w którym myśl przestanie być wyzyskiwanym przywilejem. Żywe i nieskrępowane słowo zastąpi w wielu wypadkach druk, który jest dziś nie tyle środkiem rozpowszechniania myśli, ile raczej zabezpieczenia własności duchowej.
** Źródło: Tom II; II, ''Nowa wiosna''.
 
* Najtrudniej jest zbudzić Chrystusa w człowieku, przekonanym o swojej cnocie. Póki człowiek nie zrozumie, że słuszność to jest wielka wina, którą trzeba wyrównać, że kto ma słuszność wobec innych, winien jest tego, że oni nie mają jej – trudno będzie żyć na świecie.
** Źródło: Tom II; VII, ''Lodowiec''.
 
* Nie idzie o to, aby rozpłynąć się w jakiejś idei. Nie. Trzeba właśnie jako pojedynczy człowiek prowadzić walkę nie o urzeczywistnienie jakiejś idei, to jest rządzącej ludźmi formy, lecz właśnie swobodnego panowania rzeczywistych, żywych ludzi nad życiem, wszystkimi formami.
** Źródło: Tom I; V, ''Katia''.
 
* Nie popłynie już bezkarnie ani jedna kropla krwi. Nie myśmy chcieli tej walki. Krew wywołała z podziemi ciemne bóstwa kary, odwetu. Stworzymy siłę, przed którą będzie drżeć przemoc.
Linia 64:
 
* Nie trzeba mieć nigdy boga. Nawet takiego, co w nas mieszka. Trzeba być zawsze j a.
** Źródło: Tom I; IV, ''Testament Brenneisena''.
 
* Nieustraszoność myśli jest rzeczą niezmiernie rzadką, chociaż się o niej tyle mówi. Bezwiednie i świadomie tępimy ją w sobie i naokoło siebie nieustannie. Myśl nasza jest jak tresowany pies. Węszy i tropi na pozór swobodnie; w gruncie rzeczy bada, czy już przeszedł tędy jej pan. Myśl bezpańska, nie troszcząca się o nic, nie chcąca wiedzieć, dokąd przyjdzie, nie lękająca się niczego, jest dziś czymś wyjątkowym. Samo istnienie nasze, społeczeństwo obecne, jakim jest, jest nieustannym tłumikiem, nałożonym na swobodę badacza. I to już niezależnie od przekonań.
** Źródło: Tom II; VI, ''Myszkin''.
 
* Póki człowiek utrzymuje się przeważnie z tego, co w ten czy inny sposób innym ludziom wydrze, rodzina nie przestanie być tym laboratorium uczuciowym, w którym najdrapieżniejsze, najbardziej egoistyczne, zaborcze, antyludzkie instynkty przetwarzane są na modłę sielankową, nie zmieniając swej zasadniczej treści. W imię rodziny popełnia się najwięcej podłości. Ona dostarcza największej ilości usprawiedliwień.
** Źródło: Tom I; II, ''Sielskie-Anielskie''.
** Zobacz też: [[rodzina]]
 
* Przeciętny, oswojony obywatel skłonny jest oskarżać rewolucjonistę o przesadę, nie rozumie, że rewolucjonistą staje się właśnie człowiek dzięki odzyskanej zdolności widzenia.
** Źródło: Tom I; III, ''Spartakus i Szymon Słupnik''.
 
* To, co człowiek czyni, musi on uważać za swoją odpowiedzialność, musi przyjmować odpowiedzialność za wszystko w czym bierze udział, do czego przyczynia się całym życiem swoim – gdyż inaczej demoralizuje sam siebie. Zrzucanie z ludzi odpowiedzialności za ich czyny, przyzwyczajanie ich do tej myśli jest budowaniem i rozwijaniem psychiki niewolniczej. Nasza swoboda sięga tak daleko, ten sam ma okres co i nasze poczucie odpowiedzialności.
** Źródło: Tom I, V, ''Katia''.
** Zobacz też: [[odpowiedzialność]]
 
* To my tylko w Polsce chcemy ocalić się wąchaniem kadzidła.
** Źródło: Tom I; II, ''Sielskie-Anielskie''.
 
