Sztuka kochania (film): Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m drobne techniczne |
m kat., formatowanie |
||
Linia 46:
===Inne postacie===
* Ekshibicjonista grosza nie zapłacił! Przyszedł, pokazał i wyszedł.
** Postać: doktor Saperstein, psychoanalityk
* Fałszywy wstyd jest powodem zahamowań.
** Postać: pacjent Pasikonika
* Jak będziesz się zastanawiał nad każdą piłką, to do żadnej nie zdążysz.
** Postać: Roman Zabiełło, przyjaciel Pasikonika
** Opis: o tenisie.
* Mężczyźni to dranie.
** Postać: taksówkarz
* (...) nie można żyć bez sfery erotycznej.
** Postać: doktor Saperstein, psychoanalityk
* Wpuściłem do środka, bo mi ryczała na podwórku jak wół do karety.
** Postać: dozorca
* Zresztą gdybym została z twoim ojcem, od dziesięciu lat byłabym wdową! Chyba nie chciałabyś, żeby twoja matka była wdową! W tym wieku!
** Postać: matka Anny
==Dialogi==
:'''Anna:''' Przecież nie płaci mi pan pensji. :'''Olgierd:''' Tak? To tym bardziej ci podwyższę. ----
* '''Matka Anny:''' Mówiłam ci, że nocy poślubnej nie spędza się przed ślubem!<br />'''Anna:''' I co? Kupuje się kota w worku?▼
▲
* '''Pacjent:''' Panie doktorze, bo my jesteśmy bliźniaki dwujajowe.<br />'''Olgierd:''' Aha.<br />'''Pacjent:''' I ja mam oba.▼
:'''Anna:''' I co? Kupuje się kota w worku?
----
* '''Żebro:''' Wie pan, chciałbym na ginekologię, ale... jakoś nie mam śmiałości do kobiet.<br />'''Olgierd:''' Nie ma pan śmiałości do kobiet? To trzeba było iść na pediatrię.▼
▲
:'''Olgierd:''' Aha.
:'''Pacjent:''' I ja mam oba.
----
▲
:'''Olgierd:''' Nie ma pan śmiałości do kobiet? To trzeba było iść na pediatrię.
----
:''Olgierd dowiedział się o ślubie Anny.''
:'''Olgierd:''' Zosiu, zamów w kwiaciarni duży kosz róż... Pięćset...?
:'''Zosia, sekretarka Pasikonika:''' Pięćset? Pan wie, po ile są róże?
:'''Olgierd:''' Nie wiem. I nie chcę wiedzieć! I niech cię ręka Boska broni, żebyś mi pokazała rachunek. Zamartwiłbym się podwójnie.
:'''Zosia:''' Wysłać czy sam pan zawiezie?
:'''Olgierd:''' Wysłać, wysłać, noga moja tam nie postanie, serce by mi pękło.
:'''Zosia:''' Ja myślę... tyle róż...(...) Dobrze, że doktor Ruth przysłała ten czek.
:'''Olgierd:''' Co mi tam czek! (...)
:'''Zosia:''' I po co te kwiaty? I tak zwiędną. Nie lepiej jakiś konkretny prezent? Koszulkę nocną? Bieliznę pościelową?
:'''Olgierd:''' Też wymyśliła! Koszulkę pościelową!
[[Kategoria:Polskie filmy komediowe]]
[[Kategoria:Polskie filmy erotyczne]]
|