Wersja z 22:02, 26 lut 2011 edytuj Alessia (dyskusja \| edycje) 128 610 edycji m kat., szablon ← poprzednia edycja		Wersja z 16:46, 9 lis 2012 edytuj anuluj edycję San85 (dyskusja \| edycje) Uprawnieni do logowania się z zablokowanych adresów IP, Patrolujący 5826 edycji dostosowanie do schematu następna edycja →
Linia 1: '''[[w:Rozmowy nocą\|Rozmowy nocą]]''' – polska komedia romantyczna z 2008 r., ~~reż.~~w [[reżyser]]ii [[Maciej Żak\|Macieja Żaka]]. Scenariusz napisała Karolina Szymczyk-Majchrzak. ▼ ~~{{dopracować\|Dostosować do schematu.}}~~ ==Wypowiedzi postaci== ▲'''[[w:Rozmowy nocą\|Rozmowy nocą]]''' – polska komedia romantyczna z 2008 r., reż. [[Maciej Żak]]. ===Bartek=== * '''Matylda:''' A Ty też masz całkiem niezły.<br />'''Bartek:''' Proszę?<br />'''Matylda:''' Co proszę? Tyłek.<br />'''Bartek:''' Patrzyłaś na mój tyłek?<br />'''Matylda:''' Nie, zerknęłam tylko w przelocie.<br />'''Bartek:''' To po mamie. * ~~'''Bartek:'''~~ Kochanie, w tym mieście jest milion samotnych kobiet. Postanowiłem się na nie wreszcie otworzyć.▼ ** Opis: Dodo mamy.▼ * ~~'''Bartek:'''~~ Matylda. Czyż to nie jest najpiękniejsze imię na świecie?▼ * '''Matka Bartka:''' Jedz synku, jedz. Schabowe dobrze robią na potencję. Twój ojciec uwielbiał schabowe i nigdy nie narzekałam. A raz jak zjadł cztery, to mmm...<br />'''Bartek:''' Wiem, słyszałem to już kilka razy.<br />'''Matka Bartka''' A może Ty jesteś... Może Ty wolisz....<br />'''Bartek:''' Nie, mamo. Nie wolę.<br />'''Matka Bartka:''' Bo ja się już z tym pogodziłam. Masz 33 lata i nigdy nie widziałam cię z dziewczyną.<br />'''Bartek:''' 34, mamuś. i nie jestem gejem, okej? ===Matylda=== * '''Matka Bartka:''' 34, hehe. Zobacz jak ten czas szybko leci. A jeszcze nie dawno ściskaliśmy się z tatusiem w samochodzie, a w radiu leciało atatatututu...<br />'''Bartek:''' po prostu nie chcę przyprowadzać byle kogo.<br />'''Matka Bartka:''' przyprowadź kogokolwiek, będę szczęśliwa.<br />'''Bartek:''' Dokończę u siebie, dobrze? mam jeszcze trochę pracy. Pyszne są, pa.<br />'''Matka Bartka:''' Pa. No, ale jak się już zdecydujesz, to przyprowadź tego miłego chłopca. * ~~'''Matylda:'''~~ W sobotę jajeczkuję. Możesz być u mnie o 20.00?▼ ===Weronka=== * '''Matylda:''' Pewnie jadasz trzy posiłki dziennie, ostatni przed 18 i nigdy się nie masturbujesz.<br />'''Bartek:''' No, religia tego zabrania.<br />'''Matylda:''' Jedzenia czy masturbacji?▼ * ~~'''Weronka:'''~~ Jest czasem taki dzień w życiu kobiety, że nie cieszy cię kolejna para butów po przecenie.▼ * ~~'''Weronka:'''~~ Koniec z Krzyśkiem! (...) I kazał mi sprzątać... Podglądał mnie... Wypijał nam kawę... Kradł czarne skarpetki... I ma inną.▼ ▲* '''Bartek:''' Kochanie, w tym mieście jest milion samotnych kobiet. Postanowiłem się na nie wreszcie otworzyć. ▲** Opis: Do mamy * ~~'''Weronka:'''~~ Mati. Mati! Mati! Mati, myślisz, że powinnam schudnąć?!