* Tu czy tam gasną gwiazdy – wszystko jedno. Do końca będę sobą, miał siebie, a jeżeli zacznie się wielki cień: las milczący przytuli rycerza, las milczący, ciszy wielki cień, słońce blaskiem o zbroję uderza, nie obudzi go cisza i noc, nikt nie dźwignie srebrnego puklerza, własnej duszy wykuła go moc.<br />Kto tak ginie, jakby w jedno z duszą zrośnięty. Kto tak trwa sam ponad wszystkim, ten już nie wie, co jest śmierć i życie.(...)<br />Póki trwam nie uchylę szyszaka. Świeci zbroja wśród ciszy jak szczyt górski, kiedy przegląda się w jeziorze. Gdziem jest rzeczywisty: tu czy tam. Tu i tam jest cisza. Nie rozumiem, jak można wierzyć w śmierć. Śmierci nie ma. Jestem wieczne ja.
** Źródło: Tom II; IX, ''Oblubieniec''.
** Zobacz też: [[rycerz]], [[śmierć]]
 
* W tobie tylko jest ten cały martwy świat, patrz i słuchaj: nie wyjdziesz poza granice twego zmęczonego umysłu.
** Źródło: Tom I; VI, ''Ulica Świętego Marcina''.
 
* Wy nie wiecie co to jest matematyka! wy myślicie: liczby, liczby! Nie! A ona śpiewa, gra jak kryształ. Cała dusza tonie w dźwięcznym, przejrzystym krysztale.
** Źródło: Tom I; II, ''Sielskie-Anielskie''.
 
* Zapamiętajcie sobie, że kto występuje w imieniu praw pracy, zagraża istnieniu wszystkich tych, co z tej pracy żyją, podkopuje same warunki ich istnienia. Jest wrogiem, którego trzeba zniszczyć, zabić, tak jak się zabija niebezpieczne zwierzę.
** Źródło: Tom I, V, ''Katia''.
 
==''Legenda Młodej Polski, 1909''==
* Cierpieniem wymknąć się tragicznej konieczności stanowienia, określonej myśli i woli.
** Źródło: XIV, ''Sam na sam z klęską''.
 
* Intelektualna wierność samemu sobie jest niezbędnym warunkiem umysłowego życia: kto nie jest odpowiedzialnym sprawcą swych myśli, kto bez wewnętrznego uzasadnienia jedną dla drugiej porzuca – w kim sprzeczności myślowe nie wzbudzają piekącej potrzeby usunięcia ich, ten jako ja myślące nie istnieje, w tym w ogóle unicestwiona została najbardziej zasadnicza wartość ludzka.
** Źródło: II, ''Kryzys romantyzmu''.
 
* Jesteśmy katolikami i zagadnienia, które świat cały szarpią, załatwione są dla nas w symbolu wiary.
** Źródło: III, ''Polska zdziecinniała''.
 
* Ludzie giną za to swoje niezdolne do dziejowego istnienia ukształtowanie psychiczne. Męczeństwo nie zastępuje pracy. Żadne wytrwanie i samopoznanie nie zastąpi zdolności utrzymywania się swobodną pracą na poziomie nowoczesnego życia.
** Źródło: XIV, ''Sam na sam z klęską''.
** Zobacz też: [[praca]]
 
* Naród jest istotnie ośrodkiem wszelkiej rzeczywistości, organem obcowania z nią: otacza on nas i dźwiga; wola nasza w nim tylko ma podstawę w świecie. Z niego bowiem wyrosła i poza nim jest niezrozumiała. Wyzwolenie pracy może być tylko wyższym stopniem dojrzałości woli; może być tylko rozbudzeniem narodu we wszystkich gałęziach polskiego procesu życiowego, zespoleniem się w nim całej polskiej myśli, woli, całego żywego trwania.
** Źródło: XI, ''Humor i prawo''.
 
