Wojciech Pszoniak: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m kat.
Alessia (dyskusja | edycje)
uzupełnienie, formatowanie automatyczne
Linia 13:
* Są ludzie, którzy od początku znajdują swoje miejsce na ziemi. Ja takim nie byłem.
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/!Rozmowy/wszystkich.htm „Rzeczpospolita”, 26 stycznia 2006]
 
* W Polsce są ludzie, którzy nigdy nie widzieli Żyda, nigdy się z nim nie pokłócili czy weszli w konflikt, a mimo to na stadionie potrafią wymalować gwiazdę Dawida. Dopisać jakieś obraźliwe hasło. Czasem dla draki.
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/n/czytaj/20417 „Rzeczpospolita”, 9 kwietnia 2010]
 
* W serialach zaczynają grywać modelki, piosenkarze, dziennikarze. Sztuka zdemokratyzowała się w sposób niebywały. Ktoś, kto prezentuje wypchaną zebrę w formalinie lub czaszkę ludzką inkrustowaną brylantami, uważa się za artystę. Jestem przekonany, że także w sztuce powinny obowiązywać pewne kryteria. Te, które uwzględniają istotną różnicę między np. kompozycjami Piotra Rubika i Krzysztofa Pendereckiego. Nie każdy, kto występuje na scenie, jest aktorem, i nie każdy, kto gra na instrumencie, jest muzykiem. Sam fakt, że ktoś ma sklep, nie znaczy, że jest handlowcem. Są jeszcze, myślę, jakieś punkty odniesienia. Zresztą nie tylko w Polsce. Idąc do teatru, niejeden widz zastanawia się, czy np. tarzanie się na scenie jest sztuką. Chcemy zobaczyć Szekspira, a to, co powstaje, jest tylko jego recyklingiem. Tego rodzaju sztuka – mówię otwarcie – mnie nie interesuje.
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/n/czytaj/20417 „Rzeczpospolita”, 9 kwietnia 2010]