▼ * '''Matylda''' (rozmawiając przez telefon): W parku jestem, a co? Kaczki oglądam. No lubię kaczki. Nie no co ty, jaka randka. To nie jest randka, tylko spotkanie biznesowe, tylko, że spóźnia się palant.<br />'''Bartek:''' Miło mi, palant jestem.▼ * ~~'''Weronka:'''~~ Niech mnie ktoś przytuli.▼ * '''Matylda:''' Myślałam, ze wyglądasz inaczej.<br />'''Bartek:''' Też myślałem, że jesteś brzydsza.<br />'''Matylda:''' Dobrze, że nie jesteś najprzystojniejszy. * ~~'''Weronka:'''~~ Słuchaj, dlaczego Bartek to Harry? To ma jakiś związek z Harry Potterem? Że co, że też ma taką dużą różdżkę?▼ * '''Matylda:''' Czy moja fizyczność cię przygnębia?<br />'''Bartek:''' Dlaczego?<br />'''Matylda:''' Ty w ogóle na mnie nie patrzysz.<br />'''Bartek:''' Może dlatego, że mi się podobasz. ==Dialogi== ▲* '''Weronka:''' Jest czasem taki dzień w życiu kobiety, że nie cieszy cię kolejna para butów po przecenie. :'''Matka Bartka:''' 34, hehe. Zobacz jak ten czas szybko leci. A jeszcze nie dawno ściskaliśmy się z tatusiem w samochodzie, a w radiu leciało atatatututu... :'''Bartek:''' Po prostu nie chcę przyprowadzać byle kogo. :'''Matka Bartka:''' Przyprowadź kogokolwiek, będę szczęśliwa. :'''Bartek:''' Dokończę u siebie, dobrze? Mam jeszcze trochę pracy. Pyszne są, pa. :'''Matka Bartka:''' Pa. No, ale jak się już zdecydujesz, to przyprowadź tego miłego chłopca. ---- ▲* '''Weronka:''' Koniec z Krzyśkiem! (...) I kazał mi sprzątać... Podglądał mnie... Wypijał nam kawę... Kradł czarne skarpetki... I ma inną. :'''Matylda:''' A Ty też masz całkiem niezły. :'''Bartek:''' Proszę? :'''Matylda:''' Co proszę? Tyłek. :'''Bartek:''' Patrzyłaś na mój tyłek? :'''Matylda:''' Nie, zerknęłam tylko w przelocie. :'''Bartek:''' To po mamie. ---- * :'''Matylda:''' A u takich norników preriowych naukowcy znaleźli gen odpowiadający za tworzenie się receptorów w mózgu, dlatego monogamia u nich jest zjawiskiem powszechnym~~.<br />'''Weronka:''' To ja bym chciała takiego nornika preriowego.<br />'''Matylda:''' To ci zaraz przyniosę~~. ** Zobacz też: [[monogamia]]▼ :'''Weronka:''' To ja bym chciała takiego nornika preriowego. :'''Matylda:''' To ci zaraz przyniosę. ▲: Zobacz też: [[monogamia]] ---- ▲* '''Weronka:''' Niech mnie ktoś przytuli. :'''Matylda:''' Czy moja fizyczność cię przygnębia? :'''Bartek:''' Dlaczego? :'''Matylda:''' Ty w ogóle na mnie nie patrzysz. :'''Bartek:''' Może dlatego, że mi się podobasz. ---- ▲* '''Matylda:''' W sobotę jajeczkuję. Możesz być u mnie o 20.00? * :'''Karolina:''' I co powiedział?~~<br />'''Bartek:''' „Wporzo”.~~▼ :'''Bartek:''' „Wporzo”. ---- * '''Weronka:''' Mati! Mati! Cholera! (zauważa Matyldę i Bartka w łóżku). Mną się nie przejmujcie. Mnie tu nie ma! Yyy. Miło mi. Weronka jestem. (chowa się do szafy)<br />'''Bartek:''' Bartek.<br />'''Matylda:''' Bartek? Matylda...