* Naród, który upierałby się czynić tradycję swą z tego, co jest chorobą myśli i woli, który przechowałby wszystko, co samo przez się rozpada i o zapomnienie woła, naród, który by przez pietyzm czynił z pamięci swej archiwum absurdu, sam stałby się absurdem. Śmiecie nawet w muzeum przechowane nie stają się cenną rzeczą, co w momencie narodzin duszy nie miało, nie nabierze jej nigdy.
** Źródło: III, ''Polska zdziecinniała''.
** Zobacz też: [[naród]]
 
Linia 122:
 
* Nie tam, gdzie mię już nie może dosięgnąć śmiech, ale tu, gdzie otacza on mię jak żywioł i atmosfera – żyję i jestem. Biada człowiekowi, który nie czuje się nigdy już śmiesznym. Jest już więc doskonały, ma bezwzględną słuszność, przestał żyć, nie chce już stać się niczym innym.
** Źródło: XI, ''Humor i prawo''.
 
* Nigdzie chyba na całym świecie stosunki pomiędzy katolicyzmem, jako religią ludową, a katolicyzmem jako głęboką dyscypliną moralną, obejmującą całe życie człowieka, pomiędzy katolicyzmem maluczkich, a katolicyzmem doktorów, nie ułożyły się w sposób tak straszliwie demoralizujący jak u nas.(...) I tak nie wiedząc, czym jest ta wiara, nie chcąc o tym myśleć, lub lekceważąc ją, o ile idzie o nią samą, nasza inteligencja ochrania w „katolicyzmie” jakiś skarb ludowy.
** Źródło: III, ''Polska zdziecinniała''.
** Zobacz też: [[Kościół (organizacja)|Kościół]]
 
* Romantyzm to bunt kwiatów przeciwko swym korzeniom.
** Źródło: II, ''Kryzys romantyzmu''.
 
* Rozum nasz to suma doświadczeń przebytych i zaklasyfikowanych.
** Źródło: IV, ''Mity i legendy''.
 
* Społeczeństwo nasze jest samoistną indywidualnością kulturalną: stworzyć musimy sobie to, co nam jest niezbędne. Wszystko, co wie i co ma człowiek, jest dziełem męstwa i wytrwałości. Każdy twór dziejowy był czymś niebywałym, zanim powstał. Nie na to mamy się oglądać, co istnieje, co istniało: lecz tworzyć niebywałe: wolną, niepodległą Polskę, kraj bohaterskiej tragicznej pracy, najgłębszej samo-wiedzy; musimy rozpłomienić taki ogień duchowy, aby wychodziły zeń dusze jedynego hartu, musimy wytworzyć świadomość, rozwiązującą zagadnienia, które świat rozdzierają, musimy uczynić przynależność do naszego narodu – przywilejem i godnością.
** Źródło: VIII, ''[[:s:Legenda Młodej Polski/VIII|Rozbrojenie duszy]]''.
 
* Świadomość nasza i ukazująca się nam jako dany gotowy świat, jej zawartość, to wynik biologicznego historycznego procesu: samo poznanie właściwie polega nie na tym, by zrozumieć w jaką harmonijną całość da się zawrzeć nasza świadomość, lecz czym jesteśmy jako żywi ludzie wobec zbiorowego życia ludzkości.
** Źródło: II, ''Kryzys romantyzmu''.
 
* Świat przeżyć płciowych jest dziedziną, w której mają swe źródła najbardziej zasadnicze bankructwa i upadki duchowe, zdrady człowieka względem samego siebie.
** Źródło: XIV, ''Sam na sam z klęską''.
 
* Wrogiem najgroźniejszym jest dziś życie bez historycznego planu, miękki i bezkostny subiektywizm. Brak kulturalnej, historycznej woli, brak męstwa, odległych historycznych perspektyw – oto cechy, rzucające się w oczy nowoczesnej europejskiej psychice kulturalnej. (...) Kultura dzisiejsza to w znacznej mierze system złudzeń i iluzji, przesłaniający ten istotny stan rzeczy: – to system ucieczek przed historią.(...) Jedną z najniebezpieczniejszych jest optymistyczna wiara w przyszłość powstającą automatycznie: zabija ona to, co jest najniezbędniejsze – heroizm woli, i to dziś, gdy jest on dla nas, nieposiadających nad sobą żadnej istniejącej obowiązującej formy – jedynym gruntem. Fundament nasz i sklepienie nasze w nas tylko przebywają, nie ma ich poza nami.
** Źródło: I, ''Nasze „ja” i historia''.
 
