Mroczny sekret: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
m formatowanie automatyczne |
||
Linia 1:
{{dopracować|Sortowanie}}
'''[[w:Magiczny krąg|Magiczny krąg]]''' – trylogia, składa się z powieści: ''Mroczny sekret'' (A Great and Terrible Beauty), ''Zbuntowane anioły'' (Rebel Angels) i ''Studnia wieczności'' (The Sweet Far Thing).
==''Mroczny sekret''==
Linia 6 ⟶ 7:
* Gdybym była dobrą córką, zaniosłabym granaty ojcu i patrzyła jak jego niebieskie oczy błyszczą, gdy rozcina soczysty czerwony owoc i srebrną łyżeczką wyjada małe nasionka, jak przystało na brytyjskiego dżentelmena.
*
*
* Takie właśnie jest życie – jedno wielkie kłamstwo. Iluzja, w której wszyscy odwracają wzrok i udają, że nie istnieje nic nieprzyjemnego, nie ma goblinów w ciemnościach, nie ma upiorów w duszy.
Linia 34 ⟶ 35:
* My rozmawiamy tylko o pogodzie, a jeśli pogoda jest kiepska, udajemy, że jej nie zauważamy.
* ... ja ostatnio nigdzie nie czuję się u siebie.
* Teraz gdy obok nie ma nikogo pozwalam sobie na płacz.
Linia 44 ⟶ 45:
* Teraz tu jestem i nie mogłabym być bardziej nie szczęśliwa.
* -Mężczyzna szuka kobiety, która ułatwi mu życie. Powinna być atrakcyjna, zadbana, znać się na muzyce, malarstwie i prowadzeniu domu, ale nade wszystko powinna pilnować, aby jego nazwiska nie splamił żaden skandal, oraz nie robić nic, co by zwracało na nią uwagę.
* W garde narasta krzyk. Jeśli pozwolę mu się wyzbyć, nigdy już nie umilknie.
* -Możesz być uprzejma dla niżej postawionych dziewcząt, ale pamiętaj, że nie są ci równe.
* ... ja stoję na perskim dywanie, udając, że jestem absolutnie zafascynowana porcelanową figurką małej niemieckiej mleczarki niosącej na ramionach pełne wiadra. Tak naprawdę mam ochotę odwrócić się na pięcie i jak strzała pomknąć do drzwi.
* Nie podoba mi się sposób, w jaki mówi. Nowa. Jakbym była jakimś insektem, który nie został jeszcze do końca sklasyfikowany.
|