▼ :'''Bartek:''' Jak leci? :'''Misiek:''' Wporzo. :'''Bartek:''' A z Karoliną jak? :'''Misiek:''' Wporzo. ---- ▲* '''Bartek:''' Matylda. Czyż to nie jest najpiękniejsze imię na świecie? :'''Matka Bartka:''' Jedz synku, jedz. Schabowe dobrze robią na potencję. Twój ojciec uwielbiał schabowe i nigdy nie narzekałam. A raz jak zjadł cztery, to mmm... :'''Bartek:''' Wiem, słyszałem to już kilka razy. :'''Matka Bartka''' A może Ty jesteś... Może Ty wolisz.... :'''Bartek:''' Nie, mamo. Nie wolę. :'''Matka Bartka:''' Bo ja się już z tym pogodziłam. Masz 33 lata i nigdy nie widziałam cię z dziewczyną. :'''Bartek:''' 34, mamuś. i nie jestem gejem, okej? ---- ▲* '''Weronka:''' Mati. Mati! Mati! Mati, myślisz, że powinnam schudnąć?! * :'''Matylda:''' Mam problem natury kulinarnej. Bardzo chciałabym sobie zrobić spaghetti, ale nie mam makaronu. Czy mogę użyć sznurka?~~<br />'''Bartek:''' Myślę, że kawałek włóczki byłby odpowiedniejszy.~~▼ :'''Bartek:''' Myślę, że kawałek włóczki byłby odpowiedniejszy. ---- * '''Karolina:''' Zwrot.<br />'''Bartek:''' Co jest nie tak?<br />'''Karolina:''' W zasadzie to nic. Ale generalnie lasagna ze szpinakiem powinna mieć szpinak.▼ ▲* :'''Weronka:''' Mati! Mati! Cholera! (''zauważa Matyldę i Bartka w łóżku''). Mną się nie przejmujcie. Mnie tu nie ma! Yyy. Miło mi. Weronka jestem. (''chowa się do szafy~~)<br />~~''~~'Bartek:''' Bartek.<br />'''Matylda:''' Bartek? Matylda...~~) :'''Bartek:''' Bartek. :'''Matylda:''' Bartek? Matylda... ---- ▲* '''Weronka:''' Słuchaj, dlaczego Bartek to Harry? To ma jakiś związek z Harry Potterem? Że co, że też ma taką dużą różdżkę? :'''Matylda:''' Myślałam, ze wyglądasz inaczej. :'''Bartek:''' Też myślałem, że jesteś brzydsza. :'''Matylda:''' Dobrze, że nie jesteś najprzystojniejszy. ---- * '''Bartek:''' Jak leci?<br />'''Misiek:''' Wporzo.<br />'''Bartek:''' A z Karoliną jak?<br />'''Misiek:''' Wporzo. ▲* :'''Matylda:''' Pewnie jadasz trzy posiłki dziennie, ostatni przed 18 i nigdy się nie masturbujesz.~~<br />'''Bartek:''' No, religia tego zabrania.<br />'''Matylda:''' Jedzenia czy masturbacji?~~ :'''Bartek:''' No, religia tego zabrania. :'''Matylda:''' Jedzenia czy masturbacji? ---- ▲* '''Karolina:''' I co powiedział?<br />'''Bartek:''' „Wporzo”. ▲* :'''Matylda''' (''rozmawiając przez telefon''): W parku jestem, a co? Kaczki oglądam. No lubię kaczki. Nie no co ty, jaka randka. To nie jest randka, tylko spotkanie biznesowe, tylko, że spóźnia się palant~~.<br />'''Bartek:''' Miło mi, palant jestem~~. :'''Bartek:''' Miło mi, palant jestem. ▲* '''Matylda:''' Mam problem natury kulinarnej. Bardzo chciałabym sobie zrobić spaghetti, ale nie mam makaronu. Czy mogę użyć sznurka?<br />'''Bartek:''' Myślę, że kawałek włóczki byłby odpowiedniejszy. ---- :'''Karolina:''' Zwrot. :'''Bartek:''' Co jest nie tak? ▲* '''Karolina:~~''' Zwrot.<br />'''Bartek:''' Co jest nie tak?<br />~~'''Karolina:''' W zasadzie to nic. Ale generalnie lasagna ze szpinakiem powinna mieć szpinak. [[Kategoria:Polskie komedie romantyczne]]

Rozmowy nocą: Różnice pomiędzy wersjami