* Zdaje mi się, że pod tym względem ruch młodopolski w szczególnie nieszczęśliwych powstał warunkach. Pierwszym punktem wyjścia była ta obłudna nicość, która nadaje sobie miano zachowawczo-narodowego światopoglądu u nas. Żyć bez troski w ciele olbrzymiego, kulturalnego organizmu nowoczesnego świata, starać się jak najmniej ustąpić ze swoich nałogów, nawyknień, nie zadać sobie ani jednego głęboko pomyślanego zagadnienia, życie swe użyć na dopełznięcie do takiej lub innej kariery, na jej podstawie założyć ognisko domowe i trwanie tego całego upokarzającego, zabójczego stanu rzeczy – nazywać Polskę, ładem społecznym – oto był punkt wyjścia. – Życie nie związane z żadną odpowiedzialnością, samoistną gałęzią odpowiedzialności, przemysł rozpatrywany jedynie jako źródło pensji, polityka, jako środek kariery, nauka jako przywilej uwalniający od wysiłku i dający dostęp do mniej lub więcej chlebodajnych zawodów, a więc brak jakiegokolwiek szczerego stosunku do wielkich prac ludzkości (...).
** Źródło: II, ''Kryzys romantyzmu''.
 
* Życie erotyczne, to życie, w którym wchodzimy w grę nie jako psychika, lecz jako wytwarzający tę psychikę żywioł.
** Źródło: VIII, ''Rozbrojenie duszy''.
 
==''Idee. Wstęp do filozofii dojrzałości dziejowej, 1910''==
* Człowiek bez narodu jest duszą bez treści, obojętną, niebezpieczną i szkodliwą.
** Źródło: ''Prolegomena filozofii pracy''.
 
* Nigdzie w żadnej dziedzinie człowiek nie ma do czynienia z zagadnieniami innymi jak tylko tymi, jakie sam dla siebie działalnością swą stwarza i rozwiązuje. Materializm dziejowy czyni tę bezwiedną pracę – świadomą, ukazuje nam, że wszędzie i zawsze w całym naszym życiu mamy do czynienia z ludzkimi problemami, z wynikami naszej całej działalności, tym samym: – z zagadnieniami, które sam człowiek rozwiązać m u s i, których nic prócz niego samego nie rozstrzyga. Materializm dziejowy wyklucza raz na zawsze wszelkie ideologiczne, fetyszystyczne substancjalizacje naszej bierności: czy nazywają się one bóstwem, czy ideą, czy bardziej skromnie.
** Źródło: ''Materializm dziejowy jako filozofia kultury. Program filozoficzny''.
** Zobacz też: [[marksizm]]
 
* Świat jest współmierny z pracą.
** Źródło: ''Prolegomena filozofii pracy''.
 
* Żadne zwycięstwo nie oparte na świadomości mas nie jest ostatecznym ani pewnym. Przede wszystkim zaś nie jest wyzwoleniem tych mas.
Linia 168:
==''Głosy wśród nocy, 1912''==
* Powieści Dostojewskiego to demoniczna, niebywałej siły krytyka urojeń świadomości: ukazuje on przerażonym idealistom kryjące się pod osłoną abstrakcyjnych haseł podziemne życie instynktu i gdy cofają się oni, woła: to przecież wy!
** Źródło: ''Kryzys w literaturze rosyjskiej''.
 
* Przełomowy charakter literatury Dostojewskiego, polegający na wyzwoleniu się spod władzy idealistycznej, inteligenckiej psychologii i usiłowaniu wytworzenia świadomej, dziejowej psychiki rosyjskiej, czynnej, nowoczesnej wiary narodu rosyjskiego.
** Źródło: ''Kryzys w literaturze rosyjskiej''.
** Zobacz też: [[Fiodor Dostojewski]]