Cool Kids of Death: Różnice pomiędzy wersjami

* Brak mi doświadczeń istotniejszych,<br />Holocaustu, wojny, śmierci.

* Dwadzieścia kilka lat,<br />Niczego nie dokonałem,<br />Dwadzieścia kilka lat,<br />Żadnych na przyszłość planów,<br />Dwadzieścia kilka lat,<br />Żadnych ideałów,<br />Tylko Iggy Pop miałby szansę...

** Źródło: ''DwadzieściakilkaDwadzieścia kilka lat''

* Generacja nic,<br />Generacja nie,<br />Generacja nikt,<br />Generacja źle,<br />To nie może się udać,<br />To się kończy źle.

* Nie oskarżać premierów i kościoła nie mieszać, na nikim w ogóle psów nie wieszać.

* Przecież nie od dziś wiadomo, że telewizja kłamie, a oryginały nie istnieją.

** Źródło: ''DwadzieściakilkaDwadzieścia kilka lat''

* Uśmiechać się rzadko, a śmiać się co chwila, każdego wyzywać od chuja, debila.

* Żądam, żeby jak najprędzej zdelegalizować szczęście.

* Chuju, zejdź mi z drogi,<br />jadę na czerwonym,<br />moje rany się nie goją,<br />nic nie znaczę.

* Czyjaś matka niech uszyje<br />czarny sztandar z gwiazdą krwistą,<br />żeby było pod czym ginąć<br />idiotycznie bohatersko.

* Gramy w kiepskim filmie,<br />w którym wszyscy giną,<br />piszą o nas w książkach,<br />w których nikt nie żyje.

* Idziemy przed siebie ze słońcem po niebie,<br />wciąż produkujemy sny,<br />każdy z nich jest bardzo zły.

* Nasza armia jest mała, jej językiem jest hałas.

* Pożyczone uczucia<br />w wynajętych mieszkaniach,<br />podpatrzone uśmiechy<br />wyuczone zachowania.

* (...) taki Morrissey<br />na przykład, napisał tyle piosenek,<br />wydał tak dużo płyt,<br />jeden człowiek miał do powiedzenia aż tyle.

** Źródło: ''Do widzenia, skurwysynu''

* W oku cyklonu klaszczę w dłonie,<br />za chwilę czarna dziura mnie pochłonie.

* Wielkie bomby w małych paczkach<br />posyłajcie swoim szefom,<br />mówcie „nie” swoim rodzicom,<br />plujcie w twarz nauczycielom.

* A gdyby tak, gdyby tak uciec na jakiś czas<br />daleko stąd, tam, gdzie prąd nie dochodzi i gaz,<br />gdzie telewizji nie ma, radia nie ma, zasięgu brak.

* Ale nie myśl, że to boli,<br />przestań lizać rany,<br />kiedy wszystko zapasowe,<br />kiedy wszystko do wymiany.

* Cud ze snów się ziścił,<br />wszyscy wygrali i skończył się wyścig.

* Fitness, format, magazyny mody,<br />powtarzajmy razem „zrobię wszystko dla nagrody!”

* Głowę pełną mam snów,<br />białych słonecznych plam,<br />próbuje chwytać się słów,<br />choć to nie zdarza się nam.

* Hej, chłopcze!<br />Znów Cięcię ktoś wyzwał od pedała?<br />Hej, chłopcze!<br />Powiedz, żeby spierdalał!

* Jeden z cudownych dni<br />prawie ziścił się plan,<br />ale to wszystko się śni,<br />to nie zdarza się nam.

* Jestem rozpancerowany,<br />jestem tu, a jakby tam,<br />nijak niesformatowany,<br />wciąż wypadam z ram, wypadam z ram.

* Każdym swoim gestem wysyłaj komunikat,<br />że ty plus reszta świata równa się wieczna bitwa.

* Na pozycjach okopani z nudów ulegamy,<br />chcemy mieć życie jak z reklamy.

* Poddaj się kontroli, przysięgam, to nie boli.

* (...) proszę, głowę swojaswoją noś wysoko,<br />a ja zawsze tuż przy Tobietobie będę stać...

* Przecież ten świat od stu lat nie ma już białych plam,<br />żadnego nieba nie ma, piekła nie ma, nie ma gdzie wiać,<br />więc trzeba być, trzeba tkwić, w słońcu na baczność stać.

* Wszystko jest piękne i tanie,<br />wszystko to prawda,<br />reklama nie kłamie.

** Źródło: ''JedźJedz sól''

* Kiedy łapiełapię doła, starczy zimna cola.

* Dziś ci wyjawię skrycie,<br />że chciałbym wielką czystką<br />rozpocząć nowe życie:<br />życiorys, nazwisko,<br />nagle zapomnieć wszystko.

* Choć alkohol zwietrzał,<br />spoważniały żarty,<br />w płucach brak powietrza,<br />czas na afterparty.

* Znaczenie nie ma dziś znaczenia.

* Leżeć, kończyn nie zginać,<br />z szarych komórek nie korzystać,<br />żadnych mięśni nie napinać.